Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2665 • Strona 236 z 267
  • 24 / 2 / 0
28 sierpnia 2023SerioSergio pisze:


A apropo sele to niestety do bupro nie porównam,ale faktycznie daje takiego mini kopa.Nie jest to na całe wystrzał w powietrze,a działanie w tle,potrzeba własnej inicjatywy do zrobienia czegoś
Gadałam z psych ale nic nie proponował zmiany leku, a mi prawdę mówiąc głupio było pytać o selegiline.
On twierdzi, że na to, że mało robię to leki za mnie nie zrobią i muszę się samodyscyplinowac.
Czytalam, że sele może działać jak doping w sporcie, a ja sporo trenuję tzn nie zawodowo, ale śledzę swoje wyniki i wolę dla swojej psyche być uczciwa :)
Jest coś medikent (?) jakoś tak, on jest bardziej "leczniczy" niż sele, i też lepszy niż bupropion, ale boję się zmiany, że znowu długo czekania i może nie pomóc ogólnie na chorobę psych (bo mam problemy i chce brać jakieś leki) i jakby co wracać do wellba to mi się nie uśmiecha, bo znowu kilka miesięcy, a do tego może już nie pomóc na psych.

Ogólnie ten well mi służy w miarę, na pewno o niebo lepiej niż sertra bo po niej tylko siedziałam i chillowałam. Nic nie potrzebowałam do szczęścia, mogłam siedzieć lub leżeć i mózg był poza zasięgiem realnego życia i spraw codziennych.
Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam, ale nie polecam tego wyprania z człowieczeństwa.
  • 927 / 289 / 5
W żadnym wypadku metylofenidat nie jest lepszy od bupropionu, no chyba że do ćpania. No i nie jest leczniczy ani trochę. No chyba że na adhd ale to też działa bardziej doraźnie niż leczy.
"Nie istnieję, nigdy nie istniałem, ale skoro Ty już istniejesz to może i ja zaistnieję."
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 3 / 1 / 0
Biorę bupropion neuraxpharm od miesiąca. Na dawce 150 mg nie czułem zbyt wiele, a psychiatra stwierdziła, że będzie mnie napędzał. Może odrobinę lepsze samopoczucie, ale to jakby chwilami, nie poczułem żadnego "kopa", czasem lekkie wkurwienie trochę jakbym wypił za dużo kawy, wciąż deprecha, zerowa motywacja do czegokolwiek, do wszystkiego muszę się zmuszać, najchętniej bym nie wstawał z łóżka, ale w końcu mam dosyć leżenia i wstaję. Łykam tabsę ok. 10 i idę dalej spać po czym wstaję koło 13. Wychodzę na zewnątrz przejechać się rowerem, albo przejść, spotkałem się parę razy ze znajomymi, ogólnie staram się coś robić cokolwiek, ale nie czuję się dzięki temu lepiej. Wszystko wydaje mi się bez sensu. Byłem 2 dni temu u psychiatry i kazała mi zwiększyć do 300 mg. Drugi dzień łykam tę dawkę i dziś w dzień poczułem mocniejsze pobudzenie i lepsze samopoczucie, niestety połączone z rozdrażnieniem/wkurwem do tego czuję szybsze tętno. Siedzę teraz przed kompem trochę trzęsą mi się palce i prawie cały czas tupię nogami, bo ciężko usiedzieć w bezruchu, ale nie jest to nie do wytrzymania. Pocą mi się też pachy mimo użycia antyperspirantu. W sumie to raz mam wrażenie, że czuję się dobrze, a za chwilę znowu źle i czarne myśli. Jest szansa, że te uboki przejdą?

Nie wiem co robić, może powinienem dłużej poczekać na dawce 150? Zdaję sobie sprawę, że same leki nie rozwiążą moich problemów chyba za dużo oczekuję. Mam również stwierdzone OCD i tiki/zespół Touretta od dzieciaka. Dodatkowo biorę z zalecenia psychiatry sertralinę obecnie dawka 100 mg wieczorem. sertralinę z kolei zacząłem brać 2,5 roku temu (doszedłem do max dawki 200), na początku zajebiste samopoczucie wręcz euforia, potem apatia i wyjebanie na wszystko. Jak długo tera czekać na poprawę na tej dawce bupropionu?
Ostatnio zmieniony 11 października 2023 przez crayctrl, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 4 / / 0
Czolem!

8 dzien na Bupropionie.

Pierwsze dwa dni to byla jakas dziwna jazda, po dwoch dniach spokoj, pozniej przejscie na dawke 300 mg.

Zaczely dziac sie rozne ciekawe rzeczy.

Spie normalnie, budze sie wypoczety, pelen energii, z dobrym samopoczuciem, z pewnoscia siebie i z ciaglym pytaniem w glowie - na chuja ja pale?

No i od wczoraj juz nie pale.

Generalnie zadowolenie z zycia, podwyzszone libido. Nieco niepokoj sie wkrada, ale to chyba z powodu braku fajek.
  • 24 / 2 / 0
11 października 2023crayctrl pisze:
Biorę bupropion neuraxpharm od miesiąca. Na dawce 150 mg nie czułem zbyt wiele, a psychiatra stwierdziła, że będzie mnie napędzał. Może odrobinę lepsze samopoczucie, ale to jakby chwilami, nie poczułem żadnego "kopa", czasem lekkie wkurwienie trochę jakbym wypił za dużo kawy, wciąż deprecha, zerowa motywacja do czegokolwiek, do wszystkiego muszę się zmuszać, najchętniej bym nie wstawał z łóżka, ale w końcu mam dosyć leżenia i wstaję. Łykam tabsę ok. 10 i idę dalej spać po czym wstaję koło 13. Wychodzę na zewnątrz przejechać się rowerem, albo przejść, spotkałem się parę razy ze znajomymi, ogólnie staram się coś robić cokolwiek, ale nie czuję się dzięki temu lepiej. Wszystko wydaje mi się bez sensu. Byłem 2 dni temu u psychiatry i kazała mi zwiększyć do 300 mg. Drugi dzień łykam tę dawkę i dziś w dzień poczułem mocniejsze pobudzenie i lepsze samopoczucie, niestety połączone z rozdrażnieniem/wkurwem do tego czuję szybsze tętno. Siedzę teraz przed kompem trochę trzęsą mi się palce i prawie cały czas tupię nogami, bo ciężko usiedzieć w bezruchu, ale nie jest to nie do wytrzymania. Pocą mi się też pachy mimo użycia antyperspirantu. W sumie to raz mam wrażenie, że czuję się dobrze, a za chwilę znowu źle i czarne myśli. Jest szansa, że te uboki przejdą?

