Dyskusja na temat roślin z rodziny powojowatych, wykazujących działanie psychoaktywne.
Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 429 • Strona 33 z 43
  • 2 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Adienne »
Mam zapytanie, pewnie newbe'owe trochę (zatem proszę o wyrozumiałość ;)). Czy Druids Fantasy mają cokolwiek, co mogłoby wyjść na badaniach krwi?
  • 375 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bodzi0 »
Adienne pisze:
Mam zapytanie, pewnie newbe'owe trochę (zatem proszę o wyrozumiałość ;)). Czy Druids Fantasy mają cokolwiek, co mogłoby wyjść na badaniach krwi?
Nie.
Uwaga! Użytkownik Bodzi0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 41 / / 0
Nieprzeczytany post autor: thainoodles »
Kiedyś zamówiliśmy sobie z kumplem po jednej paczce tego cudownego specyfiku, tego samego wieczoru zjadłem wszystkie 6 kapsułek, przez pierwsze 2-3 godziny w zasadzie nic się nie działo, co najwyżej lekko pobudzony byłem, jazda zaczęła się dopiero jak położyłem sie do łóżka, jeszcze jak oglądałem tv to było w miarę, ale jak zgasiłem światło zaczął się koszmar. Nie było żadnych efektów wizualnych, ale psychicznie czułem sie tak kurewsko źle, że miałem ochote sie rozpłakać. Efekty były na tyle chujowe, że wyłączyłem je 4mg klona.

Co ciekawe, długo później miałem dokładnie to samo przejebane uczucie, z tym że po ojebaniu 2litrów napoju energetyzującego z biedronki, zarówno on jak i druids fantasy zawierają taurynę, więc przypuszczam że to jej wina, lsa tylko to wzmocniło.
Uwaga! Użytkownik thainoodles nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4024 / 372 / 951
Trzeba było płakać. Zamiast wyłączać klonem znaczy .
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 151 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Toudy »
To że LSA czy Druidy nie są dla wszystkich sprawdziłem na własnej skórze ostatnio...2+2 kapsułki popijane sokiem z czarnej porzeczki..opisywać nie będę ale generalnie hmm trip polegał na przedstawieniu pewnych sytuacji z mojego życia w trochę innych okolicznościach. Chodziło o sytuacje kiedy powinienem coś powiedzieć-powiedzieć "nie" czy ogólnie się przeciwstawić komuś lub czemuś. Niestety tego nie robiłem, teraz przezywałem te błędy na nowo-i nie było to przyjemne wręcz bardzo bardzo nieprzyjemne;/

Z 2 strony uporałem się z wyrzutami sumienia (które podświadomie miały negatywny wpływ na moje życie) czy chęcią naprawienia tych błędów i czuję się rewelacyjne spokojny na duszy. Było to dziwne wewnętrzne doświadczenie ale bardzo przydatne. Gdyby nie mocna psychika jaką posiadam raczej uznał bym to doświadczenie za bad trip. Podsumowując trip może nie należał do tych z serii "haha hihi widzę wielkie muchomory w kaloszach" ale przyniósł mi naprawdę wiele dobrego!!! :-D

