Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1027 • Strona 5 z 103
  • 494 / 26 / 0
Jak koło banku przechodzisz, to też cierpisz bo tyle kasy tak blisko a nie możesz jej podjąć?
Nie Twoje, to nie ruszaj.


Trzeba było zasiać sobie a nie pasożytować na cudzym wysiłku - bez pracy nie ma kołaczy.
Wyobraź sobie, że masz 70 lat i jeden debil z drugim płot ci połamią, podepczą grządki.
Zapierdalasz resztkami sił żeby to jakoś wyglądało a którejś nocy przychodzi młody wandal i niszczy Twoją prace....
słaby i stary w pocie czoła zapierdala a młody i silny od niechcenia ten wysiłek obraca w gówno.

Te ogródki, to jedna z niewielu radości tych ludzi i trzeba to szanować.
  • 1069 / 11 / 0
lol ja sram na ten ogródek mam w dupie jego prace, skoro on strzela z wiatrówki do mojego psa i chuj mu w dupe ;-)
"Po prostu wybieram lepsze zło."

Od jutra rzucam.
  • 35 / / 0
Nieprzeczytany post autor: miltown »
Witam, ostatnio przeczesując działki natknąłem się na odmianę maku z którą się dotąd nie spotkałem. Żałuje, że nie miałem ze sobą aparatu ale postaram się niedługo dostarczyć zdjęcię.
Maki te były bardzo wyrośnięte, wysokie o b. dużych makówkach. Wyglądały jakby brakowało im chloofilu, były koloru zgniłozielonego. Posiadały bardzo obfite i dlugie owłosienie łodygi. Liście były wylądem badziej zblizone do liści lekarskiego niż polnego ale najlepiej opisałbym je gdybym powiedział, że wyglądały jak paprotkosałata z drobnymi kolcami :)
Po nacięciu mleko ciekło baardzo obficie, miało niepzyjemny zapach i odrażający smak którego posmak przez długi czas został w ustach.

Ktos orientuje się co to za mak i jak z jego zawartością alkaloidow?

btw, jak tam moi drodzy makomani ze świadomością, że coraz mniej zostało nam sezonu somniforowego?
Ja już się martwię i smuce. Znowu pozostanie antidol/dafalgan/talvosilen
pozdrawiam
Uwaga! Użytkownik miltown nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 463 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Virus X »
Ja od niechcenia przeszedłem się tu i tam, bez większych nadzieji, nie uszedłem 30 metrów a tu obok mnie na wyciągnięcie ręki jakieś 40 makówek, nie jestem specjalistą ale jestem pewny na 99% że to odpowiedni mak. Kilkanaście metrów dalej rósł taki z główkami w kształcie litety "U", ktośtam na forum pisał że taki się nie nadaje. Ale ten był z fioletowymi kwiatami, zielone, okrągłe główki. Może pod osłoną nocy wyruszę na małe żniwa.
  • 3523 / 53 / 0
cos wam powiem. Mój dziadek kiedy był mały dostawał od matki zamiast smoczka makówkę owiniętą w szmatę i zamoczoną w miodzie. Maluchy siedziały naćpane w polu a rodzice kosili zboże. Robili to z powodu braku opieki, widomo że błąkajace się dzieci mogą sobie zrobić krzywdę, a tak pływały upojone opiatowym stanem w sianie,
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 762 / 32 / 0
znalazłem trzy działki, bardzo specyficzne.

na jednej jest skrzynia około metr na dwa, z kompostem składającym się z makówek maku lekarskiego..

na drugiej widziałem najwyższe białe i fioletowe maki w życiu, chyba ze dwa metry.

na trzeciej są dwa krzaczki - krzaczek polega na tym, że z ziemi wyrasta jedna łodyga (albo raczej pniaczek) na którym rośnie około 20-30 największych makówek-bomb jakie widziałem, jak mniejsza pięść ludzka. tylko się tam wpierdolę to pokażę foty.

notabene wie ktoś o co chodzi z takim krzaczkiem?
„Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej jednak nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów.”
  • 129 / / 0
u mnie na ogrodku z 20 ; ] jest, ,, kto mieszka w toruniu ma dobrze; ) jak sie jedzie do torunia too tyle maku, ze czulibyscie sie jak w rajuu ; D ,,, no i na wiosce 3km od mojego miasta jest cale pole i to nadajacego sie maku; ) hahh juz sie podniecam;p
Uwaga! Użytkownik ganja ZAGOR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 87 / 1 / 0
Papawer somniferum giganteum. mak ma to do siebie że im rzadziej rośnie tym wiecej wytwarza makówek na jednym krzaczku.
  • 762 / 32 / 0
niezła beka, szkoda tylko że tamte wielkie już ujebali :(
„Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej jednak nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów.”
  • 654 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gum@ »
Hej! Mam pytanie. Na wiki przeczytałem, że nowe odmiany maku lekarskiego nie otwierają makówek kiedy dojrzeją. I tu powstaje moje pytanie: skoro są to nowe odmiany, to czy nie otwarte, dojrzałe makówki świadczą o tym, że jest to mak niskomorfinowy? Otóż jestem teraz w posiadaniu właśnie takiej słomy. Makówki dojrzały, wczoraj zostały ścięte. Są bardzo pokaźne i choć nie otworzyły się to nasiona w środku są dojrzałe o kolorze niebieskim (szarym? coś w tym kierunku w każdym razie) i schludnym wglądzie (tzn. nie są "brudne"). Pewien wieloletni narkoman załatwił tę słome od jakiegoś rolnika (nie wiem czy poprzez kradzież, czy poprzez kupno). Nie wiem też czy wcześniej również zaopatrywał się u tego samego rolnika. Warto dodać, że on wziął dla siebie tę samą słome więc logicznie rzecz biorą narkoman z takim stażem jak on nie powinien się fatygować 140km w jedną strone jeśli miałby wątpliwości co do tej słomy. Jednakże zaniepokoiło mnie to stwierdzenie na wiki, że niektóre NOWE odmiany nie otwierają makówek. Miło byłoby gdyby ktoś potwierdził, że kiedyś też używał takiej słomy i okazała się wysokomorfinowa.
ODPOWIEDZ
Posty: 1027 • Strona 5 z 103
Newsy
[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.