Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
Zazwyczaj jednak kannabinoidy spożywałem same, bez żadnych benzo czy czegoś innego.
Problem w tym że mogę się całkowicie przerzucić na urb597 które działa idealnie na wszystkie moje problemy psychiczne, przez co nie muszę nic innego ćpać. Np. ostatni tydzień jechałem tylko na urb597, żadnych innych używek, wszystko w 100% ok, tylko ten objaw kwaśności jak zawsze po wszystkich kannabinoidach. Czuć "kwaśność" w głowie, skroniach, szczęce.
Ktoś ma pomysł co zrobić żeby tego się pozbyć? Albo co to jest w ogóle?
Może to być związane z ph mózgu?
The Iowa findings might help explain the significance of another curious observation: patients with panic disorder tend to generate excess lactic acid in their brains. Scientists have long hypothesized that an abnormality affecting basic cellular metabolism or pH lay at the heart of the genetic vulnerability to panic disorder. One of the products of glucose metabolism is lactic acid, or lactate. Lactate is constantly being produced and consumed during brain activity, but if it accumulates in the brain, it will make the brain more acidic. Recent studies have shown that patients with panic disorder consistently build up excess lactate in their brains during ordinary mental activities. The results of the Iowa studies suggest that one of the triggers for “spontaneous” panic attacks in patients with panic disorder might be lactic acid accumulating in acid-sensitive fear circuits.
http://panicanddepression.blogspot.com/ ... rcise.html
To jest sprawa dla dr Hausa.
Nie wiem, nie znam się, w sumie.
As of now, there's no magic pill you can take to lower your brain's lactic acid levels. There is something you can do, though -- something we've discussed before here on PANIC!:
...one of the many beneficial effects of aerobic exercise training (like running or cycling) is that metabolically active tissues (including the brain) become more efficient at consuming -- removing -- lactic acid. There is growing evidence that exercise training has powerful anti-anxiety and anti-panic effects. This invites the speculation that exercise training may reduce anxiety in part by improving the brain's ability to prevent excess acid accumulation in acid-sensitive brain regions involved in fear. If experiments support this idea, then specific exercise training regimens could be designed to take maximum advantage of this anti-anxiety mechanism.
Muszę przyznać że przy intensywnym wysiłku fizycznym, zauważyłem zmniejszenie się tego uczucia praktycznie do zera.
Po około pół godzinie wracało to uczucie.
Więc może to dobry trop z tym kwasem mlekowym.
Bardzo prosiłbym o pomoc. nie jaraj, albo jaraj i biegaj, lol - surveilled
Jestem szeroko pojętym politoksykomanem (jednak tak czy inaczej alkoholu nie lubię, ew. w ostateczności) na początku mojej kariery uwielbiałem marihuanę, jednak niedyspozycje jakie ona powodowała - amotywację i aspołeczność to przerzuciłem się na gbla, bo stawałem się towarzystki i wogólę jakiś taki bardziej chętny do zadań jakie przynosi codzienność. Mimo wszystko nie jest to subst. idealna, bo powoduje okrutne objawy odstawienne i wogóle brana w ciągu jest bardziej kulą u nogi niż pomocą.
Z racji tego, że już prawie 4 miesiące jadę na klomipraminie i mianserynie (polecam wszystkim, praktycznie całkowicie wyeliminowały dziurę emocjonalna jednak działanie tych środków powszednieje, że tak powiem) chcę te środki odstawić, jednak życie całkowicie na trzeźwo nie wiedzi mi się. Sprawdza się u mnie jedynie terapia substytucyjna, bo gblić nie chcę z pewnością, a marycha jest za droga.
W związku z tym zaciekawiły mnie kanabinoidy. I teraz pojawiają sie pytania:
który z dostępnych kanabinoidów (może być nielegalny, bo tak na prawdę ja tylko teoretyzuję) można zarzywać (w dawkach nieprzesadnych) w dzień i działanie nie koliduje z pracą i życiem rodzinnym?
Czy jest jakiś kanabinoid który powoduje poczucie szczęscia, takiego emocjonalnego wypełnienia podobnie jak czyni to marihuana?
Dodam, że zależy mi bardziej na długim działaniu, a nie na skondensowanym, krótkim high'h jaki powoduje am 2210. Zależy mi też na ekonomiczności.
z opisów chyba najlepszy będzie jwh210.
Tak na prawdę z kanabinoidami miałem stycznoć tylko 1 raz jak spaliłem 0,5 g Sensation z dopalaczy i podobało mi się średnio.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”
Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.