Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
Zablokowany
Posty: 4290 • Strona 392 z 429
  • 1208 / 328 / 2
@hubiii Bez sensu proponować mu propranolol który sam w sobie jest wyłącznie nieselektywnym lekiem β-adrenolitycznym (β-bloker) i nic po za tym, w dodatku obiło mi się o uszy, że może uzależniać itp. Klonidyna zdecydowanie będzie lepsza w tym przypadku, bo również zwalcza sama w sobie kilka objawów ADHD, a działa dość podobnie i edit do mojego wcześniejszego postu klonidyna jest agonistą (nie antagonistą) receptorów α2-adrenergicznych i w mniejszym α1-adrenergicznych, also ma dużo dłuższy czas półtrwania i jest bezpieczniejsza przy MPH z tego co pamiętam i co mi psychiatra mówiła. Z całą resztą się zgadzam xd z fartem mordko
Spoiler:
scalono - WRB

@Tavoopile BŁAGAM MORDO TYLKO NIE TE LEKI CO WYMIENIŁEŚ - K L O N I D Y N A miałem podobne problemy ale po dużo wyższych dawkach MPH i ona mnie uratowała + kolejny raz powtarzam niweluje niektóre z objawów ADHD.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 149 / 20 / 0
Ale co tu badać, wiadomo że MPH nie jest dla ludzi z depresją bądź lękami, krótkoterminowo pomoże wstać z łóżka i ogarnąć jakieś sprawy ale długoterminowo spowoduje nasilenie depresji i/lub lęków. A nerwice może spowodować nawet u zdrowych ludzi, sam miałem po nim czasem natręctwa których normalnie nigdy nie mam.
  • 10 / 1 / 0
27 marca 2024Tavoopile pisze:
26 marca 2024hubii pisze:
badania krwi i hormonów
robie regularnie. Wszystko w normie.

Fuzja - D5

@hubii
Zwiększył dawkę, bo chciałem by zwiększył. Celowo zataiłem przed nim, że ta 5tka MPH źle mnie robi, w nadziei, że przy większej dawce być może "coś zaskoczy". Napomknąłem mu tylko, że mimo odp. il. snu/technik relaksacyjnych przed snem i innych cudów, nie budzę się wypoczęty- wrzucił mi wtedy trittico (coś tam minimalnie daje, ale zmulenie z rana jest uciążliwe). Co do ciśnienia, zawsze miałem niskie, okolice 110/60, MPH podnosi je w bardzo minimalnym stopniu, tak, że dobijam do 115-120/65- coś w tych okolicach, puls spoczynkowy zazwyczaj 55-60.Zastanawiam się nad dorzuceniem do MPH karwedilolu+ klomipraminy na całkowitą blokade noradr. Co do bólów głowy: od wczoraj testuje tryptany (sumamigren),lecz niewiele daje- w dnich na MPH chooja daje. Odnośnie kwestii psychologicznych: próbowałem rozkminić, skad ta nerwica i napięcie, ale nie doszedłem do konkretnych wniosków, natomiast wiem tyle, że w wyniku przewlekłego stresu, moje funkcje kognitywne mocno osłabły, przez co nabawiłem się problemów interpersonalnych i większość interakcji z innymi napiętrzają stres i napięcie- w skrócie tworzy się błędne koło. Od jakiegoś czasu mocno przykładam się do medytacji (w sumie to 2h dziennie wychodzi- rano i wieczorem po ok. 1h) do tego podjąłem też decyzje, że poromansuję sobie przez jakiś czas z cubensisami podczas wieczornych rytuałów medytacyjnych 1x/tydz. i spróbuje pogrzebać w podświadomości.
@hubii
dodam jeszcze co nieco jako, że masz mieszane uczucia co do mojej diagnozy- również nabieram wątpliwości co do jej słuszności, natomiast nie daje mi spokoju pewien fakt, że przed ogarnięciem MPH przetestowałem na sobie mix sele+pea, kóry zadziałał na mnie tak jak w teorii MPH powinno zadziałać na os. z adhd tj. totalne wyciszenie myśli, lekkość, clearhead i takie ogólne poczucie wewnętrznego ładu i harmonii.
Ostatnio zmieniony 27 marca 2024 przez Tavoopile, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 98 / 11 / 0
To prawda, że MPH może pogarszać depresję i lęki. Ale gdyby lęk zbić innym lekiem (kilka propozycji tu padło, psychiatra też pewnie będzie miał pomysły) to będzie można brać MPH bezpiecznie. Ja bym tu nie rezygnował z MPH skoro kolega ma ADHD, tylko zaleczył ten lęk i wpuścił MPH.

