sprawdzone_info pisze:Nie wiem co z nią bo jej rodzina odcina mnie od info, przyjaciółka nagle zaczęła milczeć pewnie na ich prośbę. Ma ktoś jakiś pomysł jak się dowiedzieć czy pacjentka ta i ta przywieziona do tego szpitala w tamtym dniu wybudziła się ze śpiączki?
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Czyli temat do zamknięcia.
Wszystkie wątpliwości w tym temacie pod kwestią zdrowia i substancji psychoaktywnych na co dzień zostały już rozwiane.
[CUT] bez takich proszę, to nie Tasiemiec - tur3k
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
sprawdzone_info pisze:Jak się wybudzi dam znać.
Przy okazji wywaliłem kolejne dwie strony spamu, poleciały trzy warny, średnio 1,5 warna na osobę. Ostrzegałem że posty nie mające bezpośredniego związku z tematem będą nagradzane i koszowane, słowa dotrzymałem (i będę dotrzymywał nadal jeśli sytuacja będzie się powtarzać). Wszelkie kwestie etyczno-moralne również proszę uskuteczniać w innym miejscu, ten temat nie służy ocenie zachowań autora.
Kolejne tagi to: drożność dróg oddechowych, saturacja, nawrót kapilarny, reakcja na głos, pobudzenie bólowe.
Pozdrawiam i trzymam kciuki
Podobna sytuacja.
Płytki oddech, charczenie. Lekarze zostali powiadomieni i zjawili się po 3 godzinach od zarzucenia.
Dziewczyna trafiła do szpitala w śpiączce i dostała martwicy mózgu elo.
Lek jest używany m.in. w astmie, działa stymulująco na OUN, pozytywnie inotropowo (zwiększa siłę skurczu serca) i chronotropowo (zwiększa częstość skurczów), podnosi ciśnienie krwi - podobne efekty do kofeiny, kreseczka tejże przy zapaści też pomoże, pod warunkiem, że poszkodowany dostatecznie szybko zorientuje się, że zaraz straci przytomność.
ZERO TOLERANCJI DLA TOLERANCJI!
Czytałem o przedawkowaniu morfiny i kodeiny zawartej w PST, większość to jakaś niewydolność układu oddechowego, gdzie płuca napełniają się płynem
synekpl napisał:
to jest nic innego jak obrzęk płuc, na obrzęk płuc najlepiej jest dać 40-tke furosemidu ale żeby go stwierdzić musisz sam albo ktoś Cię porządnie osluchac czy są szmery pęcherzykowe czy może harczenia. Ogólnie najlepszym i niezawodnym antidotum jest Naloxone, sprzedawany jako Narcan. zastrzyk albo spray i parę minut niweluje wszystkie (lub zdecydowana większość) objawy przedawkowania opiatów. warto się w takie coś zaopatrzyć w razie gdyby nie daj Boże było konieczne zastosowanie. BTW jeśli już podejrzewasz lub obawiasz się obrzęku płuc (przedewszystkim mega duszność, duże zmęczenie spoczynkowe i harczenia przy oddychaniu) to unikać pozycji leżącej bo można doprowadzić odrazu do nzk. najlepsza pozycja ortopnoe czyli siedząca z pochylonym tułowiem trochę do przodu - (taka jak przy zawale bo najczęściej obrzęk płuc występuje przy zawale)
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Ps.
Bardzo się cieszę z informacji HalfBizkit.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
