TALK - Rozmowy [H]

[konrad160]

Maczanki - niepozorni niszczyciele wyobraźni.

[Dafuq]

bieluń to najgorsze ścierwo.

[magister2222]

nikotyna

[Jadranko Durszlak]

bieluń

[vinyl scratch]

PCP- jak ktoś lubi chore akcje i brak kontroli nad sobą, proszę bardzo... never again :rolleyes:

[vitaminka]

magister2222 - dobrze gada polać mu ;D nikotyna.

[MartwyNarkoman]

alkohol = agresja, utrata panowania nad sobą, uzależnienie fizyczne, masakrycznie zniszczony organizm - zwłaszcza mózg.
nikotyna = bezsensowne tracenie , pieniędzy, zdrowia fizycznego i psychicznego (pisze to paląc papierosa...)
Religia = to nie substancja lecz działa podobnie jak narkotyk, z tym że ma więcej ofiar .

[Czarli Czarnuch]

opiaty za wypalenie emocjonalne.

[wibowit]

koleżanka dała mi w lufce marihuanę (tak mówiła), wziąłem tylko jednego (!) bucha i rozpierdoliło mnie kompletnie. nigdy nie czułem się gorzej, wszystko mi pulsowało jakby w centrum mojego serca przy każdym jego uderzeniu robiła się fala w odbieranym obrazie jakbym widział dwie sekundy na raz: przyszłą i przeszłą, nie byłem w ogóle w teraźniejszości. czułem się obrzydliwie wyrwany. potem zacząłem wymiotować i po ok 1h mi przechodziło. najgorsza substancja na świecie. piekło. jeśli ktoś wam zaproponuje trawopodobny susz to nie bierzcie za chuj :-( jeszcze czuję obrzydliwe odrealnienie, brałem o 11.

[artur019]

@up

Za dużo spaliłeś. Maczanki są spoko.

3,4-DMMC za stratę kasy i kardiozwał - tętno 160 i uginające się nogi.

Największe świństwa : acodin, czyli dekstromethorpan, inhalanty, od gazu do butaprenu, psychodeliki.
Dla mnie to wszystko można spuścić w kiblu.

Największe świństwa :

psychodeliki

Musisz być smutnym człowiekiem... :hug: