Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 803 z 1518
  • 128 / 19 / 0
Zawsze możesz pomyśleć nad tym alby plastikową butelkę zastąpić jakims naczyniem o podobnej budowie że szkła żaroodpornego. Gdyby coś takiego opatentować to wiadro weszłoby w zupełnie nową erę. Bardziej ekologiczną i zdrowsza.
  • 233 / 99 / 0
Rozwalanie sobie gardła i płuc to pikuś, natomiast plastik z butelki tak bardzo szkodliwy...
07 czerwca 2019siostrorelanium pisze:
wysokiej klasy efektownosc i efektywnosc tym bardziej
Faktycznie, efektowne w chuj, aż mi ślinka cieknie :rzyg:
wiadro.jpg

Palacz zioła jarający z wiadra, to dla mnie to samo co alkoholik pijący denaturat, czyli byle co, byle jak, ważne żeby jebało w łeb.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
What you smoking?
  • 2714 / 513 / 0
W Stanach ludzie powoli olewają zwykłe bonga, na rzecz gravity bong, czyli mówiąc po naszemu... wiadra. Aczkolwiek nie takiego z plastikowych butelek.

Tak więc gdyby ktoś nie chciał się truć plastikiem, a jest miłośnikiem wiader proszę bardzo; szklane wiadro aka gravity bong za 60 dolarów https://weedrepublic.com/products/grav- ... -bong-13-5
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 12555 / 2434 / 0
Wydaje mi się, że w przypadku wiadra najwyższą temperaturę (poza lufką oczywiście) bierze na siebie nakrętka. Można wymienić ją na aluminium.
  • 59 / 2 / 0
Ja tam zawsze robiłem taki cybuch https://ifotos.pl/zobacz/9E8DF120-_qsxeanw.png izolacja z ręczniczków papierowych :p
__________________________________
Everything good in life is either illegal, immoral, or fattening.
:liść: 4 2 0 :liść:
_______________
  • 995 / 104 / 0
mellowdude pisze:
Rozwalanie sobie gardła i płuc to pikuś, natomiast plastik z butelki tak bardzo szkodliwy...
07 czerwca 2019siostrorelanium pisze:
wysokiej klasy efektownosc i efektywnosc tym bardziej
Faktycznie, efektowne w chuj, aż mi ślinka cieknie :rzyg:
wiadro.jpg

Palacz zioła jarający z wiadra, to dla mnie to samo co alkoholik pijący denaturat, czyli byle co, byle jak, ważne żeby jebało w łeb.
Nie pekaj, jeden buch z wiadra to takie rozwalanie gardla, ze zwykle palenie szlugow po kilka dziennie bardziej rozwala gardlo i pluca.

Znalazles brzydka butle to sie nie dziw, ze bie jest efektowna. Ladnie zrobione wiaderko ktore mozna sciagnac tez z jeziorka czy wanny to perelka a geste biale mleko wypelniajace butelke wyglada bardzo milo.


Btw, odpisalem ci raz w antydepresantach. Stara butla z grzybem w piwnicy to nic w porownaniu z tablica mendelejewa ktora smazysz sobie leb.

Co za typ lol! Przerobil chyba wszystkie mozliwe bomby sposrod ssri / antydepow do tego pali ziolo ze zrytym garnkiem i potem sie dziwi ze styki tak przepalone, ze leki nie dzialaja. Ale wiaderko jest fe!

Dla mnie osoba z jedna noga w grobie, ciezko chora ktorej juz nawet farmakologia nie pomaga ale dalej pali trawe przy okazji gardzac wiaderkami, to nawet nizej niz zul z dykta w lapie :)
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 233 / 99 / 0
08 czerwca 2019siostrorelanium pisze:
Btw, odpisalem ci raz w antydepresantach. Stara butla z grzybem w piwnicy to nic w porownaniu z tablica mendelejewa ktora smazysz sobie leb.

Co za typ lol! Przerobil chyba wszystkie mozliwe bomby sposrod ssri / antydepow do tego pali ziolo ze zrytym garnkiem i potem sie dziwi ze styki tak przepalone, ze leki nie dzialaja. Ale wiaderko jest fe!

Dla mnie osoba z jedna noga w grobie, ciezko chora ktorej juz nawet farmakologia nie pomaga ale dalej pali trawe przy okazji gardzac wiaderkami, to nawet nizej niz zul z dykta w lapie :)
Dobrze się rozpędziłeś, tyle że ja nigdy z tobą, ani z nikim innym nie pisałem w żadnych "antydepresantach":) Widzimy że nadrabiasz ilość postów, kosztem jakości to i nie dziwne że ci się miesza we łbie co i do kogo piszesz:)
08 czerwca 2019siostrorelanium pisze:
zwykle palenie szlugow po kilka dziennie bardziej rozwala gardlo i pluca
Masz prawo, żeby coś ci się wydawało. Ja tylko tu zostawię taką historyjkę

"Kiedyś pewien młody palacz, który palił tylko wiadra, skoczył do wody. Zdarzyło się to w nieoznaczonym miejscu, przez co nadwyrężył mocno kręgi szyjne, co zagrażało jego zdrowiu fizycznemu. Poszedł na prześwietlenia, a następnie na konsultacje do lekarza. Ten po zapoznaniu się z dokumentacją powiedział mu „z kręgami wszystko będzie w porządku, ale niech zastanowi się Pan co mamy na tych zdjęciach. To jest Pana przełyk, który jest tak spalony, że wygląda jakby palił Pan przez 80 lat papierosy bez filtra”. Od tamtej pory kolega nie pali już z wiadra"
What you smoking?
  • 2263 / 387 / 0
Walenie wiader to jest silne odurzanie się
  • 995 / 104 / 0
Bardzo wielu ludziom wlasnie o to chodzi : ) Kolejna refleksja, jaka mnie wziela - od co najmniej dobrego roku jak nie dluzej nie spotkalem sie z pestkami w palonku. Nawet szkoda ;(

^mellow : fajna historyjka, ale ja akurat mialem tomogafie i rezonans 2 mies temu a palilem wiader bardzo sporo za mlodych lat, jestem zrowiutki - wiem, ze przeszedles na vapo bo zdrowka zaczelo brakowac ( ;_; ), nie musisz sie tak spinac. Sam niedlugo na vapo przejde calkowicie, ale nie dlatego, ze musze ;)
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1864 / 699 / 0
Z porządnego bonga, buch na granicy wytrzymałości kopie jak wiadro, nie orając gardła jakby tarką przejechał.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 803 z 1518
Artykuły
Newsy
[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci

42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.