...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 135 • Strona 7 z 14
  • 2943 / 245 / 0
MopsWolnaMolekula pisze:
Niby sie czeka pol roku, ale jak nagle sie zwolni miejsce moze byc tak, ze z dnia na dzien Ci kaza przyjechac.
O, dobrze wiedzieć, dzięki :)

A do tych monarów i całej reszty przyjmują ludzi z podwójną czy tylko wjebanych zdrowych na umyśle ?
  • 2943 / 245 / 0
MopsWolnaMolekula pisze:
Niby sie czeka pol roku, ale jak nagle sie zwolni miejsce moze byc tak, ze z dnia na dzien Ci kaza przyjechac.
Jeszcze raz zacytuję :)
Zapiszę się i będę cierpliwie czekał, mam dziwne przeczucie że szybko się zwolni dla mnie miejsce.
Tracerek pisze:
Polecam Różewiec (DOREN) koło Węgorzewa, byłem 2 miesiące co prawda, ale bardzo
ludzki ośrodek(tylko do takich się nadaję :-p ). Tam jest na 100% dla osób z podwójną, terapia trwa 12 mies, z możliwością pójścia później do hostelu(gdzie dusza zapragnie). Są leki wszystkie oprócz benzo, przed tym możesz odbyć detox w Węgorzewcu który nie jest zły (nie byłem, słyszałem). Polecam bo mi bardzo pasowało, póki mnie nie wyjebali, praca lekka, dociążeń nie ma, na miejsca nie trzeba czekać pół roku-ale tez nie w tydzień, ale warto. Trzymaj się Turek , ja wypierdalam akurat jutro pod wawe , ale tam podwójnej nie ma.
Z tymi benzo trochę lipa, pewnie będą mnie detoxować wpierdalając na jakieś SSRI czy inne gówno.. swoją drogą lekarze tam będą mieli niezłe rozkminy jakie leki mi dać, bo potrzebuję agonistów dopaminy (+iMAO), a SSRI działa na mnie odwrotnie niż trzeba. Żadnych antagonistów rec. DA brać nie mogę, bo to tylko pogłębi i przyspieszy mój parkinsonizm, a tego muszę unikać jak ognia. Ale nie ma że boli, trzeba będzie spiąć dupsko i to przetrzymać. Najważniejsze żeby psychę mi obrócili o 90 stopni i żebym był zwykłym, nudnym i przeciętnym człowiekiem jak większość populacji, ponoć to się nazywa normalność ;)
  • 612 / 43 / 0
Podbijam temat, bo szukam ośrodka z podwójną diagnozą.
Od 15 lat leczę się bezskutecznie na zaburzenia lękowo-depresyjne oraz zaburzenia osobowości.
Jestem ze stolicy i pytam, co byście polecali dla osoby w stagnacji, bez chęci do życia,
której po odstawieniu dragów - kanna, wszystko się posypało, ogólnie depresja,
anhedonia, syndrom amotywacyjny i lęki. Od kanna jestem czysty od prawie 6 tygodni.
Równolegle jestem uzależniony od kilku lat od benzo, które daje mi mój psychiatra,
konkretnie alprazolam - 0,75mg/24h.

Ewentualnie co innego byście polecali, może jakiś oddział dzienny w stolicy, ambulatoryjnie ?
  • 97 / 1 / 0
Detoks w Węgorzewcu?Chyba chodziło o Węgorzewo. Jest tam Szpital Psychiatryczny ale wiem,że ciężko nazwać to miejsce szpitalem.
Dość powiedzieć,że jest całkowity zakaz używania telefonów komórkowych przez pacjentów.
A co do ośrodka Doren pod Węgorzewem to nie wiem jak wygląda na żywo ale ze zdjęć wygląda strasznie.
Chyba ośrodek w Starych Juchach przyjmuje z podwójną diagnozą ale pewny nie jestem ale na stronie internetowej mają piękne zdjęcia i wyglądają na profesjonalistów
  • 612 / 43 / 0
Zanim się dostanę do jakiegokolwiek ośrodka to miną miesiące, bo nie ma miejsc i trzeba czekać, nie wytrzymam tyle.
Czy znacie jakieś ośrodki też stacjonarne - tyle że prywatnie ? Jeśli tak to poproszę o info.
  • 612 / 43 / 0
W Krakowie. w szpitalu Babińskiego otworzyli nowy oddział dla pacjentów z podwójną diagnozą. Orientuje się ktoś z Was jakie są tam warunki i skuteczność ?

