Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2662 • Strona 255 z 267
  • 128 / 25 / 0
@zburzony podobno czy rzeczywiście? :) Odkąd panuje swoiste zapotrzebowanie na leczenie adhd u dorosłych, rzadziej diagnozuje się zaburzenia osobowości borderline. Podobnie jest z zaburzeniami adaptacyjnymi u dzieciaków - masowo rozpoznają im spektrum autyzmu.
Czy kiedykolwiek brałeś jakiś stabilizator nastroju?
  • 1057 / 300 / 2
06 stycznia 2025zburzony pisze:
@Hanalena akurat w moim przypadku zwiększony lęk po bupropionie to nie mit a fakt. Próbowałem do niego podchodzić 3 razy i zawsze po jakimś czasie lęk stawał się nie do wytrzymania. Ostatnio wytrzymałem miesiąc i się poddałem. Nie było różnicy czy brałem go solo czy z SSRI jak paroksetyna. Wychodzi na to że mógłbym go brać wyłącznie z jakimś benzo typu alprazolam bo inne na mnie nie działają.
A szkoda, bo świetnie znosi u mnie apatię, bardzo poprawia koncentrację, chociaż na nastrój już tak dobrze nie działa, ale być może to po prostu wina tego jebanego lęku.
PS
Dodam że cierpię na zaburzenia osobowości, podobno borderline.
ja właśnie przez lęki po bupropionie zaprzestałem brać tej substancji, w sumie to od 2 lat stosuję ją wyłącznie w lato, dlaczego? nie wiem, w zimę działa na mnie ultra ujowo i też nie zamierzam się nawet zastanawiać dlaczego, działa jakby w drugą stronę, zamiast działać jak antydepresant i swoisty motywator tak jak w lato, że nie zastanawiam się pierdyliard minut przed zrobieniem czegoś co zabiera mi w pizdu czasu (w dodatku adhd here więc..) tylko po prostu robię. to w zimę, nie chce mi się wychodzić z lóżka po bupropionie.

wiem, pojebane, ale mi każdy lekarz mówi, że jestem wyjątkiem od reguły pod każdym względem, jeśli chodzi o aspekt medycyny.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 1509 / 239 / 0
@Hanalena podobno, bo taką diagnozę dali mi w szpitalu ale mój lekarz nie bardzo się z tym zgadzał. Wydaje mi się że obecny też nie do końca ale być może on ma to po prostu w dupie, trudno stwierdzić;)
Brałem chyba wszystkie stabilizatory ale tylko karbamazepina dawała jakieś efekty, jeszcze pamiętam że topiramat coś robił ale z jakiegoś powodu krótko go brałem.
  • 88 / 2 / 0
Że się tak wtrace. Nie jest przypadkiem tak, że ADHD stało się modne? Mi niby jakiś lekarz przez tel.sugerowal, ale psychiatrzy którzy mieli ze mną kontakt w realu stawiali jednak na zaburzenia osobowości, tak samo jak terapeutka po kilku wywiadach ze mną. Ponadto pseudoefedryna czy bupropion chyba powinny mnie wtedy uspokajać, a jestem bardziej zdenerwowana. Nie neguje, że nawet dużo osób może to mieć, ale znowu każdemu kto mial stwierdzonego bordera nagle zmieniać na ADHD... A nie ukrywam, że byłoby to znacznie lepsze, bo leki są w stanie umożliwić funkcjonowanie, zaś przy zab.osobowosci męczę się nawet na lekach i wszyscy mówią, że jedynie długa psychoterapia jest w stanie pomóc.
  • 128 / 25 / 0
@zduszonyszept rzeczywiście w psychiatrii panowało takie przekonanie/obserwacja, że zo nie reaguje na leczenie farmakologiczne, o ile z zo nie współwystępują np. aktualnie rozpoznane stany depresyjne, lękowe czy nastąpiła dekompensacja psychotyczna (przy borderline nie takie rzadkie). Odnoszę wrażenie, że po pandemii psychiatria mówi nieco innym językiem, nasiliła się medykalizacja życia społecznego, a to, gdzie kończy się norma a zaczyna patologia poprzesuwało się lub zatarło. Z drugiej strony nasz mózg nie nadąża za postępem i tempem obecnego życia, a ilość docierających do nas bodźców z różnych źródeł nie pozostaje bez wpływu na jego pracę, zwłaszcza że mechanizmy regulacyjne tak szybko nie ewoluują (innymi słowy przegrywamy). Nie dziwi mnie zatem wzrost takich rozpoznań (ADHD). Co do bupropionu - jest dość skuteczny przy opornej na leczenie depresji, szczególnie gdy ten stan jest subiektywnie odczuwany jako poczucie nieszczęścia, chroniczny brak zadowolenia.
@Vetulani44 dziękuję za sprostowanie mojej wypowiedzi.
  • 1509 / 239 / 0
@zduszonyszept mi też powiedzieli w szpitalu że na zaburzenia osobowości pomóc może tylko intensywna, długoletnia psychoterapia, co mnie kompletnie załamało. Jednak mimo wszystko z pomocą leków jakoś funkcjonuję, raz lepiej a raz gorzej.
  • 2616 / 545 / 0
Pierdolenie. Mafii medycznej zależy na poczuciu zależności w głowach pacjentów. Pacjent wyleczony to pacjent stracony.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 395 / 154 / 0
No ja się zgodzę, że przy diagnozie zab. osobowości głównym czynnikiem leczącym powinna być psychoterapia i na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że u mnie terapia zrobiła 80% roboty, na dzień dzisiejszy ja nie spełniam już kryteriów zab. osobowości i ta diagnoza nie jest już ujmowana przez psychiatrę nigdzie, w żadnej dokumentacji. Same leki może 20% zrobiły.
@zburzony akurat Twoje leczenie lekami jest mało miarodajne bo skaczesz z leku na lek co chwilę, co raczej nie świadczy o skuteczności leczenia, wręcz przeciwnie.

I owszem, leki są na pewno szybsze i tańsze w działaniu, bo terapia trwa, czasami latami i trzeba się zmierzyć ze swoimi demonami, co przyjemne nie jest.
  • 9346 / 1815 / 2
09 stycznia 2025zburzony pisze:
@zduszonyszept mi też powiedzieli w szpitalu że na zaburzenia osobowości pomóc może tylko intensywna, długoletnia psychoterapia, co mnie kompletnie załamało. Jednak mimo wszystko z pomocą leków jakoś funkcjonuję, raz lepiej a raz gorzej.
Działasz na przyczynę nie na skutek. Ale dobra to temat bupropionu.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 5 / / 0
Według mnie najlepszy antydepresant. SSRI czy SNRI spłycały u mnie emocje i rozleniwiały. bupropion wręcz przzeciwnie, mam chęć do wstania z łóżka i działania.
ODPOWIEDZ
Posty: 2662 • Strona 255 z 267
Artykuły
Newsy
[img]
Jak marihuana niszczy serce

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.

[img]
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję

W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.

[img]
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej

Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.