Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 7 z 24
  • 2497 / 49 / 0
Jestem za, chociaz psychodeliki serotoninergiczne uscislilbym do agonistow 5ht2a
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Salax »
Nadużywacie słowa "psychodelik" i mam wrażenie, że wynika to z ich kultowego statusu na który pracowało sporo inteligentnych i charyzmatycznych ludzi.

Podział przedstawiony przez Qlimax 89 jedynie zamienia "halucynogen" słowem "psychodelik", co moim zdaniem jest jeszcze większym błędem. Lepiej pozostać przy "halucynogenach psychodelicznych", niż zacząć mówić o "psychodelikach delirycznych".

LSD, psylocybina, DMT, LSA, to są psychodeliki. DXM wyraźnie jest inny i nie ma tych podobieństw, które łączą wymienione przeze mnie substancje.
Uwaga! Użytkownik Salax nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Hmm racja Salax. Z greckiego: ψυχή (psyche, "umysł") i δηλείν (delein, "ukazywać, objawiać") [wiki]. Można użyć tu oklepanego stwierdzenia, że "psychodeliki poszerzają umysł", widzisz i rozumiesz więcej, poznajesz otaczający Cię świat w szerszy sposób.

A DXM? IMHO tylko kreuje nowe światy, a postrzeganie tego zaburza. Przynajmniej ostatnio odniosłem takie wrażenie.

Tym bardziej delirianty. Zimna halucynacja.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 1474 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: Qlim »
No nie powiedziałbym czy opisałem słowo "psychodelik" zamiennie za "halucynogen" ponieważ jeszcze po agonistach serotoniny i dysocjantach nie doznałem nigdy halucynacji w dosłownych im znaczeniu...
Uwaga! Użytkownik Qlim jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2497 / 49 / 0
No nie wiem, ja widzialem rzeczy, ktorych nie ma. Np. fraktale na scianie ;)
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 297 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Skurwol »
Jeśli o same halucynacje chodzi to np wyginanie się przedmiotów, pływanie grafiti po murze czy fraktali na ścianie nie zakwalifikowałbym do halucynacji ponieważ żeby takie rzeczy się działy muszą mieć swoje podłoże.Przedmiot się wygina, gdyby go nie było nie giąłby się; grafiti nie spływało by po murze bez grafiti i bez samego muru a fraktali nie byłoby na ścianach gdyby nie było ścian. Wiemy że to co się dzieje to te rzeczy co widujemy w normalnym stanie świadomości tylko w innej formie. tak jakby dopiero substancja umożliwiała widzenie "drugiego dna", tego niewidocznego trzeźwym okiem. A halucynacje to 'drugie dno', podświadomość która płata nam raczej mało śmieszne figle. sama świadmość jest nienamacalna jak halucynacje, ściany z fraktalami można dotknąć.
nie bądźmy typowi bo jeszcze ktoś weźmie z nas przykład.
NeuronowyJeździec
Muchomor! Czy już wszyyystkiee maAAaaszz?! Zdążymy ocalić świat! muchomor!
Taaaak, przyjaciel Twój! Ramie w ramie w wielki bóóóój.MUCHOMOR!
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Czyli mówiąc krótko - psychodelik w kwestii wizualnej modyfikuje rzeczywistość, halucynogen - kreuje rzeczy nieistniejące od podstaw a na dodatek są one realistyczne.

Fraktal nie jest czymś co zobaczysz na trzeźwo, pająk tak.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 1474 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: Qlim »
Miałem dokładnie na myśli to co Neuro napisał...

Ale Pindyjski ujął to w dwóch zdaniach ;-)
Uwaga! Użytkownik Qlim jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4024 / 371 / 951
No tak. Ale jak przyjdzie do mnie halucynacja, usiądzie, porozmawia i powie mi jaki jest cel mojego życia, to dla mnie będzie to doświadczenie psychedeliczne jednak.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Taka kondensacja myśli i formułowanie zdań następuje po całej nocy przeleżanej na bani hometowej ^^

Dlaczego @pokolenie? Ja bym powiedział, że psychodeliki sprawią że sam do tego dojdziesz z powodu ich właściwości pozwalających na spojrzenie na wszystko z innej strony. Natomiast jeśli powie ci to halucynacja... Tak samo ja mógłbym Ci to powiedzieć, a Ty mógłbyś przyznać mi rację i się ze mną zgodzić. Czy to też będzie doświadczenie psychodeliczne?

A jak jest z muchomorem? Czytałem sformułowanie, że trip jest podobny do snu, tj. wykreowany całkiem nowy świat, jednakże realistyczny (a nawet jeśli nie to daleko mu do abstrakcyjnych fraktali i tuneli), czyli rodzaj halucynacji. Przy otwartych oczach mamy makropsję i mikropsję, czyli jakby nie patrzeć, przy poprzednim stwierdzeniu - rodzaj psychodeli. Z kolei z farmakologicznego punktu widzenia jest dysocjantem.

Jak go określić? No chyba, że coś poplątałem i pomieszałem, opieram się na teorii tylko na razie.

Tak, tak, lubię szukać dziury w całym ;)
Ostatnio zmieniony 10 kwietnia 2010 przez pindyjski, łącznie zmieniany 1 raz.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 7 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Kanada wprowadza przezroczyste opakowania na marihuanę

W marcu 2025 roku Health Canada, czyli kanadyjski odpowiednik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ogłosił nowy pakiet zmian dla producentów konopi. Najważniejsza? Zgoda na przezroczyste okienka w opakowaniach suszu. Od teraz konsument może zobaczyć zioło jeszcze przed zakupem. To pierwsza taka zmiana od czasu legalizacji marihuany w Kanadzie. Ale to nie wszystko.

[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.