Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 4 z 10
  • 123 / 5 / 0
GG Allin pisze:
kto by spodziewał się pozytywnych opinii o neuroleptykach od typów którzy w czasie ich brania dodatkowo ćpają na potęgę i z rzadka prócz terapii farmakologicznej myślą o jakichkolwiek innych środkach.
Ja przez dłuższy czas na neuro pozostawałam w całkowitej abstynencji i zdanie mam jak najlepsze. Pomogły mi na ostre psychozy amfetaminowe, lęki, urojenia i inne tego typu przyjemności. Wyszłam na w miarę stabilną prostą.
serotoninowy pisze:
Natomiast zle strony sa takie ze - zwarzywiaja , odbieraja checi do czegokolwiek , czlowiek by tylko jadl i spal i tak na okraglo .
To chyba przy nadużywaniu lub źle dobranych lekach. Albo braniu na dzień czy innych takich zajebistych pomysłach. A gastro po kwetiapinie jest słodziutkie :-D Ze skutków ubocznych: dużo moich znajomych utyło (bardzo) podczas leczenia, tyle mogę powiedzieć o wadach. Mnie i tak to ominęło.
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 561 / 39 / 0
Fajnych masz znajomych ze wszyscy lataja na neuroleptykach o kuwra %-D
Kazdy neuroleptyk "zwarzywia" nikt o zdrowych zmyslach by czegos takiego nie polecal , moze niektorzy tego nie widza bo to ich naturalny stan :cool:
Zreszta tez tu widze dziwne osobniki co cpieja a pozniej sie lecza neuro pozazdroscic rozumu :nuts:
  • 123 / 5 / 0
@Zalek, ciągnie swój do swego, co zrobić.
Neuroleptyk zwarzywia i jest be, to co w takim razie polecasz na leczenie psychozy lub manii, jaśnie oświecony mundrołku?
"Dziwne osobniki co ćpieją, a potem leczą się neuro" - to chyba dość zrozumiałe, jak dorobili się kuku po stymulantach. Nie ma w tym nic głupszego niż samo ćpanie.
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1262 / 17 / 0
Neuroleptyki są złe ale jeżeli są one atypowe i pod ścisłą kontrolą mądrego lekarza są one bardzo dobre. Różne choroby można leczyć benzodiazepinami ale skoro już wymagane są neuroleptyki to warto chociaż zadbać by były one dobrze dobrane.

Głupotą to było dorobienie się jakieś choroby przez ćpanie, ja ćpam okazyjnie od 4 lat i jakoś nic mi nie jest, w każdym miejscu forum są ostrzeżenia i sposoby na redukcję szkód. Naprawde nie zrozumiem ludzi ktorzy rok walą kreskę na śniadanie, obiad i kolacje a potem pierdolą że ćpanie to zło, no sorry bardzo wy sobie sami zrobiliście krzywdę a nie ćpanie wam zrobiło. Tyle ode mnie :)
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 123 / 5 / 0
Dobrze gadasz, ale długo można by się jeszcze rozwodzić nad przyczynami takich zachowań, uwarunkowaniami i tak dalej. Imo nikt nie zakłada, że przyjdzie mu zwariować z powodu narkotyków i w tym to celu właśnie tworzy się taką lawinę wymówek, że nie da się przez to przebrnąć.
Ale spoko, w sumie to dobrze o Tobie świadczy, że nie rozumiesz. Bajkowe masz to swoje ćpanie, co nie wymyka się nigdy spod kontroli, jest takie jasne i klarowne.
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1262 / 17 / 0
Bullshit nie umiem powiedzieć nie ketonom, zabiły by mnie nie chce ich nigdy więcej widzieć. Wszystkie stymulanty dające euforie zwalą mnie na nogi. Nie jestem niezniszczalny. Generalnie każdy nałóg wywołany jest smutkiem i głupotą.
Depresanty(opio, GBL ponoć nie) są łatwiejsze do opanowania niż stimy. Nie da się być wiecznie zajebanym bo to utrudniało by sporo czynności. Jak się na benzo coś odjebie to się później człowiek pilnuje i wie, że to nie cukierki. A opio to to po roku jak już nie będą dawać takiej fazy jak na początku to da się kontrolować powaga ale nie sprawdzajcie na sobie, odradzam bo może mi się tylko wydaje, że jak mi się nie śnią po nocach i nie nachodzą z ochotą częściej niż raz na miesiąc to nie jestę wjebany :D.
Dysocjanty też mnie wjebać chciały ale bad tripy, bezsenność i rzyganie mnie ochroniło. Nigdy nie mówiłem, że nie da się mnie od niczego uzależnić.

Problemy wykańczają ludzi i zmuszają do robienia sobie krzywdy, wybacz jeśli uraziłem. Po prostu nie lubię monarowskiego pierdolenia.
DOBRA KONIEC OFFTOPu możecie kontynuować dyskusję, następnym razem wlepię sobie warna za offtopowanie, przepraszam -moderator działu leki NieLubieZielska %-D
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 351 / 12 / 0
Ja jestem tak zneuroleptykowany, że nie wiem dlaczego je biore a emoccje moge powiedzieć z czystym sercem, że dla mnie już nie istnieją, kiedyś były spłycone a teraz? Nie ma ich! Nie mylić z uczuciami bo te są w prawdzie rozmazane ale jednak, 6 lat na psychotropach robi swoje.
  • 68 / 2 / 0
są złe bo się po nich śpi 18h na dobe i tyje jak wypasany knur xD
Uwaga! Użytkownik UwalniamEmocje jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 143 / 3 / 0
Spełniają swoje działanie. Osobiście wolę być zombie, niż żyć w jednym wielkim stanie lękowym.
  • 231 / 6 / 0
Przesadzacie z tym byciem zombie, mnie jedynie clopixol doprowadził do podobnego stanu czyt. gigantycznej zmuły ale i tak kontaktowałem jako tako. Nie wszystkie neurolepy tylko mulą. No i najważniejsze tak jak @madelineusher wolałbym być zmulony ale funkcjonować. Ważne jest też dobranie właściwych leków i dawek bo jak ktoś opierdala pól blistra czegoś to nie dziwota, że kurwa sobie zaszkodzi no i nie wpierdalać neuro będąc zdrowym FAZY BRAK :-p
Btw. wiesiołek zbija ciśnienie i cholesterol. LECZNICZNA MARIHUNAE
ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 4 z 10
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.