Te 15mg Stilnoxu popiłem 100ml spirytusu salicylowego i właśnie przed chwilą zaczął się fajny stan: duże uspokojenie, ruchy do ogarnięcia, ogólnie wyjebane na problemy i wzrok trochę opóźniony. Dorzucę 30mg hydroksyzyny zaraz.
Także szukajcie po koszach, bo ja to robię regularnie.
EDIT: zrobiło się całkiem weselej po 45minutach od zarzucenia, chcęc obcowania z ludźmi i ochota na wygłupy, ale wszystko kontrolowane - bez trzody...
Się zdziwiłem, myślełem, że 115mg to nic, NIC. A tu zonk :-)
Zjadłem wczoraj testowo 15mg - lekkie uspokojenie, na granicy placebo, tyle
Dzisiaj podejście drugie, około 13 załadowałem 15mg sniffem - to samo co wczoraj, moze juz tym razem nie na granicy placebo, po 15 minutach 10mg sniffem, nadal to samo, wkurwilem sie po 30 minutach zjadlem 10mg i po kolejnych 30 znowu 10mg.
Efekt troche jak przy slabej benzo nic wiecej, a zjadlem w ciagu 2h 50mg, a z tego co czytalem po takiej dawce wiekszosc osób łapie blackouty.
Co jest nie tak? Lek - apo-zolpin.
Powiem tak, jestem uzależniony od zolipdemu a konkretnie od leku NASEN (dochodzi do brania 6 tabletek dziennie) i to nie na noc tylko regularnie w dzień dorzucam połówkę albo całą, czasami też dwie tabsy na raz.
Efekt jest zazwyczaj taki sam, błogi stan na około 15 minut, chęć działania i wszystko wydaje się piękne a świat taki mój. Gorzej jest, gdy lek już "schodzi" pogarsza się nastrój i ogólne samopoczucie, ale już się do tego przyzwyczaiłem.
Piszę tutaj, bo chciałbym Was spytać jak mam sobie z tym poradzić? Chyba chcę rzucić zolpi, (bo nie mam do niego regularnego dostępu) nie chodzę sam do lekarza i mówie Ty dawaj dwa opakowania bo nie mogę spać i już
Ale chcę rzucić też ze względu na tolerancje jaką mój organizm już sobie po tych kilku latach na to wyrobił. A moje pytanie brzmi czy mielibyście dla mnie jakąś radę, bo mam zamiar udać się do lekarza (do innego miasta bo jakiś czas temu się wyprowadziłem do większego miasta) i chciałbym żeby mi zapisał coś, co naprawdę pomoże mi spać, ale też rekreacyjnie będę mógł sobie to zarzucić raz na tydzień w dzień i żeby było hmm fajnie? :wall: dodam też że lubiłem w młodości wypić sobie antka 8-(
Dzięki za pomoc, mam nadzieję że w dobrym dziale to napisałem, jeżeli nie to proszę o przeniesienie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.