TALK - Rozmowy [H]

[FAMAS1980]

@Stteetart , węglowodany są potrzebne w diecie i ci powie to każdy dietetyk ;) plus do tego że węgle są w bardzo zdrowych produktach to masz odpowiedź. Nikt ci nie broni nie jeść, zrezygnuj z pieczywa i wszystkiego co się da i jedz sobie same tłuszcze i białko i dalej wierz w magiczną moc diety keto, która jest szkodliwa i przez wielu lekarzy i dietetyków zalecana tylko w odpowiednich schorzeniach :D
co do ucinania kalorii. białka się nie rusza. Czy redukcja czy masa to jej ilość w diecie jest podobna czyli jakieś tam 1.9-2.3 g na kg masy ciała. Starasz się ucinać z węgli czy tłuszczy, bo po prostu najłatwiej xD

Tu akurat ma to sens. Szybki zastrzyk paliwa.

zastrzyk energii tuż po treningu w postaci cukrow prostych? Słaby pomysł. Już dawno jest zalecany po prostu pełnowartościowy posiłek i nie musi być od razu po treningu jak przez wiele lat był ten magiczny mit, że ledwo chłopaki wychodziły z siłki, a już micha wchodziła :D
@szynszyla , dużo sie zmienia w tej branży. Co rusz coś nowego wychodzi i nauka idzie do przodu. Jest cała masa przykładow co się zmieniło. Zaczynając od redukcji. Jak kiedyś zalecano robić redukcję? Ścięcie kcal do minimum i treningi na małym ciężarze i dużo powtórzeń. A teraz? 10 procent zapotrzebowania i powoli do celu. Była moda na keto, potem na low carb i teraz wróciły posiłki pełnowartościowe. Ja sam zauważyłem jak się odchudzałem że np. dieta gdzie miałem więcej tłuszczy lepiej mi służyła niż tam gdzie tłuszczy było minimum. Naprawdę każdy organizm to inna układanka, ale żeby ucinać węglowodany do minimum to totalna bzdura. Węgle są w wielu świetnych produktach, a im mniej węgli tym mniej błonnika, a on jest tak cholernie ważny że to się w pale nie mieści. Okej, jak komuś służy dieta keto czy jakaś low carb to czemu nie, ale żeby się zmuszać do czegoś to długo taki człowiek nie pociągnie.
Niestety dalej na insta czy fb można znaleźć oszołomów od diety, ale są po prostu wypierani przez tych normalnych i jakby ta branża powoli się stabilizuje na duży plus. Mało który już teraz poleca samą odżywkę białkową tylko wciska aby coś dodać żeby miało tłuszcze i węgle aby dążyć po prostu do zbilansowanych posiłków i w sumie to zajebiście :)

[Tryq]

Mam kolegę w pracy który jest na keto, ale lubi sobie zaje*** kilka kawałków ciastka z kremem jak są czyjeś urodziny.
Nie ora sobie tym psychy...
Węgle są tak samo potrzebne jak białko i tłuszcze , kwestia ich jakości i IG...

[Stteetart]

Nikt ci nie broni nie jeść, zrezygnuj z pieczywa i wszystkiego co się da i jedz sobie same tłuszcze i białko i dalej wierz w magiczną moc diety keto, która jest szkodliwa i przez wielu lekarzy i dietetyków zalecana tylko w odpowiednich schorzeniach :D

Nadal wrcucasz ogólniki. Rozmawiałem z dietetyk kliniczna i ona mówi jasno - jeśli psychicznie jesteś gotów i nie masz kłopotów z wątroba i nerkami to możesz wejść na ketozę tylko dobrze robić to powoli.
Przy czym sama ketoza nie rusza zdrowych wątroby i nerek.
Nie ma jasnych wskazań do jedzenia węgli czy do zostawiania ich w diecie. Zdrowy to może być błonnik z produktów pełnoziarnistych czy witaminy w nich zawarte.

zastrzyk energii tuż po treningu w postaci cukrow prostych? Słaby pomysł. Już dawno jest zalecany po prostu pełnowartościowy posiłek i nie musi być od razu po treningu jak przez wiele lat był ten magiczny mit, że ledwo chłopaki wychodziły z siłki, a już micha wchodziła :D

Ty mówisz o anabolizmie jak o glikogenie. Na sam anabolizm pora posiłku nie ma wpływu ale coś zjeść powinienes zwłaszcza po ciężkim treningu np interwałowym.
Życzę Ci powodzenia jak np ja w ub tygodniu chodziłem po górach przez ponad 5 godzin (acz przewyższenia zrobiłem prawie 700m) i tu nikt nie będzie myśleć, żeby jeść po powrocie do domu tylko pochłania się jedzenie bo wchodzi jak woda w gąbkę.


