TALK - Rozmowy [H]

[humite]

Gwiazdki które widziałem miały jakieś 3mm, kolor od ciemnoczerwonego przez brąz do czarnego. Grubości może 1,5mm. Zrobione z czegoś jak żelatyna. Paznokciem dało się je podzielić, albo raczej rozkruszyć, ale lepiej jeść całe i się nie bawić :-D Moc określiłbym na jakieś 250-300μ, czyli cała gwiazdka to konkretny trip. Jeśli twoja jest podobnej mocy i będzie to twój pierwszy raz z kwasem w dodatku bez większego obycia ogólnie z psychodelikami spodziewaj się wręcz hardcorowej jazdy. Szkoda że samotnie planujesz spędzić tripa, jak by było za mocno to w towarzystwie jest bezpieczniej wg mnie, po drugie dużo więcej zabawy mam z grupowego jedzenia, to co wytworzyć możne kilka razem skwaszonych mózgów sięga dalekich granic absurdu

Nie wiem co za problem z tą taśmą masz, powinno się to spokojnie dać odkleić, ewentualnie jeśli to jakaś wyjątkowo mocna taśma i nie będzie się dało to zjesz razem z nią, trująca nie jest. Gorsze rzeczy jadłem i jakoś żyje :-P

[trydzyk]

Nie moge dac niestety fotki

Ty nie możesz, ale ja mogę! Pewnie chodzi o takie coś [url]http]

chcę! chcę! chcę!

[Maćju]

No szkoda ze bede musial go wszamac sam, ale tak sie sklada ze nie znam tu wlasciwie nikogo kto naprawde chcialby sprobowac lsd. Kumpel powiedzial ze pol tej gwiazdki znajoma jego jadla i miala fajnie wiec mam nadzieje ze moj kwas bedzie mocny. Ja w sumie problemu humite tez bym nie widzial z ta tasma jesli Wy ludzie z tego forum byscie napisali ze nic sie nie stanie, a nie cos takiego od Johna Stuarta Millnp : Kurwa taśme keljącą chcesz zjeść? Wg mnie to nie będzie fajne na tripa i moze byc na Bad trip. Znajomy to nawet papiera nie łyka tylko go wypluwa by nie męczyć Żołądeka celulozą. A co dopiero taśma keljąca. Na moja glowe jesli nawet bym zjadl troche tasmy to lipy nie powinno byc, ale zeby byc pewnym prosze o wasze potwierdzenie. Mysle ze napewno sa tu studenci chemii czy biologii ktorzy znaja sie dobrze na kwasach, rozumieja jak one dzialaja itd, itd. Prosze teraz tylko o jasna odpowiedz - czy tasma polknieta razem z kwasem moze zaszkodzic czy nie ?? Nie moge miec zadnego liptona ze zdrowiem teraz tu w Irlandii bo jestem emigrantem zarobkowym wiec musze pracowac przedewszystkim.

[John Stuart Mill]

Nie chodzi mi o to, że się otrujesz, ale moze Ci to spierdzielić tripa. Ewentualnie sobie rzygniesz i będzie ok ;) Ja bym w każdym razie taśmy nie łykał, a jak już to bym najpierw bez jedzenia kwasa sprawdził czy nie rozboli mnie brzuch od tego. Może przesadzam i nic nie będzie.

[Kurwik]

Jak wyliżesz dobrze taśmę to będzie ok.

[Maćju]

Achoj
W koncu jestem szczesliwym posiadaczem kwasa :D. Ten watek okazuje sie smieszny dlatego ze mocne nieziemsko lsd nie istnieje, kwas ktory przyszedl to papier :D i dostawca nie przykleil go tasma:D ( za co jestem bardzo wdzieczny, byc moze dlatego ze przeczytal ten topic ). Na krotko przed testem chcialem jeszcze zapytac o 1 rzecz : czy mocniejsze kwasy moga znieksztalcic tak bardzo rzeczywistosc ze mozna miec problem z wylaniem sie??:D, czy komus zdarzylo sie zlanie w gacie??

