uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 4 z 5
  • 963 / 81 / 0
Minęło kilka chwil, więc zamiast Edyty kolejna wypowiedź.
Jak wspomniałem przy odbiorze dziewczyn zastałem puste miejsce.
Szybki kontakt z dobroczyńcą oraz z przewoźnikiem.
Szybko wypłynęło, że paczuszka omyłkowo trafiła od razu do nadawcy. Ten z kolei wysłał ją do mnie ponownie. Tym razem bez zgrzytów:)
Teraz jestem w trakcie kiełkowania.
Proszę mnie oświecić, gdyż bawię się jedynie z dziewczynami.
Co to automat? Tylko w środku?
  • 12497 / 2425 / 0
Pytasz, co znaczy, że pestki są auto? Nie rozumiem tego dopisku "w środku", ale chodzi o automatyczne kwitnienie - niezależnie od długości dnia, jak w przypadku fotoperiodów. Czyli niezależnie kiedy posadzisz, zacznie kwitnąć po iluś tygodniach - 3 zazwyczaj. Może się wydawać, że to mało, ale potrafią urosnąć całkiem duże krzaki, bo pierwsze 2 tygodnie kwitnienia jest jeszcze bardzo mocny rozrost.
Muszą "tylko" mieć bardzo dobre warunki pogodowe (dużo słońca, ciepło) i dobrą ziemię (w sensie luźną), bo inaczej będą karłami. Predyspozycje genetyczne oczywiście też, ale większość z którymi miałem do czynienia, mała nie była.
Potrzymaj je na słonecznym parapecie póki pogoda się nie ustabilizuje. Ja używam papierowych kubeczków, z których mogę je bezstresowo przesadzić, ale lepsza opcja to chyba torfowe, choć nie testowałem. Musi być dzień min. te 22-23C, żeby to miało sens.
  • 963 / 81 / 0
W środku - indoor. Coś mi się obiło o uszy takiego. Mam jednak dość ograniczoną wiedzę w tym temacie.
Zwała po gramie MDMA
  • 12497 / 2425 / 0
Auto można też outdoor i to właściwie każde - dojść dojdzie, tylko problemem jest mniejsza odporność na grzyby, niż fotoperiody.
  • 12497 / 2425 / 0
Czy ktoś poleca jakieś odporne na grzyba auto pestki? Mam tylko własne doświadczenie i kilka dobrych typów, ale nie lubię się powtarzać (w sensie sadzić jeszcze raz). Widziałem jedynie na YT ranking najlepszych na outdoor od Fast Buds - oczywiście tylko ich oferta. Nie narzekam na nich, bo oferują kupno 1 pestki, a nie od razu 3, ale może jacyś inni producenci?
Najchętniej jakaś indica, lub hybryda z min. 40% indica. Może być też sezon, ale koniecznie dochodzący do końca września - max początku października. Może pojawiły się jakieś nowe odmiany, które warto włączyć do listy pod nasze niebo?
  • 12497 / 2425 / 0
Pestki zakupione. Mam 3 auto z Fast Buds i 2 gratisy od Pana Pestki (też auto). Do tego jakieś pozostałości w szafie.
  • 12497 / 2425 / 0
Jako że czas na optymalny start ruszył, trzeba się spieszyć. Nie zakładam jeszcze fotorelacji, bo nie będę wrzucał fotek pestek : )
Dziś zaniosłem 10 L ziemi i 2 L perlitu na spot, a w drodze powrotnej drugie 10L + 1L. 10L takiej "Bio" z kompostem, a drugie 10 to najtańsza uniwersalna - będzie mieszanka.
Kupiłem też małe doniczki torfowe, żeby nie je**bać się znowu przesadzaniem z papierowych.
Zamierzam też kiełkować bezpośrednio w kubeczkach, żeby ominąć etap wsadzania kiełka, bo zawsze źle wpada i potem muszę nerwowo grzebać w ziemi i jak najdelikatniej go przemieścić.

