TALK - Rozmowy [H]

[DexPL]

Jakbyś przestał histeryzować i brać do siebie każde słowo, to byś zrozumiał, że "mów prawdę" znaczyło, byś lekarzowi nie kłamał (sic!). 95% tutejszych "pacjentów" zwyczajnie na wizytach kłamie lekarzom i stąd wychodzą takie a nie inne historie.

Teraz zrób rachunek sumienia i powiedz sobie, czy ani razu nie skłamałeś lekarzowi na wizycie. Jak już to przyznasz, to pomyśl, w jaki sposób te kłamstwa mogły negatywnie wpłynąć na jakość diagnozy i leczenia które Tobie zaoferowano.

Co do "ciśnięcia" tematu, to Twoje prawo, ale szansa, że dostaniesz jakąkolwiek poradę, która wyleczy Twoją chorobę jest zerowa.
Poszukuj lekarzy z dorobkiem klinicznym, którzy mogą poprowadzić leczenie nie w trybie ambulatoryjnym. Na pewno też nie poszukuj odpowiedzi na tego typu pytania w temacie "knajpa".

Oczywiście, jeżeli potrzebujesz atencji, to wybacza, zwracam honor. To jest właśnie miejsce, gdzie takową znajdziesz.

Szybka kwerenda Twoich postów pokazuje, że na ciemno w merytorycznych i knajpianych pytaniach rzucasz pytanie za pytaniem na trudne pytania i oczekujesz, że nagle ktoś wyjebie Ci elaborat na 2 strony by wytłumaczyć coś, co jest bardzo trudne do zrozumienia nawet dla osób z fachowym wykształceniem. Kto CI ma tutaj to opisać? Zgienty? London? Daj spokój. Idz do lekarzy, alternatywnie kup podręcznik akademicki i poczytaj.

[ergoSum]

Jedziesz właśnie po forum na którym ewidentnie udzielasz się bardziej ode mnie, gratuluję w takim razie

"Przestań histeryzować i brać do siebie każde słowo" po jednym napisanym poście xDD, ah ta projekcja xDD

[DexPL]

Celem tego forum nigdy nie było i nigdy nie będzie, by dowolny "noname" wyjechał z tematem pokroju parazytologi środowiskowej i obrażał nas, że na poczekaniu nikt nie był w stanie stworzyć Ci dysertacji doktorskiej, bo akurat masz taką a nie inną potrzebę TY, TU i TERAZ.

Zrozumiałbym jeszcze, gdybyś ograniczył się do jednego tematu i tam "drążył temat" jak to nazywasz, ale Ty spamujesz w każdym temacie wręcz choć trochę (a w kilku przypadkach całkowicie nie) związanych z omawianym przez Ciebie zagadnieniem i obrażasz każdego, kto nie podaje Ci na tacy gotowca.

Otrzymałeś już najbardziej wyczerpującą odpowiedz, na jaką możesz liczyć na tym forum ---->>>

idź do lekarza klinicznego, nie kłam mu, opowiedz jak wygląda Twoja historia choroby, ćpania, leczenia i problemów, jakie powstały na skutek przejścia ciągłej tej drogi przez ostatnie lata.

Jeżeli pójdziesz tą drogą, to jest największa szansa, że uzyskasz najbardziej miarodajną i najbliższą prawdy odpowiedz, na jaką oczekujesz. Jednakże musisz się także liczyć z tym, że odpowiedzi nie uzyskasz w ogóle, lub będzie ona niepełna, lub niesatysfakcjonująca. Taką mamy służbę zdrowia i trzeba to zaakceptować i funkcjonować w jej realiach, a nie domagać się, że nagle królewicz na białym koniku, trzymając jednorożca za kutasa przygalopuje byle zrobić Ci dobrze i da CI odpowiedz na wszystkie pytania, których oczekujesz.

Takie rzeczy to tylko w filmach. Albo z tym gostkiem, co zapierdalał boso po wodzie i deszczówkę na szato-jabol rocznik bieżący przerabiał, lub z Sashą Gray, jak jej podali dużo GHB i sprowadzili niedużego Perszerona który ją "przebalował" przy okazji Wielkiej Pardubickiej;)

Pozdrawiam i życzę byś na wizycie lekarskiej uzyskał odpowiedzi na wszystkie nurtujące Ciebie pytania. DexPL

[Zgienty]

Hehe, no jakoś to rozładowane. Kompetentnie doktorku. Terapia śmiechem najlepsza.