Nie wiem co robić, może powinienem dłużej poczekać na dawce 150? Zdaję sobie sprawę, że same leki nie rozwiążą moich problemów chyba za dużo oczekuję. Mam również stwierdzone OCD i tiki/zespół Touretta od dzieciaka. Dodatkowo biorę z zalecenia psychiatry sertralinę obecnie dawka 100 mg wieczorem. sertralinę z kolei zacząłem brać 2,5 roku temu (doszedłem do max dawki 200), na początku zajebiste samopoczucie wręcz euforia, potem apatia i wyjebanie na wszystko. Jak długo tera czekać na poprawę na tej dawce bupropionu?
Ja na właściwe działanie czekałam 4 miesiące. Na 300mg byłam 2,5 miesiąca.
W końcu według mnie, poczułam znaczną różnicę od czasów, gdy przypominam sobie mój stan sprzed pół roku.
Ja wcześniej brałam sertralinę i na niej było źle, dno bym to określiła.
Zero energii, zero chęci do życia i do ludzi itp.
Może pogadaj z lekarzem, żeby brać sam bupropion.
  • 4 / / 0
19 dzien na bupropionie.

Wkurw na wszystko na pewno mniejszy. Latwiej udaje sie znosic stresowe sytuacje, ktorych mi ostatnio nie brakuje i przez ktore znow zaczalem jarac. Ale powoli wracam do siebie po dosc tragicznym tygodniu, zobacze wiec czy uda mi sie zrobic kolejne podejscie do braku fajek.

W tej chwili wydaje sie dobrze nastawiony do tego pomyslu.

Lubie bupropion - dodaje pewnosci siebie, pobudza, motywuje do wstania z lozka.
  • 6 / / 0
Biorę bupropion od Maja, 300 mg dziennie. Pierwsze 2 miesiące były nawet spoko, podbijało mi nastrój i ograniczało złe samopoczucie chyba najlepiej ze wszystkich antydepresantów jakie brałem. Napewno lepiej niż ssri/snri i bez efektów ubocznych. Aktualnie po prawie 6 miesiącach działanie stało się praktycznie zerowe i powróciło to samo złe samopoczucie towarzyszące mi od zawsze.
Propozycja lekarza o zaproponowaniu mi bupropionu była zmotywowana też tym, że wykonywałem z terapeutką test diva i jak sama stwierdziła, jest bardzo mała możliwość żebym nie miał adhd i że mam porozmawiać z psychiatrą o lekach na koncentrację. Psychiatra stwierdził, że test diva od mojej terapeutki mu nie wystarcza i że o lekach na adhd możemy rozmawiać jak wykonam diagnozę która kosztuje coś w okolicach 1,2k, a bupropionu tez jest stymulantem i powinien łagodzić objawy adhd. W moim przypadku objawy adhd odczuwam praktycznie 1:1 tak samo biorąc bupropionu i nie biorąc go.
  • 13 / 1 / 0
Mam pytanie od 2.5 tyg zwiekszylem dawke ze 150 do 300 i ostatni no tydzien mialem.calkiem.spoko bylem bardziej wyluzowany lepiej patrzalem na.przyszlosc , lepszy humor . A dzis mma totalny zjazd chce mi sie plakac , mam doly no poprostu jwstem przygnębiony i smutny . Myslenie w stylu wszystko.w.moim.zyciu jest zjebane ,chociaz.podswiadomie wiem ze tak nie jest. Czy mieliście tez takie sytuacje i czu sie ustabilizowało i nie ten lepszy humor to nie byl honeymoon , mialem to po tygodniu branka 150 mg i wtedy to bylo.swietnie a teraz poprostu czulem sie dosyc normalnie , stabilnie a dzis od rana poprostu kest tragedia ... :/
  • 4 / / 0
Ja chyba w ogole nie mialem honeymoon, ale to chyba ze wzgledu na to, ze podczas pierwszych dni i nastepnych tygodni trafialy mi sie potezne kryzysy zyciowe i... moze honeymoon wiec nie bylo, ale chyba bupropion pozwolil mi to jakos przetrwac.

Co do fajek - mozna palic z nudow, mozna nie palic wcale. Wlasciwie efekt ten sam.
  • 927 / 289 / 5
Co do fajek, to w ogóle nie czuć głodu na nikotynę, nawyk pozostanie nawykiem, i jak ktoś zawsze do kawy palił to palić dale zapewne będzie do tej kawy. Ale bupropion (zwłaszcza w połączeniu z DXM w małych dawkach) pozwala odstawić lub ograniczyć fajki bardzo bezboleśnie i łatwo. Tylko no trzeba chcieć.
"Nie istnieję, nigdy nie istniałem, ale skoro Ty już istniejesz to może i ja zaistnieję."
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
ODPOWIEDZ
Posty: 2665 • Strona 236 z 267
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą

Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.