Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1425 • Strona 9 z 143
  • 3 / / 0
Ja, jak biore 150 mg na noc, to 5 min po wzięciu mam już ciężką głowę, kolory stają się za ostre a mięśnie karku są tak spięte, że masaż byłby masakrą. Z każdą minutą staję się większym flakiem i potrzebuję poduszki. Standard dostałem na regulację snu i zmniejszenie objawów depresji. Regulacja +, budzę się o wczesnych porach i mam siłę po 10 minutach od wstania. Jeśli chodzi o lęki i złe samopoczucie, słabo działa lub wcale zależy od dnia.
  • 106 / 9 / 0
Trazodon zawarty w trittico jest alfa-blokerem czyli rozszerza naczynia krwionośne. Czego skutkiem jest spadek ciśnienia. Te zawroty głowy i "czarno przed oczami' to jeden ze skutków ubocznych tego leku. Są to ortostatyczne spadki ciśnienia, pojawiają się gdy gwałtownie zmienisz pozycje np. z siedzącej do stojącej a szczególnie z leżącej do stojącej. To powinno minąć. Bardzo dobrze zrobiłeś, że zażywasz trittico tylko wieczorem, ponieważ do 150 mg (1 tab) stosuje się raz na dobę wieczorem, aby szczyt działania "uspakajająco-zamulającego" i najsilniejsze działanie hipotensyjne występowało nocą. Dopiero od dawki 200 mg (do której dochodzi się stopniowo, zwiększając dawkowanie - nie od razu) mniejszą część dawki dobowej zazywa sie tez rano, ale wtedy niestety trazodon traci znacznie efekt nasenny. Nie wiem jaki zamysł miał Twój lekarz. Zamulić Cię? A może popier***iło mu się stosowanie leku?

Btw. W jakim celu masz zażywać trittico?
"Przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro."
  • 283 / 1 / 0
W celu leczenia Fobii spolecznej i depresji. Biore jeszcze rano 100mg witaminy b6 100mg Witaminy C i 500mg L-Tyrozyny i czuje dzialanie tego kombo. Na wieczor biore 5mg olanzapiny i 100mg kwetiapiny i teraz 150 mg Trazodonu. No i jeszcze biore 2mg bunondolu dziennie w ramach substytucji.
Uwaga! Użytkownik Marines nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 373 / 3 / 0
swiadome_majaki pisze:
ponieważ do 150 mg (1 tab) stosuje się raz na dobę wieczorem, aby szczyt działania "uspakajająco-zamulającego" i najsilniejsze działanie hipotensyjne występowało nocą. Dopiero od dawki 200 mg (do której dochodzi się stopniowo, zwiększając dawkowanie - nie od razu) mniejszą część dawki dobowej zazywa sie tez rano, ale wtedy niestety trazodon traci znacznie efekt nasenny. Nie wiem jaki zamysł miał Twój lekarz. Zamulić Cię? A może popier***iło mu się stosowanie leku?

Btw. W jakim celu masz zażywać trittico?

Wiedza książkowa czy na własnym przykładzie?
Stawiam na to pierwsze, ponieważ 150mg ścinało mnie z nóg i szedłem spać, w sumie nie miałem wyjścia.
300mg to już nogi z waty i człapanie do łóżka z oczami cięzkimi jak beton.
Sen reguluje idealnie
  • 106 / 9 / 0
Przetestowane osobiście. Monografia leku też przeczytana. Dawka max 450mg. Wiem, ponad normę. Chciałem wycisnąć z tego leku ile się da, ponieważ miałem co do niego spore oczekiwania. Poprawa nastroju jakaś tam była, ale nie wiem czy to nie miało bardziej związku z higienicznym trybem życia (sport, zdrowe żarcie, zero picia,ćpania). Na początku usypiał świetnie. Przerzucenie 1/3 dawki na dzień spowodowało brak efektu nasennego, regulującego sen. Długo stosowaliście ten lek? Odczuwaliście jakieś objawy związane z zaprzestaniem jego stosowania?
"Przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro."
  • 283 / 1 / 0
Ja trazodon stosuje dopiero 10dni przy czym 7 dnia zwiekszylem dawke ze 100mg na wieczór na 150mg na wieczór, przed snem. Ogólnie jestem bardzo wrazliwy na dzialanie inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny, a zwalszcza na skutki uboczne a przy trazodonie to byly przed 3 dni pierwsze : ortostatyczne spadki cisnienia i takie srednie zamulenie podczas dnia potem wszystko przeszlo na same plusy. Odczuwam juz dzialanie antydepresyjne, nie musze zajebac sie bupra i doladowac piwskiem zeby zasnac normalnie. Wyregulowal mi tryb dobowy od kiedy zaczalem brac trazodon zawsze ide spac o 23 i zawsze z dokladnoscia do 5 minut wstaje o 8:30. Takze jest jak narazie jest zajebiscie a jak sie rozkreci na maksa dzialanie antydepresjne to bedzie jeszcze bardziej zajebiscie :D
Uwaga! Użytkownik Marines nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 106 / 9 / 0
Co do regulacji snu to jest rewelacyjna sprawa. Zmuła w dzień dość szybko przechodzi. Sam mimo odstawienia wszelakich antydepresantów, które de facto nie były mi potrzebne zostawiłem sobie dawkę 75mg przed snem. Akurat tendencję do rozregulowywania zegara biologicznego mam sporą.

Cieszę się, że spasował ci lek.
"Przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro."
  • 14 / / 0
Czy tylko mnie 25mg po 5 minutach usypia na 10 godzin? :P Trazodon to jedyny lek, który niwelował u mnie kastrację na SSRI.
Uwaga! Użytkownik takisobie88 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 869 / 15 / 0
o, dobrze ze ktos poruszył kwestię jednego ze skutków ubocznych trazodonu, czyli hipotonii ortostatycznej;) Biorę trittico w dawce 75mg od czterech miesięcy (na noc, rano 20mg paroksetyny.), ale wciąż robi mi się ciemno przed oczami jak zmieniam pozycję z leżącej/siedzącej na stojącą (dodam, że trwa to właśnie mniej więcej odkąd zaczęłam stosować trazodon). Zazwyczaj nie kończy się na czarnych plamkach, tylko na ciemności obejmującej całe pole widzenia... Do tego lekkie zawroty głowy i wrażenie słabnięcia. Od razu muszę wtedy usiąść, bo utrzymanie pionu bywa prawie niewykonalne. :/

Czy wg Was to dalej przez trazodon, czy przyczyna tkwi raczej w kwestiach typu zmęczenie, niedobory itd.?
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2013 przez ohYeah, łącznie zmieniany 1 raz.
So easy to begin and yet impossible to end

primum non nocere
  • 283 / 1 / 0
Jeden organizm zareaguje tak że tak jak np. w moim przypadku hipotonia ortostatyczna będzie trwała zaledwie trzy dni a u kogoś innego może to trwać dłużej. Ale po takim długim okresie brania trazodonu nie powinieneś mieć tych spadków ciśnienia, dziwne jak dla mnie. Może spróbuj zmienić tryb życia na bardziej aktywny, jakieś suplementy typu L-Dopa i 5-htp, a tak na szybko to walnij sobie kawe i przejdzie - przynajmniej mi pomagało. A i jakbyś mógł to przez cały dzień mierz sobie ciśnienie co 2-3 godziny i zapisuj a potem podaj tutaj to rozwiejemy parę wątpliwości.
Uwaga! Użytkownik Marines nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1425 • Strona 9 z 143
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.