Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
PURE GBL pisze:A samo dzialanie tez zauwazalnie lepsze?
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Także wszystko, co ma temperature wrzenia poniżej 100 stopni powinno odparować. A g paruję aż w 200 stopniach, także odparowywać nie będzie, duża różnica temperatur.
EDIT: parowanie to nie wrzenie! Powtarzam, wszystkie ciecze cały czas parują, nawet rtęć.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
I jeszcze naczynie tak se mysle lepiej wąskie czy szerokie do tego oleju ?
I jeszcze jedno po co niektórzy dodają wody do metody z łaźnią?
Chuj moja frytkownica ma termostat do 180 stopni jebne tam ten dziadowski plyn i niech sie dzieje co chce mogę dać więcej niż te 100 stopni? byle bym chupy nie z hajcował chuj wie co oprócz g tam pływa
1. Giebl minus zanieczyszczenia
2. Olej z zanieczyszczeniami gieblowymi
3. Faza "środkowa", gdzie następuje coś w rodzaju przejścia.
Jak użyjesz 1/2 objętości giebla, to się nic nie stanie, te 1:1 na oko lej :-D
Po samym olejowym jest ogromna zmiana, szczególnie jeśli chodzi o zapach i smak.
Przede wszystkim należy pamiętać, że niektóre substancje nie wykazują nieograniczonej mieszalności z danym rozpuszczalnikiem. Nikt nie robił badań, ile THF rozpuści olej słonecznikowy "Kujawski", więc w pewnym sensie sprawdza się zasada "im więcej, tym lepiej". Pamiętajmy też, że na dobrą sprawę wytrząsanie się powinno robić kilka razy, tak? Bowiem nie od razu cały THF przejdzie do fazy olejowej, chociażby nie wiadomo, jak długo wytrząsanie trwało. THF w końcu miesza się także z GBL i de facto nigdy nie pozbędziemy się z niego THF. Będzie coraz mniej, coraz mniej, ale zawsze odrobina zostanie. Pamiętajmy też, że to działa w drugą stronę - GBL niby nie rozpuszcza się w oleju, nie? Błąd, rozpuszcza, ale w bardzo minimalnym stopniu. Olej w wodzie też się rozpuszcza, ale w bardzo minimalnym stopniu. Są za to odpowiedzialne bodajże oddziaływania Van Der Waalsa.
DeathAngel, moim zdaniem za bardzo kombinujesz. 100 stopni Celsjusza jest w pełni bezpieczne i wydajne tak samo, jak podgrzanie do 170.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
Takrze bede zamienial chujowego giebla w dobrego tak ze kana galilejska sie moze schowac
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.