ODPOWIEDZ
Posty: 3441 • Strona 223 z 345
  • 906 / 75 / 19
Kociak, jaki tam bad trip na deksie - gdybyś przy takiej ilości zachował jeszcze świadomość, to znaczy, że za mała dawka. ;)

scalono - surv
17 lipca 2016Uroboros pisze:
@Kris - nope. Bo przez tyle lat życia (zakładam, że trochę już masz) nie zauważyłeś pewnej prostej zależności. Myślisz, że szczęście zapewnia posiadanie domu, pieniędzy, czy przyjaciół? Pośrednio może tak, ale bardzo pośrednio. Tak naprawdę, to czy jesteś szczęśliwy zależy od ilości neuroprzekaźników w twoim mózgu. A hobby, miłość, czy przyjaciele - to tylko sposoby na ich wytworzenie. Niektórzy rodzą się z upośledzoną zdolnością do ich wytwarzania - o takich mówi się, że mają depresję endogenną. Inni odwrotnie - tryskają szczęściem. Takich się chwali, że potrafią cieszyć się z życia. Ale większość miłych ludzi nie jest taka dlatego, że to ich zasługa - oni się z tym urodzili. Głównie geny o wszystkim decydują. Śmiem nawet stwierdzić, że w Auschwitz mogła być osoba bardziej zadowolona z życia niż niektórzy depresyjni współcześni nam ludzie, którzy mają "wszystko". Jednak nie wszystko ;). Stąd się bierze ćpanie - z niedoboru neuroprzekaźników.

Już w XIX wieku pewien mądry fizjolog Schopenhauer powiedział "Świat jest moim wyobrażeniem". Cóż, nie chodziło mu o to, że nic nie jest prawdziwe; a właśnie o to co wyżej napisałem - mimo, że chuja tam wiedział o tych wszystkich serotoninach, dopaminach i endorfinach.
100% racji.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
  • 1794 / 124 / 0
20 maja 2017SandS pisze:
Przeżyłam bardzo duże reakcje alergiczne po 2.5 g DXM-u. %-D

Tur3k coś o tym wspominał i miał rację. :-p
Chciałaś popełnić samobója deksem :-p?
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 1682 / 126 / 0
Może chciała doznać stanu umierania jak to się zdarza po dexie w dawkach 1g+
  • 906 / 75 / 19
To było myślenie w stylu: "A chuj tam, albo zdechnę, albo sobie pozwiedzam inne światy". No i po trzech dniach powróciłam z wycieczki.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
  • 12 / / 0
Ciekawe ile osób które udzielały się w tym temacie faktycznie strzeliły samobója?
Ja rozważam wziąć 600mg kodeiny, założyć słuchawki włączyć dobrą muzykę i pójść do lasu, po drodze wypić jakieś zajebiste piwo, spalić parę fajek usiąść pod jakimś ładnym drzewkiem i podciąć sobie żyły jakąś żyletką czy innym badziewiem.
  • 118 / 3 / 0
Ja mam swoj ssposob jak odejde z tego swiata,i napewno bedzie bezbolesny i bez krwisty ,bo po co sie meczyc jeszcze przed smiercia. Ale go nie podam tutaj bo ktos moze wykorzystac :D ale dobry i tani bez zadnych tabletek czy innych syfow :)) Tylko czekac na odpowiedni moment xd
Uwaga! Użytkownik ZielonySkret nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 315 / 0
wykrwawić się z nadgarstków to nie jest taka prosta spawa ;-) To chyba w ogóle takie filmowo-książkowy samobój. Wiadomo, że trzeba ciąć wzdłuż i "dogrzebać" się do tętnic.... eh... słaba metoda.
Ja myślę o sznurku i najzwyklejszym, pospolitym powieszeniu si ę - opcja short-drop, czyli bez skręcania karku - a szkoda, bo to chyba najlepsza,najszybsza, najmniej bolesna opcja, ale trzeba mieć miejsce, jakąś zapadnie, wymierzyć wszystko itp. Znowu ten na krótkiej, jak przeprowadzone sprawnie to powinno się stracić przytomność w ciągu paru sekund i potem już czekamy nieświadomi ;) W necie jest parę filmów ze szczęśliwcami co już są po tamtej stronie i którzy się właśnie powiesili w ten sposób i byłem w szoku, jak to że tak powiem, lekko wygląda. Ostatnio się jakaś małolata w USA w ogrodzie powiesiła i transmitowała to live na FB (o zgrozo....) to faktycznie, po paru sekundach wyglądała jakby już jej tam nie było... zero jakiegoś szarpania czy paniki... Po jakimś czasie ręka zaczęła jej się poruszać, ale to prawdopodobnie już jakieś samoistne odruchy mięśni itp. Na innym video jakiegoś ruska czy szweda tak samo... Bajka normalnie ;) Któryś z hajpków powiesił się może i zechciałby coś powiedzieć na ten temat ?? ;-)
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 3239 / 553 / 0
17 lipca 2016Uroboros pisze:
Myślisz, że szczęście zapewnia posiadanie domu, pieniędzy, czy przyjaciół? Pośrednio może tak, ale bardzo pośrednio. Tak naprawdę, to czy jesteś szczęśliwy zależy od ilości neuroprzekaźników w twoim mózgu. A hobby, miłość, czy przyjaciele - to tylko sposoby na ich wytworzenie. Niektórzy rodzą się z upośledzoną zdolnością do ich wytwarzania - o takich mówi się, że mają depresję endogenną. Inni odwrotnie - tryskają szczęściem. Takich się chwali, że potrafią cieszyć się z życia. Ale większość miłych ludzi nie jest taka dlatego, że to ich zasługa - oni się z tym urodzili. Głównie geny o wszystkim decydują. Śmiem nawet stwierdzić, że w Auschwitz mogła być osoba bardziej zadowolona z życia niż niektórzy depresyjni współcześni nam ludzie, którzy mają "wszystko". Jednak nie wszystko ;). Stąd się bierze ćpanie - z niedoboru neuroprzekaźników.
Jak zdrowy psychicznie człowiek wejdzie w narkotyki to też może mieć takie poczucie jak piszesz, pytanie czy po zaczęciu brania doświadczyłeś tych rzeczy, czy już o nich zapomniałeś i szukasz wymówki, żeby ćpać dalej zamiast przeczekać i znaleźć sposób na odzwyczajenie się jakkolwiek by to trudne nie było, a potem stawić wszystkiemu czoła :retarded:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1957 / 230 / 0
w Auschwitz mogła być osoba bardziej zadowolona z życia niż niektórzy depresyjni współcześni nam ludzie
Uciśnieni, bo mama karze im posprzątać mieszkanie, SS-manka jebana.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1889 / 72 / 3
+1
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
ODPOWIEDZ
Posty: 3441 • Strona 223 z 345
Newsy
[img]
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.

[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami

Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.