TALK - Rozmowy [H]

[Blefujesz]

lepsza noc, też stwierdzę.

[Hyperrealista]

zamowilem 50mg z /dupy/, podzieliłem na dwie czesci po 25mg jedna wciagnelismy z kolega, czułem sie w sumie normalnie, myslałem że to inna faza, najebalismy sie wodka i browarami i ziolem poszedlem do domu i wciagnałem kolejne 25mg sam :P na gg pisalem bezsensu . nie mialem halucynacji, wzorów ani zmienionych kolorow? tylko oddychanie scian, chujowe to 2CE

Na forum nie rozmawiamy o sklepach poza działem ogłoszeń- BrightestStar

Scalono z postem napisanym przez Hyperrealista » 23 paź 2010, 11:26

na bombie 2ce byłem normalniejszy niż bez bomby :) niby była bomba ale byłem trzeźwy, może w tym sklepie jakieś chujowe 2ce dają, bo 30 mg donosowo powinno chyba lepiej porobić

[BS]

Byłbyś mniej normalny gdybyś przyjął wszystko na jeden raz. Dorzucanie psychodelików jest marnowaniem materiału. Jeżeli przyjęta dawka jest zbyt niska, lepiej moim zdaniem poczekać tydzień

[forest]

25mg do nosa to malo? Oo

Chujowy material, albo wcale nie 2C-E ;]

[BS]

W grę wchodzi jeszcze osobnicza wrażliwość. Poza tym jeśli najpierw przyjął 12.5mg (zakładam, że dzielił z kolegą na pół) a później dorzucił, to tej drugiej dawki za bardzo by nawet nie poczuł dzięki wytworzonej tolerancji

[slim]

a ja sie nie zgodze. dociaganie 2ce jest o wiele bardziej efektywne niz po przeliczeniu mieli bysmy dojesc adekwatne dawki do tych wciaganych. dodatkowo odstep czasowy nie byl az tak duzy czyli dawka z wieczora powinna sie nalozyc jeszcze na ta wczesniejsza. dorzucanie tego samego dnia dziala lepiej niz bysmy mieli zjesc dnia nastepnego ta sama dawke.

[BS]

Mechanizm powstawania tolerancji dla psychodelicznych tryptamin i fenyloetyloamin jest ten sam. Podając sobie powtórnie tryptaminy i.m tuż po peaku pierwszej dawki fajerwerków nie zauważyłem, działało dosłownie przez chwilę. Lecz co osoba to inaczej, doświadczenia mogą radykalnie się różnić od siebie ;-)

[slim]

a ile razy probowales dociagac 2ce? ogolnie chodzilo mi o to ze dociaganie jest efektywniejsze niz dojadanie jakkolwiek to brzmi

[BS]

Na 100% jest efektywniejsze. Chodzi tu chyba tylko i wyłącznie o szybkość dotarcia substancji do OUN ;-)
Z 2C-E miałem kilka prób, zażywałem je tylko nosem. To były początki mojej zabawy z psychodelikami więc raczej nie miałem ochoty dociągać, a nawet jeżeli to i tak nie mam porównania do dokładania oralnego

[Qlim]

Kurde to fakt... Któregoś razu wciągnąłem jakieś ~15mg i dziwnie szybko trip puścił bo po jakiś 3-4 godzinach już byłem trzeźwy (2 tygodnie przerwy od napływu seretoniny ) i właśnie po 4h dociągnąłem jakieś 20mg :-D

Wypierdoliło mnie tak z butów że nawet skarpetki z ze stóp spadły hihi.
Tym razem trip był o jakieś 2 razy intensywniejszy (doryjnie myśle, że musiałbym przyjąć z 40mg) i trwał tym razem z zegarkiem na ścianie 6 godzin.

Drugi raz tego nie próbowałem. Dojadania ani razu...