Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 199 • Strona 5 z 20
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
mecenas pisze:
dwa przez ten czas borowałem
A-hA!
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 327 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Numan »
każdy w końcu na coś musi umrzeć, o wiele bardziej kusząca wydaje mi się perspektywa złotego strzału niż powolna zamiana w zombie czy inne pomarszczone warzywo dlatego już teraz odkładam pieniądze na fundusz emerytalny Golden Brown i od 65 roku życia mam zamiar grzać codziennie aż do słodkiej śmierci :)
  • 1406 / 142 / 0
Nieprzeczytany post autor: oxan »
można długo. tylko czy warto.
narkotyki są niezdrowe
konsultacja ze mną zagraża życiu i zdrowiu
Janssen-Cilag powinien mnie dożywotnio sponsorować
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
  • 86 / / 0
Nieprzeczytany post autor: zourbie »
Nie warto. Chodz patrzec na to inaczej przeżyłes coś niesamowitego cos o czym zwykly zjadacz chleba nie ma pojecia, te doswiadczenia, nie należysz do szarego tłumu, przeżyłes życie ciekawiej, pełna parą, możesz powiedziec smiało komus że nie ma do końca pojecia o życiu lub komus kto sie uwaza za kozaka, jest pozerem, udaje fajnego, "alternatywnego" kolesia i pucuje sie co to nie on i jaki jest rock'nrollowy że jest "gówniarzem" ,kretynem itp. :-)

Wybaczcie, musiałem się wyżyc
  • 578 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: fla »
Przyżył życie ciekawiej - tj. siedząc sam w pokoju waląc w kabel. Dokonał złych wyborów. To tak jakby skoczyć z samolotu bez spadochronu żeby mieć niesamowite doznania.
Burial - Archangel (Uppermost Rework)
  • 927 / 6 / 0
zourbie pisze:
Nie warto. Chodz patrzec na to inaczej przeżyłes coś niesamowitego cos o czym zwykly zjadacz chleba nie ma pojecia, te doswiadczenia, nie należysz do szarego tłumu, przeżyłes życie ciekawiej, pełna parą, możesz powiedziec smiało komus że nie ma do końca pojecia o życiu lub komus kto sie uwaza za kozaka, jest pozerem, udaje fajnego, "alternatywnego" kolesia i pucuje sie co to nie on i jaki jest rock'nrollowy że jest "gówniarzem" ,kretynem itp.
jak sie nie szaleje z dzialkami to mozna spokojnie 30+ lat grzac. Tylko - po co?
Przyjemnosc jest przez pierwsze kilka (nascie, dziesiat) dni, potem to juz hujstwo.
Jak chcesz byc narazony na ejdsa, zoltaczke, wiezienie, ponizenie - prosze bardzo, napierdalajta ewrydej.
Chyba ze jestes rolingstonsem z 80milionami w banku - wtedy se jezdzisz i walisz ladne laski (jak ci stanie).

Co mnie najbardziej wkurwia w grzaniu H (czy innych op) - - niewolnictwo od tej jebanej dzialki co 10 godzin.
Nie dosc ze musze miec fajki przy sobie,to jeszcze ta kureska pompke i lyzke, i jakas torbe z towarem (czy kapsel).
Nawet jak jest szmal - nie polecisz na wakacje , ciagle tylko kombinowanie towaru, chodzenie za odczynnikami,itp.
Jestes kurwa niewolnikiem i huj.

Wiec co lepsze - ten kop czasami?
Czy te zwykle, "normalne" zycie prostego kolesia - smalenie roznych lasek, chlanie roznego piwa, jezdzenie w rozne miejsca, mozliwosc wysrania sie codziennie, jedzeni smacznych rzeczy a nie tylko jogortow malinowych...?

Jakbym mial jeszcze raz zycie przezyc to bym ne pierdolnal H nigdy chyba. Co bym stracil? kopa,troche sztucznej euforii.....

