Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1397 • Strona 28 z 140
  • 3454 / 1110 / 0
Wątpliwa sprawa, być może będziesz bardziej pewny siebie, ale to nie są leki na stres, może benzodiazepiny?
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 304 / 13 / 0
I ma jeść benzo, uzależnić sie i być cpunem? Tego sie nie bierze "na stres". To juz lepiej te antydepresanty
Pozdrawiam
  • 32 / / 0
23 kwietnia 2017wolakseak pisze:
tak czytam ten temat i mam pytanie, jesli ogolnie jestem nerwowy stresuje sie, (nie mam depresji dolow i smutkow!) i zalezy mi na tym zeby ograniczyc stres i "miec wyjebane" miec wieksza pewnosc w rozmowie z dziewczynami itp(poce sie i trzese),., to mi ten lek pomoże? kiedys bralem tramal antydepresyjnie, wystarczylo ze wzialem 2x na tydzien i stresy znikaly wracala chęc do życia, a on tez oddziałuje na serotonie
Jak chcesz antydepresant bardziej na 'wyjebane', to zamiast SSRI celuj w pregabalinę. Będziesz podczas jej działania chemicznym samcem alfa, ale nijak to twojego problemu z dziewczynami nie rozwiąże, więc skoro nie masz ciężkich depresji itp. to może lepiej wpierw spróbować jakiejś terapii?
Całe życie wpieprzam opio, ile można?
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
  • 3454 / 1110 / 0
Największa wyjebka jest po paroksetynie.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 906 / 36 / 0
A pregaba nie jest antydepresantem :P
297 dni czystości (05.01)
  • 130 / 6 / 0
Ja pierdolę, ostrzegam, to usypia na 48 godzin, bez jaj.

Myślałem, że Mirtazapina jest usypiająca, ale po niej 8, góra 10 godzin i wstajesz w miarę normalnie.

Po Trazodonie jeszcze cały dzień i następny to jest masakra. Spałem 2 dni całe po tym.

I kompletny brak siły, żeby się ruszyć czy to zwalczyć. MASAKRA pod tym kątem.

Czy lek dobry czy nie na depresję to się nie wypowiadam, bo musiałem go odstawić po kilku dniach, szkoda, bo wydaje się coś tam działać, ale efekty uboczne nie do zniesienia.
  • 401 / 20 / 0
Ja teraz zaczynam przygodę (jeszcze raz) na trazodonie ale dopiero 3dzień 25mg na noc. Jutro zwiększam do 50mg. Usypia szybko (mam problemy ze snem, wybudzanie) ale nie ma szans żeby wstać odrazu z łóżka rano. Zamulenie fest. Liczę że organizm się przyzwyczai i już tego nie będzie. Narazie nie wyobrażam sobie porannej dawki bo czuje ze bym został ścięty jak sosna. Ale ciekawi mnie to połączenie trazodon + kawa (może być zamiast tego kofeina w tabs?) = MDMA/amf.
Ktoś jeszcze odczuł podobne działanie tego mixu jak Muziq?
Narazie teraz tylko kofeina zeby szybko sie przebudzić z rana.
Co prawda dopiero to 3 dzień i malutka dawka (typowo nasenna) ale wydaje mi się że moje samopoczucie jest zauważalnie lepsze, brak negatywnych myśli. Jestem dobrej myśli.
Zastanawiam się tylko nad dawkowaniem. Wizyta u psyche w połowie czerwca. Więc chyba docelowo dojdę do 75mg na noc lub 50mg na noc i 25mg rano. Która opcja lepsza? Ewentualnie lek pierwszego kontaktu też mógłby wypisać recke na to? Bo niewiem czy oszczednie tym gospodarować do wizyty u psyche czy polecieć z większą dawką i sprawdzić która jest najodpowiedniejsza dla mnie.
Typowe działanie antydepresyjne zaczyna się od 150mg ale skoro mniejsza ilość będzie dobrze działać to po co zwiększać? :)

Konia zwalić na tym to męczarnia dla nadgarstka. Mała dawka 4F-MPH działa bardzo dobrze i nie zauważyłem tego "crashu" po 1-2h od przyjęcia. To mi się podoba.
  • 394 / 10 / 0
Kurde ja jadę na 150mg, i w miare normalnei wstaję.
Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 401 / 20 / 0
@BetterThan 150mg w jednej dawce przed snem?

I jak efekty?
  • 394 / 10 / 0
O 20 1 tabletka (150mg) a w psychiatryku mi dawali jeszcze pół tabsy o 22, w domu biorę tylko 150mg. Raz do 2 piw dorzuciłem chyba 3-4 tabsy i był zajebisty stan wyjebania na wszystko nawet myśleć mi się nie chciało %-D

Biorę ogólnie na zaburzenia depresyjno-lękowe razem z wenlafaksyną i na problemy ze snem (doraznie chlor).

leki + 'samoogarnięcie' + rzucenie stymulantów (hm no może fenidaty napierdalałem po wyjściu ze szpitala ale żaden grubszy kaliber :3) i jest naprawdę spoko.

Uboków nie zaobserwowałem żadych (chyba).
Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1397 • Strona 28 z 140
Artykuły
Newsy
[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.