Z silownia mam podobnie. Miałem problemy jak jadłem 1 godz przed treningiem. Teraz jem 1.5 godziny i jest ok. Czyli sumując 1.5 godz przed posiłek, 1-1.2h trening + 30 minut powrót. Przecież jakbym ja czekał do domu to mając trening o 18 jadlbym ok 21. Więc siadam zjadam coś szybkiego (jogurt, rodzynki obojętne w sumie) i pelen posiłek jem w domu.

[FAMAS1980]

@Stteetart , ale kto ci broni jeść po treningu? xD jedz tylko nie wmawiaj nikomu że to jakiś wymóg i rzecz konieczna xD W górach jesz, bo masz wysiłek przez kilka czy kilkanaście godzin i łykasz to jak wodę. Ja tam cały trening robie bez jedzenia xD a i też w górach mało jem, a jestem na nich 2-3 razy w roku i latam tam po 20-40 km i też mało jem xD a ten dietetyk kliniczny wyjaśnił ci po co mamy rezygnować z węglowodanów i męczyć sie bez pieczywa i innych przysmaków? xD bzdury z tą keto dalej szerzysz, a moda na nia się dawno skończyła xD Bo dalej nie wyjaśniłeś po co ta cała ketoza? dla zdrowotności jakiej? za przpeproszeniem ten twój dietetyk kliniczny jest tyle warty że szkoda gadać :D dieta ketogeniczna jest wskazana w wielu przypadkach, ale jak dana osoba jest zdrowa i chce jedynie schudnąć to nie ma sensu wchodzić na keto, bo od keto nie chudniesz tylko od ujemnego bilansu kalorycznego, no może jeśli dalej chcesz powielać ten słynny mit że na keto jesz ile chcesz, a i tak chudniesz to co najwyżej się znowu zaorasz. Zrozum to i nie przekonuj tutaj wszysstkich że węgle be, a keto git i nie wymyślaj swoich dietetyków co ci to mówią :p jak jesteś chory i potrzebujesz takiej diety to sobie rób tą ketozę, ale jak ci nic nie jest to po co się męczyć bez węgli. Ograniczając dobre węgle ograniczasz całą masę innych witamin i minerałów, bo czym zastąpisz źródła węglodowanów? mięsem? jajkami? bez jaj, nie uda ci się i albo wracasz do suplementacji, albo cierpisz na keto. Dorośnij, stritek :D a ta twoja pani dietetyk nie mówiła że węglowodany są szkodliwe może? ;D bo może i do tego dojdziesz.
Ale dobra, z tobą dyskuaj na temat to jak z menelem pod sklepem o szkodliwości jego pryty. Jak chcesz to leć na tej ketozie i wychwalaj ją, tylko nie pieprz głupot że można żyć bez węgli i są do niczego nie potrzebne xD Na upartego to i na samych tłuszczach polecisz lub białku. Farmazony jak na KFD czy SFD 15 lat temu.

[FAMAS1980]

A z innej beczki. Może ktoś potrafi wyjaśnić dlaczego kiedy człowiek trenuje regularnie to w ogóle nie ma ochoty na słodkie rzeczy? a jak tylko przerwie treningi to co rusz jadłby coś. Czy to chodzi o regulacje cukru we krwi czy co?

[hubii]

jak trenujesz dla fajnej figury to jedzenie slodyczy moze popsuc efekty? pewnie w jakims stopniu dlatego sie trzyma miche czy nie

chyba ze trenujesz dla zdrowia albo sily to caluje raczki

Spoiler:

jak trenujesz to nie jestes na nic chory, wiec dla zdrowia nie chyba

sila w tych czasach? w sumie wytrzymalosc tez... no i dobra po cos sie przyda moze...

noo ja odstawilem slodycze i slodzenie kawy/herbaty....

