Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2572 • Strona 41 z 258
  • 100 / 11 / 0
3cmc po prostu chujowo wchodzi oralem dlatego przy dobrym sniffie 200 mg poczujesz pełną moc - mix tutaj nic nie wnosi!
  • 353 / 5 / 0
Moim zdaniem oral lepszy, ale każdy lubi co innego.
  • 561 / 39 / 0
A moim zdaniem to straszne gowno i nawet podanie kurwa "dordzeniowo" %-D nic nie zmieni
  • 129 / 34 / 0
Siema, jestem ciekawy czy pierwsza doustna wrzuta wchodzi analogicznie jak przy pierwszym sniffie czyli nieogar z nikłą euforią i empatią, i czasem działania o połowe krótszym. Czy może lepiej zarzucić do japy po pierwszym/drugim sniffie żeby była sama empatia i euforia i 2x dłuższy czas działania?? Jak Klepnie oral po 4/5 sniffie które to już tylko podtrzymują miły stan??
  • 12 / / 0
Jeśli nic nie jadłeś to per oral zadziała
  • 1893 / 179 / 0
Spodobał mi się ten keton - 200 mg per nos, mija parę minut i wchodzi... bania puchnie, nieogar, fajny stan, podobny do wejścia 3-MMC - wydaje mi się że 4-CMC nie wchodzi tak intensywnie przy sniffie. Mija może z pół godziny i początkowa bania puszcza i pozostastaje stymulacja, jak to ktoś już pisał, podobna do metkata.
Zwała jest - o ile 3-MMC pierze bardziej psychicznie - poczucie smutku, przygnębienie, ogólny dół psychiczny - to ja po spożytym gramie 3-CMC w przeciągu ok. 10 godzin na drugi dzień czułem się fizycznie rozbity, jak po grypie i cięzkim treningu jednocześnie. Zdychałem przez jeden dzień.
Zapodawać tylko per nos (i może kable ale jeszcze nie próbowałem), zasugerowałem się opiniami z forum i próbowałem bombki + sniff oraz p.r. + sniff, szału nie było.
Podobnie jak w przypadku innych ketonów-euforyków polecam konkretną "attack dose" - 200-250 mg donosowo - dorzutki słabo działają.
  • 0 / / 0
@up zgadzam sie w 100%
  • 0 / 1 / 0
2g poszły iv w ciągu jednej nocy. Długo szukałam nastepcy 3mmc, z tego jestem bardzo zadowolona.
Próba - 150. Poczułam to lekkie, upragnione wejście, ale za slabe. Podbijam, 250. No, już jesteśmy w domu! Szkoda tylko, że trzeba wiekszych dawek, abym uzyskała upragniony efekt. Nie przekraczalam dawki 300 iv, moim zdaniem wystarczy, ale nie radzę tyle brać komuś na pierwszy raz... Jednak powiem Wam, ze to jest coś cudownego. Nie rzucało mi na serducho, nie mialam problemów z oddychaniem. Wszystko w porzadku. Z ulubioną muzyką cudowny relaks. Z godzinę sie tarzałam ze szczęścia w łóżku. Wejście nie jest natychmiastowe, w przypadku 3mmc czasem nie chciało mi sie igły wyjąć, a tu mam czas jeszcze dowlec sie po poduszkę na przykład. Już pod sam koniec, przy przedostatnim strzale 300, poczułam się dziwnie, jakby mi sie mózg palil. Ale bez paniki, potem wszystko weszło i uczucie minęło. Zrobiło mi się też lekko niedobrze. Nic się nie działo, miałam gorsze momenty. Trochę pali kable, są w kiepskiej kondycji niż po czymkolwiek, co brałam w taki sposób. Jednak nic sie nie dzieje, nawet po takiej dawce iv. Na drugi dzień jestem w stanie wysmienitym, zero zwały, humor dobry - o dziwno bardzo dobry. Będę do tego wracać na pewno, i to już niedługo:)
Uwaga! Użytkownik value nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 39 / 1 / 0
Kreska ok 100mg na test. Po 5 minutach weszło, coś tam się podziało, poprawiony nastrój i lekka euforia. Czułem, że zaraz będzie grubo. Niestety zanim do tego doszło substancja przestala działać. Myślę że przy wiekszej dawce tj 150-200mg byłoby si. Nos wyzera porobnie jak 4cmc.
Uwaga! Użytkownik Oring nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 506 / 109 / 0
klepie bardzo dobrze, tylko trzeba sypać min. 150mg, mniejsze ilości dają samą stymulację. zjazdu jako takiego nie odczuwam, nawet po grubszych posiedzeniach, najgorsze jest jednak to uczucie, jakbym był przeziębiony przez kilka dnia po wzięciu.
ODPOWIEDZ
Posty: 2572 • Strona 41 z 258
Newsy
[img]
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję

67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.