4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2568 • Strona 243 z 257
  • 3543 / 577 / 1
Robisz z apsel i się dziwisz że się źle filtruje, ehhh
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 123 / 11 / 0
@Retrowirus

Kilka godzin później zrobiłem drugiego , bo czułem niedosyt . Filtrowalem na dwie strzykawki 20 . Szło to opornie , bo nie oddzielałem mast tabletkowej .

Jakoś tak przediltrowalem , ale mówię ciężko było . Na kilka razy to filtrowalem .

Ps. Dlaczego z apselanu niby ciężej idzie ??

A drugie pytanie : bo wczoraj wypiłem dwa koty i po jednym i po drugim czułem niedosyt . Dodam , że dzień wcześniej przerobiłem jakiegoś ulicznego kryształu .

Możliwe , że przez to na drugi dzień w pełni kocur się nie rozkręcił . Że poprostu wyczerpałem tym wciąganiem dzień wcześniej receptory czy jakoś tak??? %-D
  • 1067 / 204 / 0
@Bezniku nie receptory, tylko dopaminę. Ale jak odespałeś i coś zjadłeś, powinna się zregenerować- u mnie to tak działa.
Może coś spierdoliłeś z reakcją, dwie paczki to sporo.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 123 / 11 / 0
Jprdle , muszę dojść do siebie kocur wykańcza wraz z innymi zabawkami

Ps. Na dodatek do tego wszystkiego biorę sertraline już ponad miesiąc ..
  • 1891 / 425 / 4
Zrozumcie jedno, że większośc przepisów tu zapodanych to przepisy dla ludzi, którzy kochaja igły.

Przepisy dla ludzi "pijących" różnią się tym, że dodajesz nadmiaru wody ( ok 25-30ml dla max 12 tabletek ) zwiększając odpowiednio stężenie "katalizatora" reakcji jakim jest ocet ( swoją droga są lepsze ), wtedy filtracja apselanu czy innych podobnych wynalazków pozbawionych "triplorydyny" czy jego późniejsza synteza jest bezproblemowa i zarazem wydajniejsza.
DXM
  • 177 / 30 / 0
Kiedyś ktoś pisał o lekkim zamrażaniu składników przed reakcją i trzymaniu całą noc w lodówce, twierdził, że przy takiej wtedy wychodzi duży lepszy kocur. Ja co prawda całą noc w lodówce nie trzymałem, ale trzymałem dłużej w zamrażarce składniku, zasiedziałem się na instagramie i straciłem poczucie czasu więc w efce pływała mała kostka lodu a na fiolecie zrobiła się lodowa czapka. Na początku myślałem że zjebałem, ale potem przypomniałem sobie o tym poście z "reakcją lodową" pokruszyłem czapę łyżeczką zmieszałem roztwory ze sobą i wstawiłem do łaźni wodnej (więc teoretycznie temperatura wyższa niż trzymając cały czas w lodówce obłożone lodem) i mimo że robiłem z acataru to reakcja trwało w chuuuj długo, minęło z 2 godzinki zamiast standardowych 40 minut zanim uznałem że wszystko w 100 procentach przereagowało. Zacząłem filtrować i o kurwa, filtrowało się giga ciężko, chyba gorzej niż tabletki espefy wodą, zajęło mi to grubo ponad pół godziny i zmęczyłem się przy tym zajebiście ale roztwór wychodził idealnie przeźroczysty. Chciałem jebnąć jeszcze przepłuka bo moja wrażliwość na kota jest mała i zawsze jedna paka z solidną przepłuką dawała leciutką faze, ale dzisiaj od tego ciśnięcia tłok pękł mi przy samej końcówce a już w chuj nie chciało mi się jechać po drugą pompke i męczyć dalej z tym pchaniem więc odpuściłem i wypiłem co było, jakie było moje zaskoczenie gdy weszło tak samo mocno jak po dołączeniu dobrych przepłuczek, i co najważniejsze faza to czysta euforia (lekka bo lekka ale jednak czysta, jebana wrodzona dobra odporność) stymulacja jaką odczuwam jest może na poziomie dużej puszki energetyka na czco. Do tego wjazd na kardio praktycznie zerowy, mam wrażenie, że jakbym zrobił z czegoś bez triprolidyny to musiałbym się nieźle skupić żeby poczuć serducho. Jeszcze jestem na bombie więc nie mogę się na ten temat wypowiedzieć, ale po czystości działania zgaduje że zjazd również będzie łaskawy xD Przepis jest very si jeśli są tutaj jeszcze jakieś inne osoby które nie są wjebane i walą na raz na miesiąc dwa jak ja i nie przeszkadza im robienie metkata prawie 3h, towar pierwsza klasa.
Swoją drogą zastanawiam się jakim cudem wyszła mi taki dobry nawet z tym sposobem, skoro pierwszy robiłem trochę na odwal się, nie miałem fioletu w tabsach i udało mi się kupić tylko w proszku, więc musiałem odmierzyć sobie te 5ml nasyconego żeby było tam te +/- 300mg, po powrocie do domu zorientowałem się że nie ma octu w kuchni więc użyłem większej ilości jabłkowego i do tego w tej łaźni wodnej zamieszałem może z 4 razy, przez resztę czasu kieliszek po prostu sobie stał na półce.

