ODPOWIEDZ
Posty: 46 • Strona 5 z 5
  • 110 / 1 / 0
Galicjanin pisze:
Rozumie, że ten post będzie "nie w porę", ale może na przyszły rok przyda się.



Co do dzików: Na nich nie ma skutecznej metody, jako rolnik mogę powiedzieć, że stale trzeba zmieniać metody. Kiedyś stosowałem Hukinol, 1mc faktycznie dziki nie chodziły na moje pole, później znowu przyszły... Słyszałem też o stosowaniu lampek ogrodowych (tych na baterie słoneczne), ale nie wiem czy po jakimś czasie dziki nie przyzwyczajają się do nich. Zresztą mając doświadczenie z tego roku (z uprawy ziemniaków) wiem, że to zwierze jest nie do ruszenia, jak sobie coś ubzdura , to chociażbyś nie wiem co robił to i tak postawi na swoim. Np. W tym roku mimo, że sąsiedzi wokół mojego pola mieli swoje dużo większe też z ziemniakami, to dziki żerowały tylko na moim polu, odkąd tylko posadziłem ziemniaki.
Na dziki najlepszy jest zapach ludzi

Przepis na zapach ludzi :
Ubierasz koszulkę i biegasz w niej 3 dni. przepocona wieszasz w miejscu z krzakami i Ci żaden dzik nie podejdzie. Człowiek to najlepszy odstraszacz. gwarantuje 100% skuteczność.
  • 13 / / 0
Czy ktoś testował te metody?
Albo "antydzika" z allegro?
Sarny też ma niby odstraszać.
  • 30 / 7 / 0
19 kwietnia 2011Yuzek pisze:
Galicjanin pisze:
Rozumie, że ten post będzie "nie w porę", ale może na przyszły rok przyda się.



Co do dzików: Na nich nie ma skutecznej metody, jako rolnik mogę powiedzieć, że stale trzeba zmieniać metody. Kiedyś stosowałem Hukinol, 1mc faktycznie dziki nie chodziły na moje pole, później znowu przyszły... Słyszałem też o stosowaniu lampek ogrodowych (tych na baterie słoneczne), ale nie wiem czy po jakimś czasie dziki nie przyzwyczajają się do nich. Zresztą mając doświadczenie z tego roku (z uprawy ziemniaków) wiem, że to zwierze jest nie do ruszenia, jak sobie coś ubzdura , to chociażbyś nie wiem co robił to i tak postawi na swoim. Np. W tym roku mimo, że sąsiedzi wokół mojego pola mieli swoje dużo większe też z ziemniakami, to dziki żerowały tylko na moim polu, odkąd tylko posadziłem ziemniaki.
Na dziki najlepszy jest zapach ludzi

Przepis na zapach ludzi :
Ubierasz koszulkę i biegasz w niej 3 dni. przepocona wieszasz w miejscu z krzakami i Ci żaden dzik nie podejdzie. Człowiek to najlepszy odstraszacz. gwarantuje 100% skuteczność.
ile taka metoda działa ? bo w tym roku nie pozwolę zeby te kurwiszony roslinki staranowały

@KoraleKoloruKosmosu kumpel testował i jego opinia to że chuj działa
  • 12512 / 2427 / 0
Ja poradziłem sobie z sarnami / dzikami (które wchodzą mi na spota, mimo że jest "wyspą") niejako przy okazji maskowania / przycinania drzewek. Ucięte gałązki umieszczałem między rosnącymi krzakami i wyszło coś jak ogrodzone poletko pośrodku niczego. Nie raz słyszałem, jak przechodziły bokiem.

Jak miałem krzaki na łące, to kilka razy wyrwały właściwie z korzeniami duże już krzaki. Udało się wkopać i uratować, ale i tak padły łupem złodziei (którym współczuję, bo ledwo kwitnąć zaczęły).
  • 505 / 102 / 0
Fizyczna przeszkoda to najlepsza metoda :korposzczur: zwłaszcza, że się rymuje %-D

U mnie nie sprawdzały się sposoby typu: włosy swoje/psa, pot czy Antybissan. Już skuteczniejsza była szmata nasączona ropą/benzyną czy innymi chemikaliami z garażu, nawinięta na gałąź wbitą obok krzaków. Ponoć Hukinol jest skuteczny ale jest drogi i na prawde jebie czymś w stylu zepsutego masła po okolicy.
  • 34 / 4 / 0
Ja stouje Kunagone na dziki (sierść psa w woreczkach). Działa na większość dzikich zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 46 • Strona 5 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.