Zamierzam kupić doniczki materiałowe 16L i tabletki nawozowe BioTabs. Ew. jakiś inny długo działający typu bat guano. Tabletki testowane 2 sezony z rzędu i finalnie efekty są lepsze, niż kiedy bawiłem się w mikrozarządzanie i lałem płynne. Polecam gorąco, bo zwyczajnie nie da się nic sp***ć (zakładając użycie sugerowanej ilości sztuk i odpowiednio umieszczonych). A że lubię przetestować coś nowego, stąd też pomysł na jakieś sypkie, z którymi nie miałem jeszcze do czynienia.

W ogóle dziś dopiero otworzyłem przesyłkę z pestkami i okazało się, że PP daje próbki Super Vit od Hesi (chyba 10ml, czyli 30zł). Ktoś to może testował? Dawkowanie 1 kropla na 4.5 L sugeruje, że to raczej mocny staf. Zastanawiam się, czy nie będzie kolizji z organiką.

A pestki to Blackberry, Lemon Pie, Zkittlez (auto od Fast Buds) oraz GG i Lemon Haze (auto od PP). Celuję w 2-3 krzaki więc to takie minimum.

Poza tym okazało się, że gdzieś obok poletka ma gniazdo spora żmija zygzakowata, bo znowu się na nią natknąłem, jak się grzała na poletku. Do tego znalazłem jeszcze coś, co mnie niepokoi, ale może bez szczegółów. Ktoś na pewno był w okolicy i nawet wiem kto (tylko nie znam personalnie). Poletko aktualnie jest super zamaskowane, ale to było ze 3-4 tygodnie temu, kiedy jeszcze nie było tylu chwastów. Śladów wskazujących na odnalezienie poletka nie znalazłem.
  • 502 / 102 / 0
^
Tak jak już gdzieś pisałem, osobiście wole ziemie Compo, ewentualnie Kronen, bo jest lepszej jakości, składa się głównie z torfu wysokiego. Tanie ziemie mają przeważnie torf niski, bo jest tańszy ale ma gorsze właściwości - szybciej wysycha i robi się taka zeschnięta skorupa, a przy podlewaniu ciapa.
20 maja 2025jezus_chytrus pisze:
Kupiłem też małe doniczki torfowe, żeby nie je**bać się znowu przesadzaniem z papierowych.
Mam złe wspomnienia z nimi. Po wsadzeniu do ziemi się nie rozłożyla, korzenie się nie przebiły przez nią i miałem krzaki ultra-karły.


Hesi SuperVit miałem to 10ml opakowanie, chyba w 2017 o ile dobrze pamiętam, testowałem na konopiach i pomidorach. Nie zauważyłem różnicy. Pewnie jak rośliny są dobrze odżywione to różnica w dodawaniu takich bajerów jest słabo widoczna. Coś mi świta, że później dla jajec wycisnąłem sporo tego na konewke 5l (dawka pewnie ponad x100 niż zalecana), podlałem i nie było żadnych skutków ubocznych %-D

Nie sądzę, żeby była kolizja z organiką. Jeśli się niepokoisz tym to używaj go tylko do oprysku.

20 maja 2025jezus_chytrus pisze:
A pestki to Blackberry, Lemon Pie, Zkittlez (auto od Fast Buds) oraz GG i Lemon Haze (auto od PP).
O, to będziesz musiał przypilnować żeby w tym roku ślimory nie zeżarły, bo pestki drogie wziąłeś.
Zimą coś tam brałem od PP i też dostałem w gratisie GG auto, na opakowaniu było zaznaczone 1szt., a po otworzeniu folijki okazało się, że jest w środku 5 :mniam:
20 maja 2025jezus_chytrus pisze:
gdzieś obok poletka ma gniazdo spora żmija zygzakowata
Tego to ja nie toleruje. Od razu mnie oblewa zimny pot i spierdalam %-D
  • 12497 / 2425 / 0
Może są różne grubości tych doniczek - moje są raczej cienkie. Planowałem zrobić w nich dużą dziurę (o ile to możliwe), żeby mieć pewność, że tap root przejdzie niżej, ale teraz zaczynam mieć wątpliwości. Na szczęście kubeczki to raczej wydatek i można dostać wszędzie...

