04 czerwca 2021ferdinandomodo pisze: Gdzie?![]()
05 czerwca 2021Metropolis pisze: Tak 'by the way' i obok tematu: kapusiem i policjantem trzeba się urodzić, w genach mieć to zapisane.
"- Myślisz że nie kłamał?
- Z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie kłamał. "
Teraz pies daje papier do podpisu i jak jesteś szmatą która przedkłada własną wolność nad czyjąś to go podpiszesz. I dlatego tak się ciśnie z frajerami bo każdy podejmujący nielegalną działalność akceptuje "warunki" a co za tym idzie zgadza się w razie przypału zachować wszystko dla siebie, nawet jeśli oznacza to zaostrzenie wyroku.
Pół klocka do szkoły brać to tylko gówniażeria potrafi haha , pewnie pierwszy plon i się małolat chciał pochwalić ale jak to mówią głupi ma szczęście , a on był młody i głupi :P
Wracając stricte do tematu : owszem Matki łez szkoda za gówniarskie wybryki i to mi nieodwracalnie obciążyło sumienie jednak nie mam kompletnie żadnych wyrzutów sumienia będąc naćpany w pracy , może to ze względu na to że wtedy dużo lepiej wykonuje swoje zadania oraz z racji że nie odpowiadam za kogoś w swoich zadaniach tzn. nie mam nikogo pod opieką, a jak się wpierdolę pod wózek widłowy to ja sam osobiście ucierpię ponieważ do moich zadań należy na wózki uważać . Nigdy nic złego przez bycie pod wpływem narkotyków w pracy mi się nie przydarzyło i dołożę wszelkich starań by tak pozostało.
Największy minus brania czegokolwiek w pracy to pieniądze moim zdaniem (ktoś powie że zdrowie ale chuj tam z tym, i tak wszyscy umrzemy) .
Idziemy tam żeby zarobić , a mi się zdarzyło np. biorąc 0,5 g koki na nocną zmianę w sklepie alkoholowym wydać więcej niż zarobiłem na danej zmianie pomimo że zazwyczaj jest to max. 30 -40% dziennej stawki (2,5g fety czy 1g ketonów) to i tak jest to trochę bezsensowne coś jak branie 15 mg alpry tuż przed snem żeby nam się lepiej spało
That's why we get fucked up
I can still feel your touch
I still do those same drugs
All I ever wanted was a Benz and a bad bitch
Jak przeprowadzaliśmy (we dwóch) inwentaryzację to trzy miesiące zamiast dwóch tygodni, a później i tak trzeba było jeszcze raz
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
