LSZ

Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 617 • Strona 44 z 62
  • 1587 / 11 / 0
Dokładnie. Nie wiem, dlaczego tak robię. Może wolę śmiać się z siebie, niż z innych ;)
rchiro the best
  • 720 / 12 / 0
Mimo wszystko lubie naszą koleżanke :)

sry za OT.
  • 2310 / 11 / 0
Hipo pisze:

NBOMy są podobne do efektów po LSD?! O kurwa, a to dobre! Nie bez powodu wszyscy co jedli kiedyś na prawdę kozackiego kwasa chcieli by właśnie TO znaleźć na swoim kartonie. "HAJP" w okół tej substancji nie wziął się z dupy. Ale dalej jedz sobie wszelakie psychodeliki i wkręcaj sobie, że są tak dobre jak LSD...
80% zależy przecież od set&settings...
Co jest dla Ciebie ekwiwalentem kozackiej fazy po kwasie ? Spozywalem prawdziwe LSD w dawce 250mcg ( moze to za malo ) i bardzo uszczesliwilem sie jak po grzybach osiagnalem bardzo podobny stan, tylko ta roznica,, ze za kwas trzeba bylo zaplacic a grzyby w ilosci 1000sztuk zbieralem na lace. Jakies rozkminy maja lepszy charakter niz inne - jest w ogole jakis wyznacznik tego co jest lepsze w naszym umysle w danym momencie ? haha, to by zburzylo cala idee brania psychozmieniaczy po ktorych mozna, patrzec roznie i nie wstydze sie moich " krzywych " jazd po BRDFie, ktore uwazam za bardziej znaczace dla mojej psychiki niz LSD. I tak dalej bede uwazal, ze ze wszystkich znanych mi substancji najlepszy jest DXm, masz inne zdanie ? ... zostaw dla siebie i to tylko ma swiadczyc o zajebistej ROZNOSCI spozywania psychedelikow !
  • 3732 / 45 / 0
W ogole ´´najlepsze´´ i ´´najgorsze´´ jest kwestia mocno subiektywna, nie wiem jak szeroka wiedze i jak duzo glow musialbys miec, zeby stwierdzic, jaki lizergamid jest najlepszy, zawsze w takich przypadkach jest WEDLUG MNIE. Wszyscy bierzecie narkotyki w warunkach laboratoryjnych? No wiecie, podwojnie slepy test, jedni dostaja 25c, inni LSZ (czy co to za twor, nvm), inni pusty karton (Romantyczka np. laduje sigile i sciaga energie od pluszakow, ma tak silna autosugestie, ze osiaga najbardziej oswiecajacy trip niz Gringo po dwunastu kwasach).
Jasne, moderuje NG i prawie codziennie czytam trip reporty otagowane jako ´przezycie mistyczne´. Niemal wszyscy opisuja po LSD to, jak ich oswiecilo - zrozumieli nature wszechswiata, poznali siebie, zmienili swiatopoglad... tylko dlaczego niemal nikt nie dzieli sie tym, co takiego istotnego zrozumial, czego nie mozna zrozumiec na trzezwo? To tak jak na jednym satyrycznym obrazku, ktory kiedys cos wrzucil - panie artysto, moze pan nam opisac swoj obraz? - ma 60x90cm utrzymany w chlodnych kolorach. :-p

Ale troche odbiegam od tematu. Jak na moja glowe, LSZ (or nvm) odbiega dzialaniem nieco od 25c, glownie wizualnie. Po tym nbomie zauwazylam w tej kwestii jedynie niesamowite ozywienie kolorow, patrzac na obrazy sycilam sie barwami, wygladaly ´smacznie´. Po LSZ las wygladal jak na obrazach Van Gogha z tym, ze ozywionych. :-) Poza tym ten karton zadzialal o wiele szybciej, niz nbome. Tyle mojego, moge sie mylic, bo przy LSZ mialam lekka tolerancje i wrzucilam pozniej jeszcze mipta.
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 429 / / 0
@CosmoDo
Haha A właśnie jestem po 8 tabletkach acodinu. ;>
To jak -> Ty zinterpretujesz dane doświadczenie i ile z niego wyciągniesz to już inna sprawa (twoja sprawa). Chcesz dywagować o różnorodności interpretacji doświadczenia. To dość indywidualna kwestia.
Nie zmieni to jednak faktu, że NBOMy nie działają jak LSD.
Co jest dla Ciebie ekwiwalentem kozackiej fazy po kwasie ?
Ekwiwalentu nie ma żadnego. Porządne LSD jest jedyne w swoim rodzaju i żaden inny psychodelik nie dorównuje mu w pewnych kwestiach. Emergencja arcykwaśności fazy gnie w posadach fundamenty pojmowania w iście nieokiełznany sposób.
Nie wiem co ty jadłeś. Może jadłeś lepsze, może gorsze. Jakość ulicznego LSD często nie jest oszałamiająca. Teraz się już tego nie uświadczy.
To, że łasiczki bywają kwaskowate to miła różnorodność jednak dalej do kwasu im troszkę brakuje.
Przede wszystkim nie wywołują z taką swobodą LTP.
Najlepszy DXM? Bo farmaceutycznie czysty?
Bardzo fajnie, że po jakimś psycho-stymulującym gównie doszedłeś do ważnych dla ciebie konkluzji. Serdecznie gratuluję.
Wyznacznikiem tego co jest lepsze w naszym umyśle w danym momencie może być na przykład celność/słuszność rozumowania która wymaga rozpatrzenia wielu punktów widzenia. No ale do tego trzeba być obiektywnym...
Masz inne zdanie? A czy ja mogę wyrazić swoje na tym forum? Prosiie :-D
  • 2310 / 11 / 0
Oj, nie cisnieniuj sie. Kazdy ma inne zdanie przez roznice osobistego slownika. Caly ogol doswiadczen z psychedelikami ksztaltuje osobowosc. Doswiadczylem ekstatycznego stanu po psylocybinie jak mialem 13lat bo akurat nadarzyla mi sie taka okazja. To juz bardzo mnie zmienilo, przede wszystkim zrozumialem jasno czym jest zlo i dobro. Wiem, ze LSD daje unikalne efekty - jak kazda substancja, ale gorsze\lepsze to kwestia osobnicza. Ja ogolnie do kazdego psychedeliku podchodze z pozytywnym nastawieniem a to co czulem patrzac na mojego kota po 25INBOME gdy mial na sobie kapelusz maga, niebieskie gwiazdki w oczach, polprzezroczysta peleryne i sypal fraktalami na lewo i prawo bylo jak dla mnie magicznie podobne do pewnego mojego tripu po LSD ( tripami nazywam pewne fazy gdy jestesmy calkiem zaabsorbowani dana wkretka i pojawiaja sie one fazowo, zaleznie od nas samych ). Grzyby stawiam jednak nieco wyzej za obudzenie we mnie wielkiego sentymentu i wspolczucia wzgledem przyrody wszelakiej - one pierwsze daly mi pewien mentalny przelom.

