jeśli chodzi o policje to najlepiej moim zdaniem
albo rżnąć 'niezdeprawowanego' głupa że nie znasz sie na rzeczy, że z ciekawości ściągałes..
inny sposób - możesz lecieć w chu.. psa jeśli wiesz że nie ma na ciebie dowodu, zawsze mów że
nie wiesz, nie pamiętasz czy coś robiłeś, kłam mu w żywe oczy że nie pamiętasz - na to cie nie może zagiąć
nigdy nie wybuchaj, nie krzycz, nie płacz, nie wkurwiaj sie. patrz sie z kamienną twarzą na psa jak na ciebie wrzeszczy albo sie śmieje - ich to najbardziej rozpier..ala jak nie ulegasz im.
zawsze możesz powiedzieć że towar ktoś ci podrzucił, nie wiesz kto, albo jeszcze lepiej mów im że oni sami ci podłożyli żeby cie wkręcić - nawet jak ci nie uwierzą - to nie twoja sprawa oni nie są od wierzenia. jak nie mają wiarygodnych (wg ciebie) dowodów to możesz sie na nich wylać
Albo zapłać część na odpierdol i napisz o umorzenie reszty z powodu braku funduszy :-p
Jean Cocteau
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.