Więcej informacji: NBOMe w Narkopedii [H]yperreala
IMO. Zróżnicowanie jest wynikiem nieco odmiennego spostrzegania świata zewnętrznego i reagowania na bodźce (czysto psychologiczne i nie ma to najmniejszego związku z rozmiarem mózgu...). W zasadzie w stosunku do mężczyzn kobiety częściej charakteryzują się egocentryczna, narcystyczna orientacją – skupieniem wokół swojego ja itd... ;-)
Sab0taZ pisze: exT: w zasadzie masz racje ale bez podawania mas badanych obiektów ciężko cokolwiek wnioskować, zauważ że ludzie na forum w tym temacie zalecaja mniejsze dawki dziewczynom(zwykle lżejszym)
Poza tym nawet jeżeli panie okazałyby się nieco bardziej podatne na działanie psychodelików, nie oznaczałoby to automatycznie że powodowane jest to ich średnio mniejszą wagą.
Sab0taZ pisze: poza tym na mnie 1/2 dobrego kartona na 80kg LSD też licho działa (co u kumpeli 40 kg robi masakrę) a cały jest już optymalnie, więc będe postulować że masa ma znaczenie (choć w przypadku tak aktywnych subst. raczej drugorzędne)
Do tego x mcg materiału potrafi porobić z różną mocą. 4 razy będzie luz, raz ledwo co poczujesz, a jeszcze innym razem zaskoczy Cię siła doznań. By jednoznacznie rozstrzygnąć tę kwestię potrzeba badań. Postulujesz coś, na co nie ma dowodów, a więcej faktów zdaje się temu przeczyć. To że Twoja koleżanka wagi piórkowej odfrunęła nic nie znaczy. Przeważnie tripuję z kolegą cięższym ode mnie ~20 kilo, zawsze nas klepie w niemal w identyczny sposób. Podobnie było z moją znajomą na 4-ho-mecie, która ważyła ~30 kilo mniej ode mnie. Nie wiem ile dokładnie ile ważny znajomy grubas, ale chłop ogółem duży jest, na pewno ponad 100 kg, ale 2.6 mcg 25D zmiotło go z powierzchni Ziemi, kiedy ja i inny gość mieliśmy ok. Czy powinienem wyciągnąć wniosek, że większa masa = mocniejszy trip? Oczywiście że nie.
Póki co nie ma powodów, by postulować znaczenie wagi. Wpływ pewnie jakiś jest, ale ciężko mi go nawet nazwać trzeciorzędnym.
Pozdrawiam.
Na początku odczuwalny dreszcz niczym "pierwszy dreszcz kwasowego kopa" a jako że nie spodziewałem się tak długiego ładowania (w moim przypadku po 1mg około 1,3h) postanowiłem poważniej do tego podejść, no i się przeliczyłem. Teraz jestem podczas drugiej godziny po zażyciu i mogę śmiało powiedzieć, że jest to twarda plastelina która mięknie przy spotkaniu z dobrym znajomym czy spacerze (klimat) a twardnieje przy traktowaniu jej na poważnie.
kodeinowy szaman: kobiety maja porównywalną ilość neuronów, tyle że gęściej upakowane, więc ilość receptorów serotoninowych w mózgach obu płci też będzie podobna - myślę że nie tędy droga... poczytaj: Mózg kobiecy i męski - dwa różne światy http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/202902 ... 03542.html
exT: nie upieram sie oczywiście że waga jest dominującym czynnikiem, ale receptory serotoninowe wystepują też w mięśniach gładkich, więc może fakt posiadania przez mężczyzn większej masy ciała przekłada się na dodatkową liczbę receptorów do "wysycenia" a tym samym mniejsze działanie tej samej dawki niż u kobiet. Myślę że największe znaczenie w mocy działania tych samych dawek będą miały różnice fenotypowe (każdy może mięc przecież genetycznie więcej lub mniej danych receptorów).
exT: "twierdzisz też że już nieznaczne różnice w dawkowaniu powinny powodować sporą różnicę w intensywności tripa. Doświadczyłeś może czegoś takiego?" TAK dla mnie +/- 5 mg przy AcO-DMT to olbrzymia różnica
exT: "By jednoznacznie rozstrzygnąć tę kwestię potrzeba badań. Postulujesz coś, na co nie ma dowodów, a więcej faktów zdaje się temu przeczyć. To że Twoja koleżanka wagi piórkowej odfrunęła nic nie znaczy." - badań raczej szybko nie będzie więc może zrobimy tu ankietę bo moje doświadczenia z obiektami obu płci o różnej masie potwierdzaja moją hipotezę o istotnym znaczeniu masy w przypadku subst dawkowanych w mg ;) Odnośnie tych dawkowanych w mcg to za mało mam doświadczenia więc nie bedę się upierać :)
Osobiście uważam że największy wpływ na siłę działania danej substancji mają:
1. Różnice genetyczne - zmienna ilość (lub brak) receptorów
2. Płeć - konkretniej dzień cyklu u kobiet (hormony)
3. Jedzenie - jedząc pochłaniamy tysiące różnych subst. z których np inhibitory MAO mogą mieć istotny wpływ
4. Masa obiektu
Podsumowując: jak zawsze cieszy mnie duży odzew i możliwość poznania innych punktów widzenia. Uwielbiam konstruktywną dyskusję i posty pobudzające do myślenia
Wildzen pisze:Nie ma tolerancji krzyżowej między 25c a bufedronem.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
