TALK - Rozmowy [H]

[violator@85]

nootropil jest drogi !!! za 60 tabletek 1200mg trzeba zapłacić ponad 60zł ; istnieją tańsze odpowiedniki MEMOTROPIL i LUCETAM ; też są pakowane po 60tabletek (memotropil w listkach , a lucetam w słoiczku) też po 1200mg piracetamu; a kosztują około 40zł
jeżeli chodzi o receptę to nie jest tak źle z tym ; np w mojej aptece sprzedają mi bez problemu bez ; możęcie popróbować (powiedzcie ze macie egzaminy itp. i że kolega to bierze i mu pomaga) jednak jak nie wyjdzie to idźcie do zwykłego lekarza rodzinnego i powiedzcie to samo ; wypisze bez najmniejszego problemu.
jednak działanie piracetamu rozwija sie dłuższy czas i wyraźnie da sie go zauważyć po 3 tyg około (choć na mnie działa szybciej) efekty to poprawa koncentracji ,lepsza pamięć zarówno krótko jak i długotrwała; ogólnie lepsza wyobraźnia i większa "pojemność" mózgu ;-)
optymalna dawka to 2400mg dobe i NIE MA SENSU brać więcej bo nie zadziała lepiej a jedynie spowoduje działania uboczne jak bezsenność i nadmierne pobudzenie ; czyli efekt może być odwrotny od zamierzonego.
i pamiętajcie że nawet jeśli lekarz zapisze nootropil to bez problemu możecie w aptece poprosić o tańszy zamiennik; nie ma sensu przepłacać bo to ta sama substancja i właściwie płacicie tylko za firme...
i uważać podczas stosowania na stymulanty ! bardzo nasila działanie m.in. efedryny i amfetaminy jak też XTC ; ale to wcale nie musi być przyjemne ...
z innych działań nasila wizuale po grzybach i sprawiqa że faza jest nie tyle mocniejsza co poprostu lepsza ; ale to już nie ten wątek ;-)

[modlin]

witam wszystkich zainteresowanych

Otworzyłem ten wątek jako 15 latek "dygający" się egzaminu gimanazjalnego. Przez 2 lata nauczyłem się że jak sie uczyć to najlepiej po spaniu i na czysto. Nie katujcie organizmów ,to nie ma sensu. Tussi ssie ,feta to syf ,polecam poprostu dobre materialy i szukanie motywacji. Pozdros

[modlin]

No i zamiast kawy poczytajcie sobie o yerba mate. Napar ze 100g suszu ma w sobie około 1,27g kofeiny (czy mateiny ale to jedno i to samo). Jest zdrowsze od kawy.

[elf]

Zamiast mate można wypić 3-4 filiżanki herbaty gunpowder Temple of heaven działa dosyć dobrze i jak smakuje.

[prawie_martwy]

Yhm probowal ktos juz rozwiazywac zadania z maty po fecie ? ale w takich małych ilosciach ? pomoglo w koncentracji ? pisze bo jutro maturka z maty :(.

[ksionc]

[quote="prawie_martwy"]
Yhm probowal ktos juz rozwiazywac zadania z maty po fecie ? ale w takich małych ilosciach ? pomoglo w koncentracji ? pisze bo jutro maturka z maty ]

na sam egzamin może być dobra, tylko ze koniecznie doustnie, coby łagodnie weszła, i małe ilości tak ok 50mg, czyli tej osiedlowej ok 150

[anonimowy_uzytkownik]

Piszcie prosze jak najwiecej komentarzy dotyczacych piracetamu badz aniracetamu.
Pozdrawiam :)

To nie giełda. Jest juz napisane jak to zdobyć. Żółta kartka - teoretyk

[DolantSalez]

Wiem, że temat nauki by tu wałkowany x razy. Sam też do amatorów nie należę, ale chciałbym się poradzić. Zapisałem się na dosyć ostry kurs pod FCE, od cholery słownictwa, idiomów etc na pamięć plus gramatyka. Szczególnie zależy mi na trwałej nauce słownictwa. Myślę nad cirrusem 240mg, do tego piracetam dawka podstawowa, ewentualnie żeńszeń - choć to wg mnie placebo. A i czy mogę na zjeździe w cirrusa przed snem zaaplikować 0,5 klona? Mam 3 miesiące na opanowanie materiału, którego jest full. Szczególnie słownictwo.
Ps. Aby nie było nie mam 17 lat;) tylko już ponad 20 i wiedza już tak szybko się nie przyswaja. A i nie mówcie mi o tussipkach bo znacznie gorzej się po nich czuje. Czekam na propozycje maratonu -3 miesięcznego.

Ps.
Pozdrawiam wszystkich userów a nawet administracje.

[mdma'niac]

Wy to byscie chlopaka zacpali...
Do nauki wg mnie pij poprostu kawe, albo cocacole, chyba ze dobrze ci sie uczy na mocniejszych stymulantach ala feta w jakis rozsadnych ilosciach, u mnie to nie dziala, moze nie tyle ze spid mnie jakos szczegolnie kopie, bo w sumie to juz tolerka jest, jednak zwyczajnie po wladku chce mi sie robic wszystko, ale nie uczyc...za bardzo skupiam sie, za bardzo wnikam w temat, mi sie najlepiej uczy/pracuje po dobrej mocnej kawie, dla mnie w sam raz.

Pisales na poczatku ze jestes nerwowy, spalasz sie na egzaminach itp., powiem tak ja mam podobnie, nie jestem jakims strasznym nerwusem, kilkuletnie branie wladymira doprowadzilo do tego ze jestem bardziej nerwowy, mam czasami jakies dziwne skoki cisnienia, mysle ze spid spowodowal u mnie lekkie nadcisnienie, dlatego juz nie cpam tego scierwa. Nie bierz na egzamin zadnych wladow ani innych stymulantow, jezeli naprawde na kazdym egzaminie ostro sie denerwujesz, radzilbym nawet nie chlac zadnej kofeiny. Zjedz cos dobrze strawnego, "nie ciezkiego", cos co lubisz, nie zaduzo hehe, zebys nie latal do kibla co chwile, np. takie zestaw jak podal Mr.LaTacha:

jogurt duży, pare bułek z serem + herbata
a drugiego dnia:
herbata, chleb z maslem i snickers

Wyspij sie, ale tez nie za duzo, ja jak zamocno sie wyspie, to pozniej jakos dziwnie mnie leb boli, i w sumie po 4,5 godz dopada mnie zamul i ... przygotuj sie, bo to tez troche nerwow zrzuca :-)

[niebieskinamiestnik]

Pseudoefedrynka na aktywność wraz z mocną kawą. 2 tabletki cirrusa są ok. Jak byś nie mógł spać to benzo czemu nie. Nie ma interakcji z pseudoefedryną.

Nie wiem tylko czy Cirrus czy nie lepiej samą pseudefedrynę. A masz problemy z uczuleniami? Bo być może cetryzyna będzie jednocześnie nieco zamulać.