Ja tych konkretnych ziemi używam od kilku sezonów i w zasadzie było all good, ale jeśli jest jakaś marketowa godna polecenia, to chętnie przetestuję. Gdybym miał to pod nosem, to spróbowałbym kokosu, ale w terenie to nie wchodzi w grę.

Kupiłem od FB, bo mam dobre doświadczenia z nimi (choć jeszcze niewielkie) i teraz to w ogóle żałuję, że tyle sezonów zrobiłem na regularach, albo najtańszych feminised.
Ja w zeszłym sezonie od PP miałem dostać 1 auto Mazara, a dostałem 10 : ) Połowa mi jeszcze została - naprawdę spoko odmiana i bardzo łatwa.
W tym sezonie kupię tą niesławną niebieską trutkę i jeszcze zanim zacznę przygotowywać doniczki, to porozrzucam. Jebane ślimaki to zmora i procentowo to sporo sadzonek padło łupem.
Trochę waham się, kiedy zaczynać. Niby te pestki są szybkie, ale różnie to bywa. Teraz ma być spoko tydzień, ale kolejny to już średniawka - przynajmniej póki co. A pierwsze 3 tygodnie są kluczowe, jeśli chce się mieć sensowny rozmiar. W zeszłym miałem pogodę super, to i porosło wszystko na max'a.
Myślę, że najlepiej będzie wrzucać partiami co tydzień, bo czas jest do końca miesiąca.

No mnie też jadowite węże odstraszają, ale nie na tyle, żeby nie wejść na poletko - szczególnie jak widziałem, że się spokojnie wycofała. Trzeba się poruszać w miarę głośno, bo najgorzej jest węża zaskoczyć.
Niestety w okolicy lubią też zaparkować psy, co powoduje dodatkowy stres. Zawsze paradowałem z małymi w kubeczkach bezczelnie w siateczce.

Czyli z tymi witaminami to pewnie żaden game changer. Zrobiłem już mały risercz i raczej nie powinno kolidować z organiką. Zastanawiam się, co można by jeszcze kupić wartego spróbowania. Preparatów jest teraz od groma i można się pogubić. Pewnie połowa to w większości marketing + półprodukty, które można sobie samemu kupić i zrobić za 1/5 ceny.
  • 12497 / 2425 / 0
Kupiłem jednak papierowe kubeczki i przygotowałem tak, jak zawsze - 2 w 1, a wewnętrzny nacięty tak, że trzyma się na 2 punktach (denko i ścianki). Ale oczywiście zjebałem, bo ścianki mogłem naciąć w 2 miejscach, a nie w 1, żeby łatwiej wyszły z ziemi. Ziemia już wsypana, ale jeszcze nic straconego. Wtedy przesadzanie będzie właściwie niemal tak bezstresowe, jak z torfowymi. Nic nie powinno się ruszać.
Nie chcę ryzykować z tymi torfowymi, bo faktycznie znalazłem fotkę na haszyszu, gdzie chłop wyciąga po sezonowym krzaku w stanie niemal nienaruszonym, a korzenie miały mega pod górkę, żeby się przebić.
Dziwna sprawa, bo to w teorii powinno działać i rozkładać się do 2 tygodni.

Zamówiłem też 2 doniczki materiałowe 16L i 10 tabletek Bio Tabs. Z zeszłego mam jeszcze PK i silicon.
Do tego te witaminy w gratisie więc wystarczy. Jutro wystartuję ze 2 sztuki. Jeszcze nie wiem jakie, ale może znowu pokuszę się o sezona (mam Gorilla Girl od sweet seeds).

A dziś po bieganiu zapodałem komorę Runtz auto z zeszłego roku z domieszką sprasowanego pyłku i zielonych drobinek z niego. Ale to jest cholernie przyjemna odmiana... No i ten zapach cukierkowy...
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 4 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi

Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.

[img]
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”

Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.