Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 614 • Strona 9 z 62
  • 383 / 6 / 0
George pisze:
Jak odstawiłeś? Nie zmniejszałeś dawek ze 100 na 50 na 25? Jak nagle przestałeś brać 100 to mnie nie dziwi że masz matrix.
Tak tylko, że sertraline odstawiłem prawię 2 miesiące temu. Schemat wg. zaleceń magika, czyli 100 - 50 - 0. Około 2 tygodnie po odstawce czułem się w miarę normalnie. Problem zaczął się po ostatnim małym ciągu alkoholowym. Nie powiem, trochę się wystraszyłem. Bo już tydzień jestem czysty (zero alkoholu etc.) a ja ledwo daję radę w pracy.

Najgorzej jest rano. Depersonalizacja plus derealizacja. Trzęsące się ręce, szumy w głowie i przeszywające zimno. Do tego zaobserwowałem, że mam rozpaloną głowę do czerwoności i lekkie problemy z oddychaniem. Znajomy sugeruje mi, że to może być nerwica, ale sam nie wiem.

Zaopatrzyłem się w megnes, potas i omega 3. Zaraz skoczę jeszcze po walerianę i melisę (akurat mam 2 dni wolnego i chciałbym się jakoś wyciszyć).
  • 8 / / 0
po 5 miesiącach 50g sertry wyszło tak, że zamiast stopniowego odstawiania - cold turkey. cholernie nie polecam.

właściwie bez przerwy boli mnie łeb, środki przeciwbólowe nie działają, do tego zawroty głowy, drganie obrazu, minimalny hałas potrafi człowieka wkurwić. nawet podczas snu ból nie mija, a i z tym jest kłopot bo albo śpię 3/4 doby albo 2 dni bez snu :scared:

plusem takiego odstawiania jest powrót do świata żywych, może i przypominam zombie ale zaczynam zwracać uwagę na to co dzieje się wokół mnie. aczkolwiek i tak nie polecam.

szczerze mówiąc to szlag mnie już trafia, jutro idę do psychiatry i mam nadzieję że wrócę do sertry bądź przerzucę się na coś innego bo dłużej tak nie pociągnę. fakt, odstawiam od około tygodnia ale jeśli ma tak być przez następne dwa, to ja dziękuję :-|
feeling oh so fine - until tomorrow, but that's just some other time
  • 1205 / 10 / 0
ja 2 miechy temu zaczalem schodzic z 200mg sertry i obecnie jestem juz na 25mg od kilku dni i ani mysle wrocic do tego syfu ;)

@laba: daj sobie czas czlowieku... przebolejesz kilka dni jeszcze i bedzie dobrze :hug: uwierz mi ze wiem co mowie... zreszta mnie tez wszystko boli, obraz mi drga ale to od innych uzaleznien :-D na bol jade na p.bolowych bo i tak noge zlamalem :D a ze spaniem to biore 150-200mg trazadonu na noc i jako tako daje rade, choc przez moje inne uzaleznienia mialem teraz 4 noce CALKOWICIE bez snu i tez chodzilem na zombie :-p ale uwazam ze warto to przebolec bo sie znacznie lepiej czuje bez ssri :) a 3 lata bylem na 200mg
  • 401 / / 0
jestem naprawdę mocno w szoku, że tak wiele osób nazywa sertralinę syfem! mi niesamowicie pomogła... zaczynając ją brać miałam wrażenie POWROTU DO ŚWIATA ŻYWYCH z lekkim zastrzeżeniem - nie potrafiłam skoncentrować się na jednej jedynej rzeczy bo tyle bodźców przecież wokół mnie. a wy piszecie na odwrót :) nie wiem może źle wami psych pokierował, ja mojej jestem wdzięczna, mimo że odstawiać nie jest tak łatwo - 4 lata na dużych dawkach (225 najwiecej) a już na 25-tce jestem i od września rzucam całkowicie leki.
Uwaga! Użytkownik Blair0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1205 / 10 / 0
nie nie ;) spokojnie, nie twierdze ze sertralina to syf, bo dzieki niej tez wyszedlem na prosta, ale starczy juz ;) bo wiesz dla komfortu psychicznego i strachu przed "normalnoscia" u mnie to sie juz 3 lata ciagnelo... a widze, ze bez niej tez super sobie radze ;) ale walka z depresja to glownie walka z samym soba i zadne leki same nie pomoga, jak czlowiek nie zacznie tego chciec i zaczac pracowac nad soba ;) ja mialem depreche z objawami psychosomatycznymi, wiec mnie te leki wyciagnely z kompletnego dołka i dzięki nim zacząłem widzieć świat w innych barwach... ale cała reszta to juz praca z samym sobą... leki mogą pomóc na początku, pózniej trzeba sie okreslic czego czlowiek chce od zycia ;)

pisząc syf mialem na mysli ogolnie leczenie ssri/snri i pokrewne... niby u mnie skuteczne i mu wiele zawdzieczam, ale sobie znacznie wiecej... bo te leki widze, ze juz od dawna nie byly mi potrzebne ;)
Ostatnio zmieniony 28 sierpnia 2013 przez BSKY, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1709 / 11 / 0
W tydzień zszedłem z 40mg paroxetyny do 5mg i jest źle, czuje się jak na głodzie lub kacu i nerwowy jestem, długo to potrwa? Serce jeszcze chce wyskoczyć i jak zamkne na moment oczy to po otwarciu widze przez jakieś 3,4 sekundy podwójnie :huh:
  • 1205 / 10 / 0
a czemu tak szybko? zalecenia przedoperacyjne? czy swiadoma decyzja?
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2013 przez BSKY, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1709 / 11 / 0
według lekarza miało być cztery dni odstawiania, przedłużyłem do tygodnia a i tak pokarało.
  • 1205 / 10 / 0
bez sensu... co to za lekarz? sprawdzony jakis? ja sie z moim dogadalem i wydluzylem schodzenie z miesiaca do 2 miesiecy... ale to i tak sporo wiecej czasu niz Ty... argumentowal to jakos?
  • 1709 / 11 / 0
Miałem odstawić w 4 dni i piątego wejść na citalopram. Dzisiaj wezmę. Może przejdzie.
drobiv pisze:
bez sensu... co to za lekarz?
specjalista od uzależnień :-)
ODPOWIEDZ
Posty: 614 • Strona 9 z 62
Artykuły
Newsy
[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"

W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.

[img]
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej

Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.