Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 484 • Strona 37 z 49
  • 447 / 50 / 0
od 5.07 w sumie z 12h snu ;/
i dzisiaj koniec wycienczenie totalne
tabsy na spanie sa
dobranoc.
  • 61 / 12 / 0
Kilka razy zaliczyłem 2 nocki i nie wyobrażam sobie jak można więcej. Po pierwszej i tak jest kompletna chujnia, bo nie myśli się już normalnie a po dociągnięciu czuję tylko dreszcze i nic więcej, poza tym czas mija cholernie szybko a trzeba jeszcze odespać. Jedna nocka to max, wtedy jest zajebiście.
  • 6 / / 0
6 nocek bez jakiegokolwiek jedzenia i spania (może uzbiera się z 3 godziny jakiegoś przyspania) od 3/4 dnia zaczęły się omamy, 4/5 doszły głosy, a 6 nocy i pół dnia odcięcie, słyszenie, widzenie i dialogi z nieistniejącymi osobami.. Cała inteligencja odbyła się latem przy ok 28C [emoji55] Człowiek dopiero pisząc i widząc to orientuje się jakim jest chorym pojebem pisząc się na takie rozrywki..
alley :*)
  • 954 / 52 / 0
Jak cały miesiąc spałem jak dziecko to od pierwszej kreski właśnie trzecia nocka leci. Ten mały detox się opłacił, oezu jak czesze łeb. Zdrówko.
  • 229 / 37 / 0
Tak bez ani minuty snu to 86h a jak było odsypiane chociaż godzinę czy dwie to bywało więcej niż 4doby; p
Uwaga! Użytkownik DrSkacz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 308 / 17 / 0
Bez snu prawie 8 dni. Prawie, bo dnia ósmego, gdy skończyła się już feta, to urwał mi się film. Siedział u mnie kolega, coś tam sobie robił na laptopie, ja na kompie i czułem, że już pojawia się mikrosen a rzeczywistość miesza mi się z sennymi marami. Obudziłem się dnia następnego w swoim łóżku, przykryty kołdrą, lecz w tych samych ubraniach w których odpłynąłem. Byłem wielce zdziwiony, że kolegi już nie ma i próbowałem sobie przypomnieć, czy dotarłem do legowiska o własnych siłach.

Okazało się, że kumpel życzliwie mnie odprowadził do spania i poszedł sobie.
  • 5 / 1 / 0
Ja 4 nocki z czego 3 pierwsze doby to non stop ostrego bzykania a ostatnia już na spokojnie... Im później od pierwszego strzału tym bardziej sex był ostry ale 3 doby już nie dawałam rady.. Na 3 osoby poszlo prawie 15 sztuk...... Ale wrażenia...... Bezcenne...... Sex na amf jest fenomenalny!!!!! Pzdr M
  • 372 / 9 / 0
Jaki jest sens brania przez dłużej niż 24h, po ty czasie skutki uboczne znacznie przewyższają te dodatnie. Sam niejednokrotnie się łapałem na to, że zabawa trwa póki w worku coś jest, ale zbiegiem czasu dostrzegłem, że szkoda głowy na to, 3,4 czy tam 8 dni to przecież cała faza to jedna wielka paranoja . Pomijając, żeby coś poczuć to trzeba wciągnąć 200 - 300 mg dobrego materiału .
  • 15 / 6 / 0
wóda ma taką przewagę na amf że po dobrym chlaniu choćby barek był pełny nie chce się tankować. feta ile jest w worku tyle pójdzie. Mój najdłuższy ciąg to chyba 5 dni dlatego że piątkę kupiłem żeby było taniej i liczyłem że to na miesiąc rozłożę :D Ta jasne
  • 577 / 127 / 0
Niektórzy mają wentyl bezpieczeństwa w postaci psychiki wymiękającej w trakcie ciągu, w tempie ekspresowym. Wiem, że można zignorować objawy psychozy i zwiększyć dawki, ale w porównaniu do dnia pierwszego, to zawsze popłuczyny.
ODPOWIEDZ
Posty: 484 • Strona 37 z 49
Artykuły
Newsy
[img]
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie

- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.

[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.

[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.