tyle, dzieki
  • 1406 / 142 / 0
Nieprzeczytany post autor: oxan »
walę opio od kilkunastu lat. syntetyki głównie. samotnie w kabel codziennie. na pewno nie warto, na pewno zły wybór. próbowałem się leczyć. i nic z tego mi nie wychodzi. pewnie zaś nie tędy droga
narkotyki są niezdrowe
konsultacja ze mną zagraża życiu i zdrowiu
Janssen-Cilag powinien mnie dożywotnio sponsorować
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
  • 86 / / 0
Nieprzeczytany post autor: zourbie »
Gdzieś słyszałem że średnia długośc życia narkomana to 10 lat, wielu trzyma sie jednak dłużej ( chocby oxan) Myślę że większosc osób zaczynających właśnie kilkanascie lat temu (pokolenie cpunów 94/95) nie zdawała sobie tak dobrze sprawy w co się pcha. Nie trąbiło sie chyba wtedy tak głosno o problemie narkomani jak dzis. osoby te nie były przygotowane na nałóg, nie zabezpieczone, nie zaczynali z pełna wiedza na ten temat i nie mialo tak duzo obrazowych przykladów uzaleznienia i upadku. mogli byc normalnymi ludzmi ale nie zabezpieczonych chodzby finansowo na swój problem. Heroina ich bardzo zaskoczyła. Wiekszosc z nich pewnie gdzies dogorywa albo jest juz na tamtym świecie. Oczywiscie byli tez tacy ( chocby oxan) którzy wiedzieli co to heroina i pewnie mieli o niej większa wiedzę (chodzby chemiczną) zdawali sobie sprawe co moze sie stac i byli jakby oswojeni psychicznie z tą myślą. Teraz jak ktos zaczyna to dobrze se zdaje sprawe w co sie pcha, ma na ten temat wiedze jakąś i zaczyna świadomie . Inne czasy ludzie nie są już tacy ciemni. Nie będą w czarnej dupie kiedy uzaleznienie ich przerosnie bo spodziewali sie tego. Mysle ze ktos kto zaczął teraz albo nie tak dawno pociągnie troche dłuzej niz te 10 lat albo normalnie umrze ze starości lub innej choroby nie koniecznie zwiazanej z cpaniem. Ale wiadomo że kazdy jest inny i tak naprawdę w tym temacie nie ma reguł
  • 927 / 6 / 0
zourbie pisze:
.... Teraz jak ktos zaczyna to dobrze se zdaje sprawe w co sie pcha, ma na ten temat wiedze jakąś i zaczyna świadomie . Inne czasy ludzie nie są już tacy ciemni. Nie będą w czarnej dupie kiedy uzaleznienie ich przerosnie bo spodziewali sie tego. Mysle ze ktos kto zaczął teraz albo nie tak dawno pociągnie troche dłuzej niz te 10 lat albo normalnie umrze ze starości lub innej choroby nie koniecznie zwiazanej z cpaniem. ...
lekka bzdura kolego, postaram sie to udowodnic:

po pierwsze - jak ktos zaczyna walic H w kanal - napewno nie z tym nastawieniem ze bedzie pierdolonym smierdzacym narkomanem za kilka miesiecy. 99.9% ludzi nie ma psychiki samobojcy.
Zaczynamy grzac h bo jest "fajnie" (tak mowia inni na poczatku) - i jest fajnie, troche zygania, reszta super.
chodzisz po miescie cala noc, gadasz ze wszystkimi, euforia , milosc do wszystkich stworzen....
jak juz sie wpierdolisz - to grzejesz zeby byc normalnym, fajnosc zanika , albo pojawia sie po prawie smiertelnej dzialce.

po drugie - dluzsze zycie cpuna teraz - to tez faken bajka. szczegolnie teraz, kiedy towar sie przewaznie kupuje,
Mozna umrzec codziennie - nie wiadomo jakie i ile hujstwa dil dosypal.
kiedys bylo"bezpieczniej", towar sie robilo samemu i wiedziales ze jak jebniesz 9centow to mozesz umrzec, a jak 5 centow to bedzie dobrze.
chyba ze teraz sie jest profesjonalistom jak oxaszewski i sie wali rowno odmierzone kawalki plasterka z wydrukowanom mocom na pudelku.
ale tez jestes bardziej podatny na "umarcie' - a to jebnie cie samochod bo lazisz zacpany, a to spadniesz gdzies z dachu, a to po prostu sie zacpasz bo sie ciagle balansuje na granicy smiertelnej dzialki.....

tyle mojego pierdolenia
  • 327 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Numan »
a czy jest na tym forum ktoś komu udaje się grzać tylko weekendowo? myślę że to jest klucz do długiego i szczęśliwego życia z H, tylko nie wiem czy to jest w ogóle możliwe
ODPOWIEDZ
Posty: 199 • Strona 5 z 20
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

[img]
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.

Newsy
[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.