BogdanZwanyAndrzejem pisze:Mi kręcenie nie dawało dodatkowych odczuć relaksacyjnych jak to niektórzy tu wskazują, a wręcz przeciwnie - wkurwienie, bo mi nie wychodziło tak jak innym :D za mało praktyki i się zniechęciłem. Ale może jeszcze podejmę kolejną próbę i dokupię zwijarkę ^^
Od siebie to polecam Golden Virginię, pewnie już ktoś polecał w temacie. IMO najlepszy tytoń, świetny taki jaki jest i do aromatyzowania. Co do tego drugiego to zawsze ceniłem sobie jakieś naturalne aromaty. Polecam skręcić pełną paczkę fajurek, a w górę paczki wepchnąć torebkę po herbacie wypchaną skórką od cytryny i goździkiem. Na następny dzień smakują i pachną 5x lepiej i intensywniej niż Djarumy :-)
[ external image ]
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie tylko skręcanie w rękach uspokaja, z osprzętem to również daje wiele przyjemności i zajmuje około 20 sekund / fajkę, mniej niż gdybym kręcił bez maszynki
w skręcaniu ręcznym już mam wprawę i mi wychodzą takie ładniutkie czasem, aż sobie je podziwiam.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.