Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
Co wolisz - haszysz, czy marihuanę?
marihuana
695
63%
haszysz
404
37%

Liczba głosów: 1099

ODPOWIEDZ
Posty: 1256 • Strona 65 z 126
  • 1854 / 215 / 37
Ja się syntetyków nie tykam, zawsze kupuję jedną z dwóch odmian - pollen albo soft black.
Procedura spożycia prosta : podgrzewam i rozkruszam do kubka z jogurtem ok. 1-1.5g haszu i konsumuje. Wchodzi po około godzinie i faza trzyma jakieś 5-6 godzin.
Contra vim mortis non est medicamen in hortis
  • 398 / 28 / 0
1gram za raz wydaje sie byc bardzo duzo dla początkującego (rozumiem, ze jestes zaprawiony i tolerancje masz wysoka?) Wydawało mi się, że jakbym palil to wystarczy mi jedna kuleczka z lufki na poczatek wiec jakbym konsumowal to z 3razy wiecej. Różnice w dawkach w przypadku zjadania jest naprawde o tyle większa niż przy paleniu?

Możecie napisać czy są duże różnice w odczuciu fazy po zjedzeniu w stosunku do palenia?

Moje doswiadczenie to tylko palenie (zamkniecie w sobie, rozkminy, lekkie wizuale itp) no i jadlem tez pół ciastka po którym czółem się bardzo wesoły, żadnych rozmin, śmiech (bardziej jakbym zjadł połówke ekstazki).

uszanowanie
  • 1329 / 58 / 0
Tak, są duże różnice w odczuciu fazy po zjedzeniu w stosunku do palenia. Wiele osób porównuje moc jedzonej mj do pierwszych faz po paleniu (stan zjarania, którego po paru lataniach nie można osiągnąć, niezależnie od tego ile trawy się spali). Znam ludzi którzy palą codziennie, a zjedzenie ciastek czy tam wypicie mleka, przerosło ich tak, że mieli za mocno.

I lepiej się upewnij, że to co masz to prawdziwy haszysz, a nie fake hasz, bo coraz więcej tego teraz lata po ulicy. Jak zjesz gram fejk haszu to może się to dla Ciebie nieciekawie skończyć. Radziłbym, żebyś jednak dla bezpieczeństwa spalił lufę - jak będzie klepało intensywnie i mocno, ale krócej niż normalna trawa, to znaczy, że prawdopodobnie masz fake #.
A oto bazy na dalekiej orbicie ZIEMI i poza orbitą KSIĘŻYCA oraz na samym KSIĘŻYCU, które zbuduję sobie w przyszłości. LUDZKOŚĆ będzie słuchała wtedy MNIE
  • 800 / 67 / 0
Z tym jedzeniem haszyszu, to się wstrzymaj i spróbuj, tak jak koledzy wyżej podpowiadają. A jak zechcesz się zabrać za spożywanie, to pamiętaj, że haszysz musi być w połączeniu z jakimkolwiek tłuszczem, gdyż THC i cbn rozpuszczają się dobrze w tłuszczu (i w alkoholu). To tłumaczy, dlaczego w jogurcie da radę spożyć hasz, tak aby klepało - chyba, że ktoś jada jogurty 0% :). I również więcej substancji wchłania się przez układ pokarmowy niż przez palenie, dlatego spróbuj trochę mniej, niż używasz do palenia. Z tego co pamiętam (nie mam teraz źródła, ale poszukam i podkleję), to przy paleniu do krwiobiegu przedostaje się ok 15% THC, a przy spożywaniu ok 25-40%.
"Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam."

I’m medicated, how are you?


Wszystko, co zostało tutaj napisane przeze mnie, to fikcja literacka i wymysł chorego umysłu.
  • 1854 / 215 / 37
Spożywana marihuana może działać mocno, ale porównując do palenia marihuany, faktycznie dostarcza mniejsze stężenie kanabinoidów do krwiobiegu. Jedzenie spożywczej marihuany wprowadza tylko 10 do 20 procent THC i innych kannabinoidów do krwi, podczas gdy wdychanie dymu dostarcza ok 50-60%. Efekty palenia marihuany przychodzą szybko w ciągu pierwszych 10 minut i szybko znikają po około 30-60 minutach. Za to faza po spożyciu mistrz w porównaniu do palenia.
Contra vim mortis non est medicamen in hortis
  • 419 / 44 / 0
Pol grama haszu bedzie dobre na pierwszy raz. Podgrzac na lyzeczce z olejem i wrzucic do jogurtu.
Moze ktos mysli ze zjedzenie grama to jak spalenie go na raz - niestety nie. Polecam po prostu sprobowac, podobno jeszcze nikogo nie zabilo xd.
  • 801 / 8 / 0
Nie sądzicie że przypieczenie go troche solidniej żeby zamienić całe THC-A w aktywne oralnie THC miało by sens? Nawet pół grama na raz to dość dużo.
Nie bierz RC. Spróbuj konopi! Prof. neurofarmakolog Jerzy Vetulani rekomenduje profilaktycznie na osteoporozę.
Lekarze od tysięcy lat propagują cannabis, już 5000 lat temu na Kujawach palono ziele.

Forbes goo.gl/ExUXOT: MACZANY ZABIJAJĄ
  • 1854 / 215 / 37
Kolega wyżej wyraźnie pisze o podgrzaniu na łyżeczce z olejem. A gram to dla mnie akurat ;)
Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2015 przez wildwolf, łącznie zmieniany 1 raz.
Contra vim mortis non est medicamen in hortis
  • 801 / 8 / 0
Ja rozumiem, ale to nie może być efektywne. Spójrz na wykres i weź pod uwagę że on i tak mówi o ekstrakcie bezpośrednio na płycie grzewczej.
http://www.marijuanagrowershq.com/decar ... -into-thc/
[ external image ]
Nie bierz RC. Spróbuj konopi! Prof. neurofarmakolog Jerzy Vetulani rekomenduje profilaktycznie na osteoporozę.
Lekarze od tysięcy lat propagują cannabis, już 5000 lat temu na Kujawach palono ziele.

Forbes goo.gl/ExUXOT: MACZANY ZABIJAJĄ
  • 460 / 4 / 0
90% haszu w Europie pochodzi z północnego Maroka. Dokładniej z gór Rif, w których mają wyjebane i sadzą gandzię dosłownie wszędzie. Siedzę właśnie ujarany przed YT i znalazłem filmik jakiegoś Polaka, na którym widać, że plantacje są po prostu ogromne.
https://www.youtube.com/watch?v=y2u3UOGXlyQ
ODPOWIEDZ
Posty: 1256 • Strona 65 z 126
Artykuły
Newsy
[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.