Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1004 • Strona 6 z 101
  • 494 / 26 / 0
Zaburza również gospodarkę kałową.
  • 3523 / 51 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Der neue Rauschstoffbenutzer pisze:
Zaburza również gospodarkę kałową.
ale i tak efekt zaparciowy jest mniej widoczny niz w przypadku np. kodeiny. W ciągach kodeinowych z tyłka lecą kamienie
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 126 / 3 / 0
Jesli chodzi o doswiadczenia z tramadolem - mysle ze jest grupa osob ktora bierze tylko tramadol - sa to osoby zazywajace go w celu leczniczym. Np. moj dziadek gdy byl po zabiegu operacyjnym na raka du** dostal trampki retard i jadl 200 mg 2 razy dziennie. Taki Ciag trwal u niego ostatecznie ponad rok, bo pojawily sie przerzuty, a ostateczna przyczyna zgonu byla wlasnie watroba, a dokladniej jej brak. Ale znow, alkohol, szlugi, no i obraz nie jest juz obiektywny :/

Ogolnie Trampki musza szkodzic, no nie ma innej opcji. Mysle podbnie jak korkorio, czyli, ze licza sie glownie dawki a nie dlugosci ciagow.

Wyjatkowo szkodliwym ( o czym poinformowal mnie moj dobry lekarzyna, chociaz srednio mu wierze ) jest mix piracetam + tramadol. Twierdzil, bez podania zrodel, ze wiadomo juz, ze piracetam bardzo podnosi toksycznosc tramadolu i moze uszkadzac mozg.

Nie wiem, biore Lucetam juz kilka miechow i nie czuje by trampki zjadaly mi mozg ^^
Uwaga! Użytkownik We Are Scientists nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
...
Mysle podbnie jak korkorio, czyli, ze licza sie glownie dawki a nie dlugosci ciagow...
Dawki - czego? No nawet na ulotce zaznaczają, że co najmniej nie wskazane jest przakraczać 400mg na dobę.
Więc trzeba się starać nie przekraczać tego.

Ma ktoś w ogóle jakieś informacje na temat kumulacji trampa w wątrobie czy gdzieś???
Jeśli ma takie właściwości w takim razie moja teoria nie ma znaczenia.
Skoro nie kumuluje się, to tak jak myślę - najważniejsze max dawki nie przekraczać.
Organizmu nie zjebie za bardzo, a i skręt będzie o wiele, wiele bardziej lajtowy.
I'm broken.
  • 13 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Metyl »
U mnie, na przykład, jedyny negatywny objaw długiego (bo ok. dwu letniego) ciągu było wypróżnianie. Rzadkie (w sensie czasu) i nieprzyjemne. Wydaje mi się, że dlatego, bo tramal bardzo spowalnia perystaltykę jelit (z naciskiem na słowo "wydaje", ekspertem nie jestem). Poza tym było OK. Miałem nawet niedawno robione badania morfologiczne krwi i wyniki były książkowe 8-(

...na wątrobę i nerki nie narzekam...przynajmniej na razie %-D
"Nie można niczego uchronić przed idiotyzmem-idioci są tak pomysłowi."

"Jeśli nie ma się czym przejmować, to nie ma się czym przejmować"
  • 1213 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: xxxzzzxxx »
Mi opiaty spowalniały praktycznie parelistyke wszystkiego..
Uwaga! Użytkownik xxxzzzxxx jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 320 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: befree »
Odnośnie mojego poprzedniego posta to napisałem jak było, nikogo nie zachęcam,ale brałem ok 3 lata.Bralem w sposób podzielony zamiast 400mg na jeden raz to 4x po 100mg albo najczęściej nawet po 50mg.Trampek bujał mi sie we krwi non stop brałem nawet na przebudzenie żeby nie czuć skręta(zwykle 3h przed przebudzeniem,albo paradoksalnie na sen)skręt rano który czasami sprawiał ze nie miałem siły wziąć sobie tramalu(nie wiem dlaczego,po prostu zapominałem jakoś czy brałem czy nie itp. rzeczy) i przesypiałem dłużej męcząc sie we ''śnie'' bo naturalnie jak sie ma skręta nie ma normalnego snu.Im dłużej zwlekałem z przyjęciem rannej dawki tym dłużej sie rozkręcał(jak wziałem) ale jeśli wszystko o czasie to skręt mija bardzo szybko.Ciekawy jestem czy to ,że raczej nic mi sie nie stało miało związek z tym ze brałem podzielone dawki(tak jak pisałem po 1 kapsułce max 2 z wyjątkami oczywiście) ale dochodziłem do 400mg standardowo(na moja wage to raczej dużo)później dawki były większe dochodziło do 12-14 50mg kapsułek albo kropli na dobe.Pod koniec praktycznie same krople 96ml,które de facto wydają sie bardziej uzależniać(czysto subiektywna opinia - wiadomo ta sama substancja) przynajmniej psychicznie,same krople nie przeszkadzały mi w smaku, w ogóle nie zwracałem uwagi na ich smak.

Moim zdaniem każde doświadczenie może sie komuś przydać,poza tym warto sie zastanowić jak zmniejszać szkody z brania jak sie juz siedzi po uszy.Sam nie wiem czy nie zaczne spowrotem brać,pierwsze dni po rzuceniu po takich dawkach to okropna wizja świata,nagła zmiana o 360 stopni za nic nie radze rzucać gwałtownie bo to meczarnia psychiczna i fizyczna która trwa i końca nie ma ani minuty nie przestaje a czas sie cholernie dłuży i nic na to sie nie da poradzić praktycznie.

Pisze o moich doświadczeniach z t. w całości.Pisze po prostu prawde nie mam ochoty propagowac brania/nie brania tramalu.Pamięć ,którą podobno ma t. niszczyć jest u mnie w doskonałym wręcz stanie sprawdzałem to wiele razy,jedynie w grach logicznych nie gram ''równo'' kiedyś grałem dużo lepiej ale to też kwestia dnia bo bywa odwrotnie i mi wszystko łatwo idzie .
Uwaga! Użytkownik befree jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: welna »
12 miesięcy napierdalania poltramu, przez rok 2-3 naładowania w miesiącu, dawki zazwyczaj 400-600 mg. Z czasem coraz więcej, wczoraj 800 dożylnie.
Skutki:
-Szczam raz na 16 godzin
-niedzielny obiad u babci stał się bolesny
-drgawki
-oblewanie na zmianę raz gorącym a raz lodowatym potem
-nerwica natręctw
-straciłem wielu przyjaciół
A to tylko 2-3 razy na miesiąc...
Rzucam, wczoraj to był ostatni raz. Chcę przetrwać.
3majcie się
We barely remember what came before this precious moment,
Choosing to be here right now. Hold on, stay inside...
This body holding me, reminding me that I am not alone in
This body makes me feel eternal. All this pain is an illusion.
  • 320 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: befree »
ja z odlewaniem sie mialem przewaznie norma jak widac kwestia dawki.Jak dawalem wiecej to byly klopoty ale nie cos takiego zeby co 16h raczej trudno bylo sie odlac po prostu.
Uwaga! Użytkownik befree jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
welna pisze:
...
A to tylko 2-3 razy na miesiąc...
Walisz aż tyle, czy tyle razy na miesiąc nie możesz znieść opiatku u babuszki???
I'm broken.
ODPOWIEDZ
Posty: 1004 • Strona 6 z 101
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.

[img]
Badania: Najczęściej używanym narkotykiem w Macedonii jest marihuana

Respondenci palą jointa, aby zmniejszyć stres i się zrelaksować.

[img]
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.