Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Wracając do bodyloadu. Co polecacie? Imbir? Może być starty, z miodem i cytryną? Jakieś inne pomysły?
12 grudnia 2021stanislawignacy pisze: Macie jakieś sposoby na poradzenie sobie z wejściem na ciało
Najpierw mielisz grzyby na pył, zalewasz cytryną (tylko żeby przykryła susz, nie więcej) na kwadrans (albo na dwie godziny, wszystko jedno, nie musi być długo), potem dodajesz imbir (starty świeży albo w proszku) i zalewasz wszystko wodą (nie wrzącą, taką zaraz po wrzeniu, jak przestanie bąbelkować). Po piętnastu minutach odlewasz napar i jeszcze raz zaparzasz fusy gorącą wodą. Potem wywalasz fusy (niepotrzebne), łączysz oba napary, słodzisz miodem (albo i nie, ale poprawia smak; polecam też dodać sok porzeczkowy albo jakiś domowy sok w syropie, np. z wiśni czy coś takiego) i po ostygnięciu pijesz. Wyrzucania suszu nie trzeba się bać; wszystko co niezbędne przechodzi do wody, straty są minimalne, nie ma sensu się tym przejmować.
Wchodzi bardzo szybko i żołądkowych dolegliwości nie powinno być żadnych. Problemy z żołądkiem zwykle biorą się stąd, że człowiek słabo sobie radzi z trawieniem tkanki grzyba, w której jest masa chityny. Niektórzy to źle znoszą i stąd mdłości.
Jest jeszcze bodyload wynikający z samego ładowania się psylocybiny; na to herbata też pomaga, bo okres nieprzyjemności psychicznych skraca.
12 grudnia 2021stanislawignacy pisze: Macie jakieś sposoby na poradzenie sobie z wejściem na ciało?
2. Ciepły prysznic podczas wejścia.
3. Ogólne rozluźnienie psychiczne (medytacja przed i na wejściu).
4. Masażer - na Allegro są niektóre dostępne za kilkadziesiąt złotych, mój robi niezłą robotę, tylko jest głośny.
(Modzie nie łącz proszę postów, to dwa niepowiązane tematy i wypowiedzi)
Chcę, żeby efekty były wyraźne i żeby to było niepowtarzalne przeżycie, ale jednocześnie nie chciałbym za mocno, bo jednak to byłoby niebezpieczne.
Myślałem o tym, żeby zjeść gram, a po ok 20 minutach kolejne 0,7-1 g, żeby się rozłożył peak trochę.
Tak niewielki odstęp nie powinien chyba mocno osłabić drugiej dawki?
Tolerka praktycznie zerowa, w tym roku wrzucałem sajko może z 3-4 razy, ostatnio dwa miechy temu.
Czy ktoś z Was jeździł zgrzybiony?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.