Miałem do czynienia tylko z 1 Fast Version'em i nie odczuwam w ogóle jakiegoś kompromisu związanego z mocą.
Gdybym to ja miał sadzić pierwszy raz, bez zastanowienia wybrałbym Passion'a 1. Bardzo dobre zbiory, spora moc i przyjemny profil działania (kanapowiec). Bardzo odporna odmiana i łatwa w uprawie.
01 lutego 2021jezus_chytrus pisze: Miałem do czynienia tylko z 1 Fast Version'em i nie odczuwam w ogóle jakiegoś kompromisu związanego z mocą.
Faktycznie jest bardzo odporna na pleśń i też musiałem wyciąć śmiesznie mało.
Za to Easy Sativę pleśń zjadła w najlepszych pałkach. W dodatku od środka, o czym przekonałem się dopiero przy trymowaniu. Z kwiatków nietkniętych uzbierał się litrowy słoik + taki 0.5 L po majonezie więc w sumie zawsze coś.
Outdoor pod naszym niebem może dać skrajnie różne wyniki (bądź ich brak - z kilku powodów - przerabiałem chyba wszystkie). Np. rok 2019 był zajebisty nie licząc samego startu, kiedy spadł śnieg... Od początku czerwca (kiedy to kiełkowałem) do połowy września (kiedy ścinałem) było praktycznie cały czas ciepło i słonecznie. Ma to (nic odkrywczego :)) potężny wpływ na jakość plonu i nawet wizualnie szyszki są jak spod lampy niemal.
2017 i 2018 też był bardzo dobre (szczególnie chodzi o same końcówki, które są kluczowe), ale plony wpadły w ręce strain hunter'sów, albo przypadkowych złodziei. Co ciekawe skompromitowany spot (i to w mojej obecności) dał plony i nie zniknęło nic. Szkoda tylko, że był w środku krzaków i miał za mało słońca...
Wolałbym uprawiać w stabilnej pogodzie i na legalu (np. Chile), ale póki co niestety nadal muszę działać w lokalnych warunkach. Może jeszcze się ziści... tam to można cuda zdziałać.
Co więcej, popatrzyłem na lokalne internetowe społeczności uprawiających zioło i zostałem utwierdzony w przekonaniu, że nie da się tu z outdoora pocisnąć praktycznie żadnego sezona i jestem skazany na automaty. No cóż, przynajmniej teraz zadbam o lepszy bank dla tych nasionek, bo została mi luźna kasa z tych.
Zdecydowałem się ostatecznie na coś takiego w wariancie na 5 pestek, gdzie w dodatku u jednego polskiego sprzedawcy trafiłem to w cenie 2 za 1 czyli w idealnym scenariuszu będę miał 10 krzaków. Dla leniwych, którym nie chce się klikać w link to odmiany są takie. ;x
Royal Jack Automatic
Royal Kush Automatic
Royal Bluematic
Diesel Automatic
Quick One Automatic
Czy miał ktoś z powyższymi do czynienia? Chętnie się dowiem czegokolwiek istotnego.
W klimacie gdzie żyjesz, czyli gdzie?
Co do QO jeszcze, mimo, że trochę poszło się jebać przez pleśń to działanie było obłędne. Nawet przed curingiem.
@Joshimitsu
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Mój kolega często sika w pobliżu krzaka i mówi, że się sprawdza
Zniszczyły mi 1 młodą konopie w zeszłym i poturbowały 2 inne 3 lata temu. Poza tym zbytnio nie szkodzą więc specjalnie z nimi nie walczę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/fabrykaklefedronu.jpg)
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim
W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.