[PanKapelusz]

dobra siedze na forum od dawna aczkolwiek jest to moj pierwszy post nie myslalem ze kiedys napiesze tutaj posta ale jak czytam ten watek to niemoglem sie powstrzymac
ok to zaczynajmy:D
dostales papierek nasaczony czyms, nie wiadomo co to za substancja i ile jej tam jest
twoje doswiadczenie z dragami jest praktycznie zerowe bo se paliles trawe i raz grzybow sprobowales pewnie nieznacznej ilosci
wiedza twoja o dragach czyli o sposobie dzialania, chemi i fizjologi jest jeszcze mniejsza niz doswiadczenie jakie masz z nimi
nie bedziesz mial zadnego trip-kompana, ktory by wprowadzil ciebie w swiat psychodeli i wrazie czego pomogl gdy wynikaa jakies problem
wygladasz na niezbyt ogarnietego czlowieka co nie kuma co jest w 5 i w 10
wnioski:
NIE JEDZ TEGO!
wniosek nr 2 :
JAK JUZ TO MASZ JESC TO NAJPIER:
1. POCZYTAJ CHOC TROCHE O LSD, PSYCHODELIKACH OGOLNIE, GRZYBACH (CHOCIAZBY NA WIKIPEDI, A NAJLEPIEJ TU NA FORUM JESLI NIE CCHE CI SIE CZYTAC BO ZADUZO ZNALAZLES TO MOZESZ PRZECZYTAC CHOCIAZ CZESC, PSYCHODELIKI TO NIE ZABAWKA)
2. POCZYTAJ SOBIE TRIP REPORTY PO PSYCHODELIKACH
3. WOGULE POCZYTAJ JAKIES KSIAZKI
4.POCZEKAJ NA ZIOMKA ZEBYSCIE RAZEM JEDLI!!!!! - BARDZO WAZNE
5.ZJEDZ POL PAPIERA A DRUGIE POL DAJ ZIOMKOWI POTEM NAJWYZEJ ON DA CI POL GWIAZKI CZASAMI IM WIECEJ TO WCALE NIE ZNACZY LEPIEJ, PRZYPOMINAM ZE NIEZNANY JEST ZWIAZEK, ILOSC ANI WASZA PSYCHIKA WIEC MOZE LEPIEJ JA OSZCZEDZIC CO????
6. OGARNIJ SIE TROCHE
7. to by bylo na tyle i prosze rozpatrz to co napisalem, nie badz w goracej wodzie kompany a ciekawosc to czasami pierwszy stopien do piekla wiec naprawde zastanow sie nadtym i jesli i tak czy siak masz zamiar to zrobic to naprawde przygotuj sie do tego bo to nie jest tak ze wsiadzasz na rower i jedziesz, tutaj bardziej wsiadasz do samolotu konkorda z najnowszymi nowinkami technicznymi gdzie masz pelno licznikow, zegarow kontrolek, guzikow dzwnigni, wykresow, radarow itp chyba nie umiesz odrazu nim latac i nie wiesz co i jak prawda?

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

No bez przesady, po akodinie bardziej by sie zdziwil, a wpierdalaja to ludzie od 12 roku zycia. Ale w sumie lepiej posluchaj rozsadnego czlowieka, ja tu tylko pisze z nudy.

[brd]

po kaszlodynie bardziej niż po kwasie? czego można się zdziwić na fazie, która odcina Cię powoli od reala w niezbyt wysublimowany sposób i serwuje przetrute cevy z chaotycznymi rozkminkami, zaskakujące, że niektórzy za coś na kształt świadomego śnienia [w miarę klarownego dopiero w miksach] płacą taką cenę [apteka tania, ale zdrowie?]. moze chodzi Ci o jakieś miksy? :huh: dobre to porównanie do konkorda, welcome in your mind ;)

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

Chodzilo mi o to, ze swiat po 2 paczkach akodinu jest bardziej do siebie niepodobny niz po kwasie, czy dwoch. Sposoby myslenia sa zupelnie inne, ale to juz inna kwestia, ktorej nie poruszalem. No i oczywiscie pisze to tylko na podstawie swojego i znajomych doswiadczenia(nie wszyscy z nich lubia dxm, ale wszyscy uwazaja, ze jest duzo intensywniejszy od wiekszosci psychodelikow(nie dysocjacyjnych)). Ale to troche nie na temat.
P.S.
Przykro mi, ze nie mialas ciekawych tripow po DXM, bo u mnie to byly te najlepsze.