Spoiler:

napisalbym ze odstawilem cukier ale zara sie przyjebiecie o cos

... i nie wiedzialem ze jablko moze bys takie pyszne

Ja większości też ale muszę przemyśleć swoją strategię

No mi w robocie az sie slabo zrobilo na 2 minuty, ale to chyba znowu za duzo kawy i wysilku, jadlem chyba normalnie, tez ta pregabalina jebana jezzcze cos tam bloczy, trza sie pozbyc tego scierwa - bedzie najtrudniej xd

Spoiler:

mi sie odechcialo jesc cukier teraz po tygodniu odstawienia w wiekszosci, przezyjesz kilka dni i spokoj jak ze slabszym dragiem ale i tak pozniej do tego wracasz, przynajmniej u mnie tak to wyglada

zalezy co mi zycie nowego sprezentuje albo to tylko iluzja i chemicznie juz jest dzisiaj data napisana w organizmie kiedy dokladnie snickers wlatuje a problemy same sie w ten dzien wykombinuja.. ide spac

[Stteetart]

jedz tylko nie wmawiaj nikomu że to jakiś wymóg i rzecz konieczna xD

Czemu znowu zmyślasz ? Czemu z Tobą chwilę się normalnie gada po czym znów zaczynasz zmyślać ? Gdzie ja Ci napisałem, że to wymóg i konieczność ?
Nie rozumiem jednak sensu i logiki dla której powinienem po treningu trzymać post ? Wyjaśnisz mi po co ?
Skoro jestem głodny, jestem po treningu to dlaczego miałbym nie jeść ?

I tak i tak musisz to paliwo uzupełnić.

kliniczny wyjaśnił ci po co mamy rezygnować z węglowodanów i męczyć sie bez pieczywa i innych przysmaków?

Ale to ja ją pytałem o keto a nie ona mi proponowała. Ja już kilkukrotnie pisałem - na diecie w której są tłuszcze i białko czuję się o wiele lepiej niż na diecie z większą ilością węgli.

bzdury z tą keto dalej szerzysz, a moda na nia się dawno skończyła xD Bo dalej nie wyjaśniłeś po co ta cała ketoza? dla zdrowotności jakiej? za przpeproszeniem ten twój dietetyk kliniczny jest tyle warty że szkoda gadać :D dieta ketogeniczna jest wskazana w wielu przypadkach, ale jak dana osoba jest zdrowa i chce jedynie schudnąć to nie ma sensu wchodzić na keto, bo od keto nie chudniesz

Znów zmyślasz. Gdzie ja Ci napisałem, że wyznacznikiem tej diety jest chudnięcie ?
Już Ci pisałem, że będą na niskich węglach lub keto - unikasz choćby skoków cukru, ja mam stabilniejszy napływ energii - gdzie redukując jem rzadziej więc skupiam się na błonniku, tłuszczach i białku. Na węglach po 2 godzinach jestem głodny. A wystarczy mi serek wiejski, solidna garść migdałów i łyżka oleju i mogę nie jeść nawet 4 godziny.
Regulujesz apetyt, niwelujesz stany zapalne itd.

Ograniczając dobre węgle ograniczasz całą masę innych witamin i minerałów, bo czym zastąpisz źródła węglodowanów?

Jakie masz witaminy w węglach których nie ma gdzieś indziej ? Po co miałbym zastępować te źródła węgli ?
Nadal walisz ogólnikami nie odpowiadasz na pytania. I do tego:

Dorośnij, stritek :D a ta twoja pani dietetyk nie mówiła że węglowodany są szkodliwe może?

Nie ale o nadmiarze węgli już pisałem,wkleilemCi link k do dziś się do tego nie odniosłeś.

A jak jeszcze raz będziesz robić wycieczki i zmyślać to tym razem posty wywalę do kosza. No sorry ale już 3 x Ci wkleiłem gdzie zmyslales. Jeśli dla Ciebie tak wygląda dyskusja to ja nie wiem. Piszesz mi o źródłach węgli które powinienem zastępować nie mówiąc po co ? Piszesz o jakichś mitycznych potrzebnych węglach i witaminach z nich ale nie piszesz o jakich.

może jeśli dalej chcesz powielać ten słynny mit że na keto jesz ile chcesz, a i tak chudniesz to co najwyżej się znowu zaorasz. Z

Ale to Ty już piszesz chyba 5 bzdurę której nigdy nie napisałem i po raz ostatni proszę nie pisz bzdur.