[starysteve]

Jeżeli pójdziesz tą drogą, to jest największa szansa, że uzyskasz najbardziej miarodajną i najbliższą prawdy odpowiedz, na jaką oczekujesz. Jednakże musisz się także liczyć z tym, że odpowiedzi nie uzyskasz w ogóle, lub będzie ona niepełna, lub niesatysfakcjonująca. Taką mamy służbę zdrowia i trzeba to zaakceptować i funkcjonować w jej realiach, a nie domagać się, że nagle królewicz na białym koniku, trzymając jednorożca za kutasa przygalopuje byle zrobić Ci dobrze i da CI odpowiedz na wszystkie pytania, których oczekujesz.

xDD rozbawiłeś mnie dex
W sumie jest jak piszesz. Dodałbym do tego jeszcze, że czasami warto skonsultować z innym lekarzem.
Główną rzeczą, której userzy tutaj nie kumają jest to, że studia medyczne mają w chuj szeroki zakres. To nie jest poczytanie w necie jak działa lek X, farmakologia to wycinek studiów. Tam trzeba znać podstawy funkcjonowania ludzkiego ciała na poziomie molekularnym. białka G, kanały wapniowe, liczenie stężenia leku we krwi, chemia i biologia na poziomie akademickim, anatomia. Najpierw uczysz się jak działa ludzkie ciało kiedy jest zdrowe, a dopiero potem jak je leczyć kiedy jest chore. Dlatego lekarz oprócz specjalizacji ma wiedzę szerszą i często zapisuje dodatkowe badania np. krwi, jest w stanie zrozumieć szerszy zakres prawidłowości i nieprawidłowości ludzkiego ciała. Uczulenia, interakcje, no w pizdu rzeczy, których już nie pamiętam. Możesz mieć bardziej aktualną wiedzę na temat leku X, bo akurat przeczytałeś na pubmedzie nowy artykuł, którego Twój lekarz nie zna, ale to tylko ułamek wiedzy, którą Twój lekarz posiada a Ty - robiąc znachorski kurs psychiatrii - nie.

[DexPL]

@starysteve
Ale jeden z drugim domaga się, by na podstawie 15 minutowego wywiadu z pacjentem określić rozpoznanie, przeprowadzić najnowocześniejszą diagnostykę, zaproponować kompleksowe leczenie i skierować na każdą możliwą rehabilitację z rekonwalescencją dzięki czemu gość po 10 latach ćpania na umów nagle cudownie powróci do poziomu zdrowia gdy miał 18 lat.

Inaczej to konował i chuja się zna.

PS. AHA, Oczywiście wszystko natychmiast i za darmo, bez kolejki, "na cito", z lekami na "B" i dodatkiem psychotropów z opioidami dla poprawy nastroju;)

Inaczej to przecież nieludzkie i straszne tak traktować "chorego" ćpuna na P

[Detronizator2]

Witam, mam taką sytuację, w 2020 i 2021 brałem sporo różnych ssri, snri i neuroleptyków pierwszych dwóch generacji (w tym haloperydol z większością skutków ubocznych). W tamtym okresie występował u mnie mlekotok oraz inne objawy które teraz nasuwają mi za wysoką prolaktynę. Od roku przyjmuję bupropion i trazodon, od dwóch miesięcy biorę również DXM (nowe połączenie zarejestrowane jako antydepresant (auvelity)). W każdym razie, od kiedy zacząłem brać ssri, neuroleptyki itp. mam niskie libido. Dopiero teraz (co jest związane z poprawą po DXM) zaczęło mi to przeszkadzać, i tak się zastanawiam czy może mieć to związek z za wysoką prolaktyną? A jeżeli nie z tym to z czym? Nadmienię, że prolaktynę zbadam tak czy siak, jakoś przeżyję 37zł za badanie, a po wprowadzeniu DXM jest lepiej pod względem libido. Czy coś jeszcze badać poza prolaktyną? Bo nic innego poza siłownią (która na razie niezbyt pomaga) i za wysoką prolaktyną nie przychodzi mi do głowy.
Z góry dziękuję za wszelką odpowiedź.

[DexPL]

sterydy-itp-t44821.html
Tutaj masz opisy związane z hiperprolaktymenią u mężczyzn i historiami jak ją leczyć. Brakiem libido i jak je przywrócić w przypadku wysokiej prolaktyny itd. Najpierw temat przeczytaj (posty gdzie piszą o cyklach pomiń - skoncentruj się na ych związanych z prolaktyną i brakiem libido oraz radami - pisałem tam tak wiele razy że wybacz ale już więcej mi się nie chce.
Jak PO PRZECZYTANIU TEGO TEMATU, będziesz miał pytania/ułożony plan leczenia itd śmiało pisz, ale dopiero wtedy. ;)


Pozdrawiam i zdrowia. To nic strasznego. Prolka zabiła libido większych "badbojów". Powrócili... z jeszcze większym libido niż mieli (ponad skalą;)

[Jadwiga6677]

Biore paro 10mg oraz pregabalin 150mg I amisulpiryd 100mg na zaburzenia depresyjno lèkowe z niską aktywizacja. Mam pytanie ami już na mnie slabo działa co polecacie zwiększyć dawkę czy zamienić na coś innego to np na co?

[kkkokk]

Czy około dwutygodniowe codzienne walenie różnych środków w kinal (głównie ketamina i feta) może powodować suchość oczu? Mam dziwną suchość na jednym oku po założeniu soczewek i mnie piecze (tylko na jednym oku, drugie jest w porządku), a nigdy wcześniej tak nie miałem. Mam mocno widoczne ciemnofioletowe wory pod oczami.