Tylko pytanie czy tyle polucji to powinienem się martwić i coś działać z tym? A jeśli tak to co mógłbym zrobić? Tantra? medytacja?
Co ciekawe, jak mam polucje to zawsze mam we śnie chociażby przebłysk świadomości, ale często wygląda to w ten sposób, że świadomość pojawia się wcześniej, i świadomie decyduję się uganiać za dupami (a potem żałuję że znowu zmarnowałem LD na prymitywny instynkt xd). Coś częściej miewam LD od czasu porzucenia samogwałtu. No ale nic w tym dziwnego, przecież mistycy i mnisi nie bez przyczyny oszczędzają energię seksualną. Ja widzę w tym ogromny potencjał, chciałbym opanować LD do perfekcji i co noc seksić się z najlepszymi dupami we wszechświecie bez żadnych konsekwencji, zamiast użerać się z humorami lasek, ryzykować wenerami, ciążą i masą innych przykrych rzeczy.
A więc polucje są związane z seksualnymi myślami, w końcu to marzenia senne, a te z kolei odzwierciedlają świadome i (te najczęściej) nieświadome pragnienia (najczęściej seksualne właśnie), bądź też czasami lęki. Freud miał moim zdaniem trafne analizy.
PS Wcześniej przy PMO nie miałem żadnej polucji przez prawie 4 miesiące (dodam, że wtedy też nie brałem używek). W tym czasie zdecydowałem się wziąć sprawy w swoje ręce, bo już tak długi czas byłem aseksualny, że aż mnie to zaczęło męczyć, i po jakimś tygodniu od masturbacji pojawiła się polucja.
Proponuję o zmianę nazwy tego tematu i połączenie go z masturbacja-pornografia-inne-zjawiska-a ... oerotyczne
1. Zamierzam wziąć się na poważnie za no fap . Generalnie od jakiegoś czasu staram się nie walić ale dosyć często zdarza mi się tzw edging .
Rozumiem ze to jeszcze gorsze ?
2. Jak ma sie do nofapu przyjmowanie sulpirydu ?
Przyjmuję go doraznie, możliwe że będę musiał codziennie w małych dawkach. Pytam bo teoretycznie robi on to samo co fapanie. Podwyższa prolaktyne i czasowo uwalnia dopamine.
Czy nofap ma wtedy sens?
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24871202
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5039517/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4600144/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3050060/
https://www.youtube.com/watch?v=DclqE-9vFgY&t=598s
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