Cholera, napisałem epopeje żeby przekazać tak krótką informacje, nie moja wina że po dobrym kocie ładuje się taka wena twórcza. Mam nadzieję, że ten jeden raz forumowicze i moderacja wybaczą mi to wykroczenie xD Dobra zostawiam was z tą lekturą i idę się w końcu zabrać za granie albo robienie czegokolwiek ciekawego, bo minęło już 1,5h fazki a to znaczy, że została tylko godzinka a od początku nie robię nic poza słuchaniem muzyki, podziwianiem kolorowych ledów pod sufitem i pisaniem chujowego posta na H xDD



edit:
zjazd łagodny
Świat się zmienia, słońce zachodzi a wódka się kończy.
  • 1891 / 425 / 4
1. Reakcja na zimno jest wydajniejsza. ( i może trwać nawet do 3 godzin )
2. Ocet Jabłkowy nadaje się tak samo jak spirytusowy, do tego jest zdrowszy.
3. Reakcja bez dodatku triplorydyny jest dla serrca łaskawsza, zwł. dla osób które są na tego typu wynalazki przeczulone ( brak tachykardii przy zjeździe ).
DXM
  • 3543 / 577 / 1
Tachykardia to mi się wydaje występuje jak spierdolisz i spalisz.
Duch a czy kiedyś zzarles 720 pseudoefedryny bez utleniania? Ja na studiach jeszcze doszedłem w ramach eksperymentu do 5 tabsow, chyba sudafedu. Było zdecydowanie bardziej nieprzyjemnie niż przyjemnie, pocenie dłoni, zimno z wazokonstrykcji, rozdygotanie ogólne i brak skupienia. Tętno spoczynkowe miałem nieco ponad sto.
Aha, i ból głowy.
Wolę nie myśleć co by było gdybym na raz zażył 720.
(Jeden forumowicz kiedyś stwierdził że targnie się na życie przy użyciu 2 opakowań pseudoefedryny. Trafił do szpitala i tak go łeb rozbolał że istotnie chciał kopnąć w kalendarz, bo nie mógł ścierpieć. Mam nadzieję że nie przesadziłem z odkopaniem z pamięci. I był to chyba userd. Ciekawe co z nim. @userd żyjesz? )
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1891 / 425 / 4
tak... 6 i było tak sobie
zabrakło mi kiedyś utleniacza, to zeżarłem tabsy

nie za miło to wspominam
DXM
  • 3455 / 555 / 2
Dokładnie i rzetelnie , jak zrobić prawdziwego kota , jest pokazane w wideo na hypertubie z napisami.


Wystarczy zalogować się do hypertuby jak do hyperreala i wpisać frazę w wyszukiwarkę hypertuby:


otrzymywanie efedronu





Super filmik! Mnie pomógł.


a tu macie bezpośredniego linka do filmiku jakby ktoś się pogubił https://hyperreal.tube/w/e3e888cb-1f76- ... ba92ab8955
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2568 • Strona 243 z 257
Artykuły
Newsy
[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...

[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Pierwsze takie badania obaliły popularny mit

Mikrodawki LSD zyskały popularność jako potencjalna metoda leczenia ADHD, ale najnowsze badanie kliniczne wykazało, że ich skuteczność nie przewyższa placebo. Choć wiele osób wierzyło w poprawę koncentracji i samopoczucia, naukowcy nie znaleźli na to dowodów.