Ty mi piszesz, że ja powielam bzdury z sfd / kfd ZACYTUJ jedna Bzdurę która napisałem. @szynszyla zacytował i w sumie sam się zajebałem, bo napisałem, że z tłuszczy da się uzupełnić glikogen a się nie da. No i git. Zjebalem - mogę sprostować ale co ja mam w Twoin poście prostować jak sam odpisujesz bzdury o jakimś jedzeniu ile się da na ketozie i inne bzdury ?
Nadal też mi nie odpisałeś dlaczego węgle są niezbędne w diecie i jakie to są te niezbędne ? Każde ? Wybrane ?

Od kilku lat proszę Cię o jedno - jak ze mną rozmawiasz zacytuj fragment na który chcesz, żebym odpowiedział a odpowiem i od lat chcesz mi zrobić na złość i zmyślasz myśląc, że ja się denerwuje i irytuje a od jakiegoś czasu te przepychanki są zabawne bp w tej to sam gadasz z sobą pisząc sobie co ja mogę napisać i po chwili na to odpisując

@hubii nie zepsujesz sobie figury słodyczami pod warunkiem, że je będziesz wliczać w bilans kaloryczny.
Problem jednak z nadmiarem cukru jest nieco inny. Kumuluje stany zapalne itd rozbite masz to w tej publikacji

wplyw-fruktozy-na-rozwoj-choroby-alzheimera-t75483.html

Ja faktycznie słodyczy to nie jem od końca ćpania - 3 lata albo 4 nie wiem i zyje. Teraz w ogóle zbijam węgle i np na noc ich nie jem. Nie dlatego, że nie powinno się nie jeść węgli na noc bo to też mit ale na tłuszczach i białku mogę ostatni posiłek zjeść o 22 iść spać 1.00 i nie jeść gdzie jak zamiast orzechów zjem pieczywo to za 2 godziny muszę coś zjeść.

Btw. Kiedyś była promowana dieta low carb. Miała wspomagać chudnięcie i takie tam. Jak z tym wspomaganiem chudnięcia to bzdura bo jak FAMAS pisał chudnie się od bilansu (i czy obetniesz 500kcal , węgli czy 500kcsl z tłuszczy to obojętne) tak zastanawiam się nad właśnie samopoczuciem i forma przy np 2 posiłkach węglowych a reszcie tłuszczowo białkowej

[szynszyla]

Dokładnie tyje się lub chudnie od nadwyżki lub deficytu kalorycznego, ale dzieląc włos na czworo przytoczę pewne badania o których kiedyś czytałem (lata temu to było, może z 10? jak jeszcze lubiłem po prostu sobie poryć w tych tematach z czystej ciekawości). Nie pamiętam szczegółów np jak duża to była próba, ile trwał eksperyment itp, ale badania te oceniłem wtedy jako wiarygodne.
Możliwe, że przekręcę jakieś szczegóły bo pamięć zawodna, ale sens zostanie, a szukać tych badań mi się nie chce.
W jednym badaniu ludzi podzielili na 2 grupy, ustawili im bilans kaloryczny na zero. Jedna grupa jadła wg tego, druga też z tym, że tej drugiej przed każdym posiłkiem kazali zjadać połówkę grejfruta, więc teoretycznie bilans był tu lekko na plus.
Grupa która jadła pół grjefruta jednak schudła bodajże średnio 0,5kg przez miesiąc, a ta co nie jadła zachowała wagę wyjściową.

W drugim badaniu zamienili grupie testowej część kalorii na kalorie z orzechów, z tego co pamiętam obcięli 300kcal z innych produktów i dodali 500kcal z orzechów. Nie skutkowało to wzrostem wagi.

Też proszę tego nie traktować jako pewników, może są już badania które to obalają, bardziej jako ciekawostkę do rozkminki, ale jak mówie, pamiętam że wtedy oceniłem te badania jako przynajmniej w miarę wiarygodne, więc pewnie była podana metodologia, bo bez tego na pewno bym tak nie zrobił.

[Stteetart]

https://www.poradnikzdrowie.pl/aktualno ... -bMjV.html

Znów FAMAS jakieś bzdury nawymyśla ale to już nie pierwsze doniesienia o raku i problemach z jelitami.
Pisze to, bo już kiedyś było o tym

[szynszyla]

Jeśli chodzi o słodziki to jest w chuj artykułów co mówią, że szkodzą i pewnie podobna ilość co mówi, że nie szkodzi.
A takie newsy bez podania metodologii badań to można traktować jako ciekawostkę i nic więcej.