TALK - Rozmowy [H]

[szczur333]

wlasnie jak to jest bo ja jak robie przerwy miedzy braniem ta mam bardzo duzo snow i lepiej je pamietam u was tez tak jest ??

[Syn Bozy]

dxm na pewno wpłynął w moich przypadku na całokształt śnienia : sny stały się barwniejsze, lepiej je pamiętam i często nie są zlepkiem chaotycznych scen a posiadają jakąś fabułę.
Już wiele osób pisało o podobnym wpływie tego środka na kwestię snu.

Jednakże nie dostrzegam różnicy między snami w 2-3 dni po nim, albo 2-3 miesiące. Jedyna śmieszna rzecz to, że bardzo rzadko cokolwiek śni mi się bezpośrednio po tripie, często dopiero następnego dnia.

[wiewiorkawc]

Sny to kompletnie inny, bardzo obszerny temat, no ale konkretnie do Twojego pytania:
W czasie tygodniowych przerw w dxm'ie rzeczywiście zapamiętywałem większą ilość snów niż zawsze, lecz u mnie to nie jest zasada.

Natomiast zasadą jest ciekawy przypadek z którym się spotkałem, otóż:

Kładę się późno spać, wstaję rano - 7, 8 (co jest ogromnym wysiłkiem i nie mogę się nadziwić, że przeżyłem LO takim trybem), zarzucam acodin na 2 stadium i relaksacja. Po południu ok godz 18 gdy już faza dawno zeszła, wróciłem do normy i zaczynam odczuwać zmęczenie kładę się na 2-3 godziny. WOW ! Wtedy to dopiero są sny. Bardziej realne niż normalnie. Non stop, aż zapominam z natłoku o niektórych, a co najważniejsze, mam w nich inną świadomość. Nie jest to typowe LD (lucid dream - świadome śnienie - trochę w tym siedzę - medytacje itp), ale moje JA jest bardziej hmmm realne. W tych snach czuję, jestem świadomy tego co robię, MYŚLĘ (a przecież większość snów polega na zasadzie obserwacji, nawet gdy oglądamy go z perspektywy 1ej osoby), i tylko trochę brakuje do spostrzeżenia że "jestem we śnie". Porównałbym to do faktu, że ciało śpi, ale umysł nie do końca usnął, i gdzieś jest ta cząsteczka, która pamięta o fizycznej formie leżącej bezpiecznie w łóżku i daje od czasu do czasu o sobie znać na krótki moment. Godzina 21 - budzę się i nadziwić nie mogę co się w nich działo. Trudno jest w pełni słowami opisać co wtedy czuję, ale zdaję się na wasze doświadczenia. Ja wiem, że wtedy tam byłem.... :-)
pozdro

[Bizon]

@Jezus

mam tak samo jak ty, po tripie nie mam żadnych snów. jeśli wogóle uda mi się zasnąć

[onaJegoMac]

ja po dexie spać nie mogę...a jak już cudem zasnę to snić snię, jednak nie sa to sny jakieś nadzwyczajne...

[RastaMan93]

ja po dexie spać nie mogę...a jak już cudem zasnę to snić snię, jednak nie sa to sny jakieś nadzwyczajne...

Ja mam tak samo po dexie wogóle nie moge zasnąć chociaż mi sie chce ;/ ma ktoś na to receptę bo sie męcze z tym nawet, muzyka nie pomaga ciągle sie wierce itp itd , a tak OT: wczoraj doświadczyłem praktycznie OOBE (wyjście z ciała do astrala) a mianowicie wyszedłem do polowy :D dalej sie bałem, ale pamiętam że już na granicy byłem , ktoś już doświadczył OOBE na dexie ?

[Dresu]

nie wiem czy można nazwać to OOBE ale jakaś siła wyrzuciła mnie z ciała przeleciałem przez ściane, poleciałem kawałek wokół mojego domu i wróciłem do ciała .

[Sardihan]

moje sny przypominają pełnometrażowe filmy (np jakiś czas temu śniło mi się coś co z czystym sumieniem mogl bym nazwac angielską gangsta komedią ) wraz z ciekawymi snami pojawia się ez problem z wstawaniem (otwieram oczy patrze na zegarek jest 13 i odpływam w następną historie ;p wcześniej tak nie miałem albo nie pamiętam... )

[Chronos]

Po 'pierwszym razie' (25 acodinów) miałem raczej nie przyjemne sny, w porównaniu do samego tripowania. Około 3-4 godzin po punkcie kulminacyjnym miałem sen tak realistyczny i pokręcony że z trudem mi to razem powiązać...
Przy mniejszych dawkach (5-8 sztuk) raczej żadnych szczególnych snów nie miałem, właściwie - żadnych.. Sen był zbyt twardy.

nie wiem czy można nazwać to OOBE ale jakaś siła wyrzuciła mnie z ciała przeleciałem przez ściane, poleciałem kawałek wokół mojego domu i wróciłem do ciała .

Pytałem gdzieś tu czy pod wpływem DXM naprawdę doświadczamy OOBE czy jest to złudzenie, niestety nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedzi, następnym razem proponuję poprosić kogoś żeby napisał na kartce kilka liczb lub cokolwiek i połóż na szafę, jeśli bezbłędnie po tripowaniu odpowiesz co tam jest napisane/narysowane możesz być pewien ze to najprawdziwsze OOBE ;)

[Cpunek00]

Bez kitu coś w tym jest. Bo ja kiedyś też mało razy pamiętałem sen a teraz jak tripuje to sny lepiej pamiętam. Albo mi sie zdaje.