Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
Jak mówiłem tak zrobiłem. Dwie tektury poszły dwa dni temu na raz. Wrażenia? Chyba więcej tego nie powtórzę, bo... szkoda pieniędzy. Faza praktycznie się nie różniła od tej jaką miałem po jednym kartonie. Oczywiście wszystko o wiele bardziej falowało, pływało itd., ale żeby były to jakieś super mega doznania to nie. Nie wiem czy jestem jakiś odporny na dragona czy jak, ale po 20h normalnie usnąłem. Być może pomogło mi w tym THC zapalone około 4h przed snem, nie wiem. Jedyne warte uwagi efekty jakie miałem to zabawa z lustrem. Naprawdę były to ciekawe chwile. W pewnym momencie jak zacząłem się bawić to bite dwie godziny siedziałem z lusterkiem w ręku. Przy odrobinie skupienia wychodziły mi naprawdę zajebiste kształty twarzy i bliżej nieidentyfikowane postacie. Ogółem trip ciekawy, ale żeby dać na to 60zł ]
A czego się spodziewałeś po dwóch? Oświecenia? ;) Sam sobie odpowiedziałeś, było po prostu mocniej niż po jednym. Co do podatności na ten związek to pewnie różnie bywa, ja zawsze po nim spałem, czasem z pomocą innych rzeczy ale zawsze się jakoś dało, nawet po 1,5, bo tyle najwięcej zjadłem. Inna sprawa że czasem ćwierć tego papiera działała mocniej niż np połówka. Kwestia dnia, s&s, fragmentu blottera jaki się akurat trafiło i paru pewnie innych rzeczy. Co do ceny za taką przyjemność to chyba 60 zł nie jest taką dużą kasą.
badzio pisze: Chyba więcej tego nie powtórzę, bo... szkoda pieniędzy. Faza praktycznie się nie różniła od tej jaką miałem po jednym kartonie. Oczywiście wszystko o wiele bardziej falowało, pływało itd., ale żeby były to jakieś super mega doznania to nie.
A czego się spodziewałeś po dwóch? Oświecenia?
(ten moment kiedy twój umysł ogarnia nieznana wcześniej substancja - bezcenne! :D)
ten moment kiedy twój umysł ogarnia nieznana wcześniej substancja - bezcenne!
Zresztą dragon tak czy tak pozostaje u mnie w czołówce. Plasuje się zaraz za thc i szałwią.
Przykładowo Dragon sam to zupełnie inna bajka niż z DXM
A na zjazd dragona jak już ktoś jest fazą zmęczony to polecam walnąć kodeinę. U mnie ona wyłącza większość nieprzyjemnych efektów i w ogóle większość efektów, wszystko się natychmiast zmienia po wypiciu kody i czuje się prawie trzeźwy ale za to działanie kodeiny jest zajebiście mocno wyczuwalne, przyjemność taka. A co najlepsze to CEVy zostają, tylko są bezemocjonalne, takie czysto techniczne się wydają, to samo muzyka :-) Można zasnąć bez problemu itp.
Ogólnie to warto mieć kodę do dragona imho ^_^
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.