@Tavoopile I tak na marginesie mała rada: nie bierz chłopie psychodelików, nawet w mikrodawkach. Zwłaszcza jak masz nerwicę. To są najbardziej lękotwórcze substancje, możesz sobie zrobić tym krzywdę. Jak chcesz pogrzebać w podświadomości to najlepiej z terapeutą i na trzeźwo. Jeśli poprzednie terapie były nieskuteczne to może trzeba znaleźć dobrego terapeutę albo inny nurt, na pewno w końcu coś zaskoczy. Bo medytacja i narkotyki może i umożliwią wgląd w problemy, ale nie posprzątają bałaganu. Jak już się leczysz to idź tą drogą
  • 10 / 1 / 0
@epiphone

Mam już jakieś tam doświadczenie z psychodelikami branymi będąc nerwicowcem, także wiem co jest pięć i jak zadbać o "hiegienę przed/po tripową" że tak to ujmę. Jestem świadomy, że psycho nie sprawią, iż magicznie powrócę do zdrowia z dnia na dzień- przyjmuje je niezwykle rzadko i traktuje jako okresowy boost przy pracy nad sobą.
  • 1299 / 258 / 0
sele + pea to juz nie jest leczenie panie kolego
z drugiej strony zawsze mozna się uzależnić i zobaczyć co się stanie, życie przynajmniej zawiruje (niestety zapewne w dolną stronę też)

skoro kolega ma ADHD
no właśnie %-D to nie jest bakteria itd.
aż sobie z ciekawości dzisiaj ogarnę jak się diagnozuje hd tylko sobie zrobię kawę
  • 149 / 20 / 0
Jakich propozycji? Stronę wcześniej jakiś ekspert poleca propanorol, którego nie powinno się łączyć ze stymulantami. Klonidyna niby mogla by pomóc, ale jak gość ma depresję i nerwice to i tak bez sensu brać MPH bo mu to wszystko się mocno nasili i za kilka miesięcy będzie leczył nie adhd , tylko silną nerwice i depresję
  • 98 / 11 / 0
Nie zgadzam się. Da się brać metylofenidat mimo problemów depresyjno-lękowych, sam jestem tego przykładem. Najpierw zbijasz lęk i MPH wchodzi jak w masło. Trzeba też pamiętać, że nerwicowcy mają tendencję do hipochondrii i reagowania nieuzasadnionym lękiem. Może to nie być efekt stricte leku, ale reakcji na lek. Też to znam z autopsji, z początków brania MPH. Większe pobudzenie powodowało zaniepokojenie tym efektem, co nakręcało lęk i reakcje somatyczne. Po jakimś czasie przyzwyczaiłem się do MPH i zostało zwykłe pobudzenie, teraz odbieram je jako ożywcze i energetyzujące, bez lęku. Jednak jeśli pacjent nie może opanować tego lęku mimo upływu czasu - wtedy faktycznie lepiej nie brać, skoro minusy przeważają plusy.
  • 1208 / 328 / 2
IMO i opinia mojej psychiatry która jest ordynatorem oddziału detoksykacyjnego do MPH jeśli chodzi o lęki, wchodzenie na serce itp. TYLKO i wyłącznie KLONIDYNA
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 149 / 20 / 0
Jasne, można brać MPH na koncentrację, coś na lęki, jeszcze coś innego na depresję, tylko po chuj wtedy wogole brać metylo, który potrafi u zdrowych ludzi wywołać mocno obniżony nastrój, a co dopiero u kogoś kto ma depresję na co dzień
Zablokowany
Posty: 4290 • Strona 392 z 429
Artykuły
Newsy
[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.