Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 6025 • Strona 603 z 603
  • 1364 / 366 / 2
@yunezz

dzis w nocy scielo mnie 80mg przy tolerancji 3x80mg takze jest serio kaprysne w moim przypadku... ja akurat mam na refundacje oxy to tam kij, tzn nie kij, bo chujowo miec na refundacje + juz od kilku lat nie zalezy mi totalnie na dzialaniu rekreacyjnym..
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 3 / / 0
@Merx

no ja żadnej fazy nawet nie miałam także lipa w chuj. mniej bym ubolewała jakby chociaż troche mnie scielo wtedy a nie tylko te, lekko mówiąc, nieprzyjemne efekty. takie szczescie kurwa to mało kto ma żeby tak spierdolic xddd mialo byc pieknie a wyszlo jak zawsze

a czemu chujowo na refund i skoro nie bierzesz rekreacyjnie to po co?
  • 1364 / 366 / 2
@yunezz

radzę się nie wpierdalać w działanie rekreacyjne, serio. przeszedłem przez tą drogę już i ledwo przeżyłem, byłem dosłownie wrakiem człowieka, który srał i szczał pod siebie.

wydaje mi się, że tylko opioidy i alkohol potrafią z człowieka zrobić aż takiego śmiecia, naprawdę nie warto.

refund od kiedy wprowadzili nowelizację ustawy, że nie można wypisywać opio, thc i bodajże benzo na tele-wizytach, to przepchnęli też, że oksy nie można wypisywać np. na ból pleców jeśli chodzi o refundację i został tylko i wyłącznie jeden powód, mianowicie bycie pacjentem onkologicznym, fakt faktem całe szczęście, bo życie uwielbiam moja białaczka jest w remisji od bardzo długiego czasu, ale mam prawo do refundacji na leki opioidowe z tego powodu.

nie biorę rekreacyjnie właśnie dlatego co napisałem na samym początku, po za tym, po latach ta 'faza' męczy i to w chuj, cały układ hormonalny zaczyna Ci się pierdolić, jak brałem metadon to dostałem hiperprolaktynemi (prolaktyna wypierdala w kosmos i nic Ci się nie chce, nie masz na nic ochoty, jedynie jeść albo i nie, spać albo i też nie i jakby depresja, ale wyłącznie w kontekście fizycznym).

również nie da się funkcjonować normalnie czyt. pracować cały czas na fazie, rozwijać się - a to moje największe uzależnienie, kocham naukę i przyswajać wiedzę.

a dlaczego biorę?

bo muszę, mam genetyczną chorobę pleców, konkretnie przebytą chorobę scheuermanna i niestety jestem w malutkim procencie osób u których występują kurewskie dolegliwości bólowe i to takie, że w skali od 1 do 10 gdzie 10 to jest ból w którym drzesz mordę i zaczynasz walić łbem w ścianę bo nie wiesz co masz robić to czasami kręgosłup potrafi mnie napierdalać właśnie aż 10. na codzień jest tak z 7 ale ma na to bardzo dużo czynników.

żeby nie tracić wam czasu ta choroba polega na tym, że posiada się skoliozę nie przez to, że miało się złą postawę w okresie kiedy się rosło, czy źle się siedziało przy komputerze itp itd, ja trenowałem bardzo dużo sportów ekstremalnych, byłem kierowcą rajdowym, chciałem zostać pilotem (miałem już licencje na szybowce i byłem w trakcie robienia licencji na samoloty jednosilnikowe) i wszystko się spierdoliło przez jebany plec (bo plec mamy jeden więc czemu mówimy na plec plecy? XD) tak żeby trochę to wszystko 'rozjaśnić'.

dlaczego opio?

bo jestem uczulony na wszystkie niesteroidowe leki przeciwzapalne, po za tym jeśli miałbym brać przewlekle NLPZ tyle czasu to już dawno nie posiadałbym żołądka i całego układu pokarmowego. mogę jedynie przyjmować ibuprofen ale w dawce dosłownie 50mg i stosuję jedynie w bardzo dużej gorączce lub w bólach zębów, bo opio nie działa na tą charakterystykę bólu.

IMO nawet nie warto próbować opio, bo jak raz się spróbuje działania rekreacyjnego, to do końca życia zostaje gdzieś z tyłu ta myśl, że nigdy więcej nie poczujesz się lepiej w życiu niż po opioidach. chociaż są we mnie dwa wilki, bo od kiedy nie ćpam, to życie i pasje sprawiają mi dużo większą radość niż ćpanie. także zaprzeczam trochę sam sobie, ale BARDZO trudno jest dojść do takiego etapu z bycia absolutnym wrakiem człowieka.

pozdrawiwam wszystkich w tym kurwidołku oksydonowym i uważajcie na siebie, a przede wszystkim życzę wam bardzo dużo zdrowia.

się rozpisałem, że ja pierdole %-D tak właśnie wygląda jak piszę od razu po obudzeni się i nie przyjąłem jeszcze leków na ADHD XD
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 47 / 3 / 0
@Merx
Co? Nigdy w w życiu nie poczujesz sie lepiej jak po opioidach?
Bez przesady
Myśle że można sie poczuć lepiej niż po opioidach nawet po ich wielokrotnym spróbowaniu(Ale oczywiście, lepiej nie próbować ich wcale)
Przeżyłem te opioidowe euforie, noddy wielokrotnie po oxy przykładowo, ale moim zdaniem bez opioidów przeżyłem dużo lepszych chwil
Nie wkręcajcie sobie na banie takich bzdur że nigdy nie poczujecie sie tak dobrze jak po ćpaniu
Jebać opioidy
  • 1364 / 366 / 2
@PowaznyRozwazny3322

czytaj ze zrozumieniem, bo widocznie nie przeczytałeś całej mojej wypowiedzi, nie traktuj tego jako atak, bo przyznałem się do bycia hipokrytą w tej kwestii jeśli dobrze doczytasz.

+1 jebać opioidy
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 6025 • Strona 603 z 603
Newsy
[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

[img]
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu

Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.

[img]
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA

Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.