Co wszystko nie zmienia faktu, ze jakbym mial tylko mozliwosc to pozostalbym przy LSD i Lysiczkach oraz powoju. Zawiodlem sie bardzo na 4ho-met i uwazam, ze duzo ludzi przejaskrawia swoje trip raporty ;] Dopiero w polaczeniu z DXM dal prawdziwy TRIP i cale spektrum zjawisk paranormalnych, ktore doprowadzily do zjednoczenia z moja partnerka, czyli Wawoj. Takze nie nazywaj DXM zla substancja bo zbyt malo o niej wiesz, po prostu ...
  • 1472 / 26 / 0
Przecież Romantyczka dobrze zna 25C-NBOMe więc małoprawdopobne aby nie rozpoznała tej substancji

Czytałem cały temat i dziwne jakby to byłby wał ,gdyby miał być to czemu tak dobrze znane daliby 25C a nie jakomś jeszcze niepoznaną substancje i przede wszystkim dali by trypke a nie fenke który miałą by udawać Lizergamid

Niby LSZ to nieistniejącą substancja ,co było u was na kartach charakterystyki,jaki był wzró struktualny jaki numer CAS

Jeśli ktoś sprzedaje LSZ jako co innego popełnia podwójne przestępstwo po pierwsze normalne oszustwo po drugie sprzedaje odczynnik chemiczny niezgodny z kartą charakterystyki ,inny odczynnik pod innna nazwą co juz nie jest tak łagodnie karalne w ustawie o preparatch chemicznych

TYlko nie wiadomo czy Vendor miał złe intencje przecież vendor nie jest producentem i jest cała drabinka jak w każdej branży i nie wiadomo na którym szczeblu miał iśc wałek,producent,hurt czy vendor nikogo nie podejrzewam aby nie było

a co jak w jakims kraju jest nielegalny 25C sa bodajrze 2 kraje w UE gdzie jest objęty kontrola ten odcyznnik ktoś sprzedaje ucieszony na większa skale LSZ a okazuje się ,że to substancja kontrolowona i jest dilerem a zarazem przemytnikiem
Ostatnio zmieniony 04 maja 2013 przez zycie ponad wszystko, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 827 / 3 / 0
Sorry o czym Ty piszesz? Przeanalizuj swój post, poczytaj nieco... Pozwole sobie sprostować:
Spoiler:
Peace! :)
Ostatnio zmieniony 04 maja 2013 przez emerx, łącznie zmieniany 4 razy.
Miej dystans
  • 2775 / 39 / 0
Zabawni jesteście, nieźle musicie być przećpani skoro uważacie że wasze łby są lepsze od spektrometrii masowej.

Pomyślcie o dorabianiu sobie w przemyśle chemicznym
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1203 / 21 / 0
Emce pisze:
Niby LSZ to nieistniejącą substancja ,co było u was na kartach charakterystyki,jaki był wzró struktualny jaki numer CAS

Jeśli ktoś sprzedaje LSZ jako co innego poełnia podwójne przestępstwo po pierwsze normalne oszustwo po drugie spzredaje odczynnik chemiczny niezgodny z kartą charakterystyki ,inny odczynnik pod innna nazwą co juz nie jest tak łagodnie karalne w ustawie o preparatch chemicznych
Teraz patrzę do koperty z tego zamówienia i gówno dostałem a nie kartę charakterystyki do tego niby LSZ.
Do innych substancji za to były wszystkie karty, CASy i wogóle. Ciekawe %-D
Chcę widzieć już tylko jedno światło.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
ODPOWIEDZ
Posty: 617 • Strona 44 z 62
Artykuły
Newsy
[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".