https://babinski.pl/oddzial-rehabilitac ... ymi-oru-3/

Dodano link z innego tematu - tur3k
  • 15 / / 0
Jest też oddział w Łodzi z podwójną diagnozą szpital babińskiego
  • 363 / 35 / 6
JESSY a byłeś w tym przytułku dla wszystkich i ze wszystkim ( włącznie ze świerzbem ,wszami i innymi milusińskimi oO , poprzez gruźlicę ) . Wiesz , ja nie wymagam hotelu 5 gwiazdkowego ... ale jak zgłaszam sie z własnej woli to nie bardzo chcę mieć takie towarzycho ;/ . Tym bardziej ,że info o świerzbie było bardzo ukrywane przez "personel "
, acha i jeśli lubisz jeść zupki ,które generalnie w składzie mają 90% mąki ( bardziej sycące ...mniaaam ) , a łaskawie na święta "załatwiono" nam z innego oddziału "gulasz?" , który śmierdział i wyglądał jak psia karma z puszki . To idealne miejsce dla Ciebie ....
Upatrzy sobie piguła z Panią salową młodzieńca i pindrzy się jak młoda dzierlatka ;/ a młody korzysta z przywilejów .
Tak jak wcześniej napisane przeze mnie było ... opiatowcy , lekomani ( raczej leki Z , nie benzo ) i alkoholicy mają obstawe lekową spoko . Reszta - męcz się ... a doproś sie o byle ibuprom ... (tak - ekstrakcje przeprowadzę i metfete sbie zrobię oO ) graniczy z cudem ... chyba ,że jest to pora od 10 do 15 ... to spoko , do lekarza podbijasz po karteczkę ,że zezwala i piguła łaskawie podaje .

NIE POLECAM , NAWET NAJGORSZEMU WROGOWI , amen ;) %-D
  • 15 / / 0
Byłem tam w 2006 roku i powiem,że warunki były bardzo dobre.Ludzie też byli spoko trafiłem na bardzo fajna ekipę nawet jedna dziewczyna miała kota na oddziale,jedzenie jak to w szpitalach a co do terapii to oceniam ją średnio,miałem terapełtke która kiedyś była pielęgniarką na detoksie i podniosła swoje kwalifikacje do terapeuty uzależnień.Nie wiem jak teraz tam jest mogło się dużo zmienić
  • 167 / 1 / 0
http://www.wotuiw.torun.pl/oktu/3.htm

Ośrodek dla osób z podwójną diagnozą w Toruniu jak narazie wydaje mi się najciekawszy, proszę o informacje osób, które tam były, czy skupiają się bardziej na terapii poprzez rozmowy czy jest dużo pracy fizycznej jak np. w Budach Zosinych? Nie mogłam sobie tam poradzić, cały dzień wypełniony zajęciami, pracy fizycznej dużo i ciężka, terapia grupowa trwała czasem od 16 do 22.. W dupie mieli, ze jestem dziewczyną, wyboru nie miałam i musiałam np. ciąć drewno piłą i wozić do pieca. Duzo by mówić na ten temat.. Myślę tez o Łodzi na aleksandrowskiej, po opio mam pewne problemy ze zdrowiem i wolę się skupić na terapii i mieć tez wolny czas na rozwój osobisty, czytanie książek psychologicznych bardzo mi pomaga. W ogóle wole iść do szpitala na terapie i potem już chodzić stacjonarnie w swoim mieście niż siedzieć w monarze, jak mam brak poczucia wolności i wyboru tego co chce robić to wariuję, a tam tak zwykle jest.
I know I dreamed you a sin and a lie
I have my freedom but I don't have much time
ODPOWIEDZ
Posty: 135 • Strona 7 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.