Cholera dziś będzie Piękny dzień ;-) !!!
Uwaga! Użytkownik Toudy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Bakly »
Po pierwsze witam ,iż to mój pierwszy post na owym forum.
Wątek dokładnie przejrzałem ,lecz nadal mam pytania (jestem zdania że zawsze warto się zapytać dla pewności).
Z racji iż miałem/mam wielką chęć spróbować LSA, stwierdziłem że moją przygodę zacznę od 'druidów'. Zamówiłem sobie właśnie jedno opakowanie ,i mam zamiar wpakować w siebie 4 kapsułki z dokładnym 'zaznajomieniem' się z sokiem porzeczkowym przed ,po oraz w trakcie. Doświadczenie mam nie wielkie gdyż jedynie alkohol, thc (w sumie aktualnie praktycznie regularnie co weekend),pewne inhalanty oraz kilka razy zdarzyły się jakieś dopalaczowe mieszanki. Oczekuje od LSA ,bardziej jakiś przemyśleń ,euforii , i ogólnie wgłębienia się w to co mnie otacza (budzi się moja mocno filozoficzna strona ,i myślę ze to będzie miało udział), sadzicie iż po takiej ilości uda mi się to uzyskać (tak na własnych doświadczeniach ,bo w sumie wiem że to indywidualna sprawa)? Oraz jeżeli zostaną mi dwie tabletki ,to chciałbym je użyczyć pewnej ważnej mi kobiecie która będzie się mną 'zajmować' podczas tripa ,lecz jej doświadczenie jest jeszcze mniejsze gdyż wyłącznie alkohol. Pytam się o te dwie tabletki ,gdyż rozmiarowo ta Pani jest malutka ,dosłownie ,szczupła niska kobieta. Więc może na taką małą masę , przepijane również soczkiem i prawdopodobnie dopalane haszem(jej pierwsza styczność z thc) ,może też to jakoś minimalnie zadziałać? Jeszcze sprawa jest taka ,że poprosiłem tą kobietę aby sporządzała notatki z tego co mówię ,ponieważ ciekawi mnie spojrzenie trzeźwym okiem na moją przygodę. Mam pytanie również czy 'yerba mate' może coś tutaj zepsuć/zmienić ,gdyż jak wiadomo pobudza ,a ja ją popijam. Nadzieje również mam że połączy mnie to z naturą ,jak i to marihuana robi w moim wypadku, co prawda będę u siebie na mieszkaniu ,lecz mam tu 'pełno zwierząt' (dokładnie 5) i dużo ,dużo roślin. Więc sądzę iż to będzie miało wpływ. Z tym doświadczeniem z substancjami ,chodzi mi o to czy to nie będzie jakiś wielki szok że nagle coś całkiem innego i mocniejszego(?)? Bo wiadomo ja jestem gotowy, a ta Pani niewiadomo.

Pozdrawiam, Bakly.
I quietly observe standing in my space
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Ty i Twa pani jesteście niedoświadczeni... Ty motasz - Ty jej pilnuj, nie na odwrót ;-) Bardzo ciężko jest powiedzieć: będzie tak / będzie inaczej. Za dużo czynników wchodzi w grę ponad kwestię indywidualną. Miejsce, nastawienie [mam nadzieję, że optymistyczne], pora dnia, pogoda [tak, też!], ilośc wolnego czasu, wypoczęcie... W chuj, krótko pisząc. Yerba mate nie powinna wejść w złą interakcję. Jeśli Twoja koleżanka nie miała styczności z trawą/haszem to nie zbufaj jej za mocno, bo jak złapie bada zanim się druidy wkręcą... chyba czaisz. Jest opcja jeszcze jedna: mogą słąbo kopnąć - były tu takowe opinie. I nie jedzcie w domu. Wypierdalać na łono natury ;]
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 463 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: masturbator »
i srajtaśme bo do kibla ciągnie
choćby po to zeby tam lufki dopalać dla pewności
:D
Uwaga! Użytkownik masturbator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2129 / 29 / 0
Niekoniecznie na łono natury, natomiast raczej nie w miejsce gdzie jest dużo ludzi. W domu jest w porządku. Fajny jest też wieczorny spacer po mieście. Jest szansa, że mogą Cię te kapsułki zawieść i wówczas radziłbym spróbować nasion ipomoea violacea, no chyba,że masz dostęp do nielegalnych - powoju hawajskiego. Nasiona są dużo, dużo lepsze w działaniu IMO.
Ja za pierwszym razem zjadłem trzy kapsułki i było ciekawie, nie powiem. Za którymś tam razem wziąłem sześć i nie zadziałało wcale mocniej mimo zastosowanej przerwy, tak więc nie ma reguł.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 666 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: slim »
Kuba Powiatowy pisze:
Ja za pierwszym razem zjadłem trzy kapsułki i było ciekawie, nie powiem. Za którymś tam razem wziąłem sześć i nie zadziałało wcale mocniej mimo zastosowanej przerwy, tak więc nie ma reguł.
nie ma reguly ale jest pewna prawidlowosc- podobnie jak z dopalaczami- wchodzi jakis produkt i jest taki jak tego oczekujemy a pozniej pod ta sama nazwa sprzedawany jest slabszy produkt sprzedajacy sie jedynie na "starej renomie". i wlasnie mysle ze tak samo jest z druidami- najpierw byly w porzadku a ostatnio strasznie sie zjebaly. w sumie jadlem je tylko kilka razy ale za kazdym razem zauwazalem spadek mocy i nie chodzi tu o przerwy bynajmniej bo te same odstepy przy nasionach byly az nadto wystarczajace. wiec mala rada- srajcie na druidy i kupujcie nasiona a na pewno sie nie zawiedziecie.
Kto zrezygnuje z pewnego i podąży za niepewnym, straci pewne i niepewnego także nie dosięgnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 429 • Strona 33 z 43
Newsy
[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.

[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).