TALK - Rozmowy [H]

[umrzemywcierpieniu]

Moim zdaniem nie da się wjebać w zioło xd
Po prostu człowiek, który dużo pali nastawia się w ten sposób, że lepiej się po tym czuje.
Skoro zdrowiu to nie szkodzi (chyba, że w jakichś szczególnych przypadkach - to tak jak z herbatą ) to nie widzę powodu, żeby ktoś miałby przestać palić "bo jest uzależniony".
To przecież jasne, że organizm przyzwyczaja się do psychoaktywnego TeHaCe, ale poza zaburzeniami pamięci, czy funkcji poznawczych... Sam nie palę od dawna tylko z tego powodu.

[RudyKornel]

No widzisz a ja żadnych dziur po paleniu nie mam, gorszej pamięci a ty masz a ja mam coś innego i też mogę się dziwić . Tobie dolega to a komuś coś innego . Hah śmieszy mnie to że wszyscy z moich znajomych i w tym ja , jarali bardzo dużo a o gastro nie wspomne ile zjadają a nic nie potrafią przytyć a zasypują się masą jedzenia i gdzie to wszysto idzie ? Od kiedy nie palę przybywa mi na wadze

[LOBO87]

[mention]RudyKornel[/mention]Też to zauważyłem, że odkąd nie pale tyje, choć na gastro wrzucałem jak do śmietnika.[mention]Stteetart[/mention] masz na to teorię? :-D

[Stteetart]

Pojebales metabolizm.
Mieszanie tluszczu z cukrami wegli z tluszczami itd.

[zlotopolski]

Moim zdaniem nie da się wjebać w zioło xd

Jak popalales sobie przemyslowke przez tydzien to napewno.

[mention]RudyKornel[/mention]Też to zauważyłem, że odkąd nie pale tyje, choć na gastro wrzucałem jak do śmietnika.[mention]Stteetart[/mention] masz na to teorię? :-D

Konopie, szczegolnie te z ulicy w znaczacy sposob wplywaja na metabolizm, przybranie na wadze to naturalna kolej rzeczy :)

[umrzemywcierpieniu]

XD chłopaku ty brałeś kiedyś narkotyki? Po prostu zielsko nie ma potencjału uzależniającego. Już nie porównuję do opiatów, czy benzo po prostu trzeba mieć zajebiście słabą psyche, żeby sobie wmówić że się jest uzależnionym od bakania

[LOBO87]

XD chłopaku ty brałeś kiedyś narkotyki? Po prostu zielsko nie ma potencjału uzależniającego. Już nie porównuję do opiatów, czy benzo po prostu trzeba mieć zajebiście słabą psyche, żeby sobie wmówić że się jest uzależnionym od bakania

To na hypku same słabiaki, skoro wątek ma tyle stron...

[umrzemywcierpieniu]

Jak dalej będą tutaj siedzieć, to większe problemy zaczną mieć niż uzależnienie od trawy :cheesy:

[Stteetart]

XD chłopaku ty brałeś kiedyś narkotyki? Po prostu zielsko nie ma potencjału uzależniającego. Już nie porównuję do opiatów, czy benzo po prostu trzeba mieć zajebiście słabą psyche, żeby sobie wmówić że się jest uzależnionym od bakania

To na hypku same słabiaki, skoro wątek ma tyle stron...

Pisalem juz- najwiekszy problem to taki, ze przecpancy lapia sie mj.
I potem placz, ze ich mj wykonczyla.
Nie, nie 10 lat cpania czego popadnie.

[LOBO87]

[mention]Stteetart[/mention]No w sumie, mj była tylko gwoździem do trumny, którą budowaliśmy sobie przez lata sami.