TALK - Rozmowy [H]

[Dysozwierz]

Dobra to wyczytałem, że do pracy się nadaje, a jak z nauką? Niby podobne, ale jednak poziom koncentracji musi być inny. Zaraz maturki trzeba jakoś się spiąć i przygotować :D Jak dotąd niewiele substancji na mnie wpłynęło na plus, jeśli chodzi o siedzenie nad książkami i kucie. Zawsze czymś się rozpraszałem, albo nie mogłem skupić na jednej rzeczy, a jak jest z 4f-mpf?

[eliot]

Substancja jest dobra, ale zrozum kolego że żeby się uczyć to trzeba się chcieć uczyć i potrafić skupić, czy to będąc na amfetaminie czy tam 4f-MPH. Ja na przykład nigdy nie mogłem się uczyć na amfetaminie i innych tego typu bo po prostu miałem za dobrą banie i zawsze bardziej chciało mi się robić sto innych, ciekawszych rzeczy tylko nie uczyć. Choć znam ludzi którzy po fecie potrafili się skoncentrować na nauce. Jeśli należysz do tych pierwszych to się nie pouczysz a jak do tych drugich to substancja na pewno się na da. Dla mnie osobiście substancja ma potencjał rekreacyjny. ;)

[DorianGray]

To prawda. Wydaje mi się, że zdrowego człowieka ta substancja średnio będzie motywowała do nauki. Niby można się skupić, ale też poprawia się humor, włącza olewka i najchętniej wykonuje się czynności łatwe i jednocześnie takie, które zwykle odkładamy na później albo odwrotnie, takie, które i tak sprawiałyby nam przyjemność. Czyli albo wkręcisz się w sprzątanie, albo w zwiedzanie internetu.

[Aurion]

Co do odmierzania na oko, to śledzę wątek od początku i na wcześniejszych stronach zostało wrzucone zdjęcie odmierzonego przez vendora 10 mg na tle końcówki długopisa i jednogroszówki oraz kratek w zeszycie; polecam.
Co do nauki, dużo zależy (nie)stety od nawyków i schematów wyrobionych "na trzeźwo" lub wrodzonych zdolności (analogicznie środki dopingujące nie uczynią z kaleki mistrza olimpijskiego, jedynie pozwolą bardzo dobremu zawodnikowi pokonać ciut lepszych). Spory okres swojego życia spędziłem na nauce właśnie na trzeźwo i nauczyłem się uczyć. Dopiero na studiach przyszedł nawał nauki, mało czasu na przygotowanie się do wszystkiego i przede wszystkim niestety wypalenie oraz nasilenie depresji (bliżej mi już do końca studiów na szczęście). Podbicie motywacji i przywrócenie ambicji przez tę substancję sprowadza mnie na właściwe tory, siadam na 4h działania substancji i lecę z robotą, wykorzystując jakieś tam zdolności schowane z tyłu głowy. Także jeśli wcześniej podchodziłeś raczej olewczo do tematu, nie oczekuj cudów. Substancja jest świetna i dawno nie było tak dobrej na rynku, ale żeby ją docenić, trzeba ją stosować jedynie do podkręcenia umiejętności, a nie w celu ich nagłego pojawienia się.
I niestety mimo dobrej diety, tolerka i tak rośnie cholernie szybko.

[essen]

Zgadzam się z przedmówcą. Substancja nie sprawi że nagle zachce nam się uczyć i z dziką satysfakcją zgłębiać wiedzę. Niestety. Niestety, bo też tak myślałem.

Tolerka rośnie bardzo szybko. Działania czerwonej łyżeczki podjęzykowo już nie czuję. Ale zauważyłem że mam obniżone libido. Nie mam wogóle ochoty na sex i marszczenie freda :P Również nie zauważyłem porannego namiotu po przebudzeniu. Wsumie mi to pasuje.

Co dziwne wziąłem wczoraj troszeczke (pół czerwonej łyżeczki) o 21 chcąc sprawdzić do której będę pobudzony (orzeźwiony to lepsze słowo) ale usnąłem przed 24.

[Gandalf909]

Ja od dziś testuję ową substancję. Przypomina rzeczywiście działaniem sam MPH. W porównaniu do IPH i EPH wjeżdża mi bardziej na serce za to nie mam sucho w mordzie a dłonie i stopy nie są masakrycznie zimne. Za to jedno jest wspólne dla tych substancji: instant parcie na stolec :cheesy: lepiej dobrze się wysrać zanim się wyjdzie z domu po zarzuceniu 4-FMPH.

[essen]

Jaka dawka? Oral czy donosowo?
Dochodzę do wniosku że do tej substancji potrzebna jest obowiązkowo dokładna waga.
Robicie jakieś miksy z 4-F-MPH? Ja zarzucam kofeine 1 tabs (200mg). łyknąłem raz do tego 12ml nalewki z ginkgo biloba ale hmm niewiem czy to jakoś wzmocniło działanie.
Fajnie się na tym robi trening siłowy.


Generalnie substancja podoba mi się. Szkoda tylko że tolerancja szybko rośnie a dorzutki na mnie nie działają.

[mihu124]

Jak wygląda działanie substancji z alkoholem?
Po EPH zawsze mogłem więcej wypić, testował już ktoś?

[alchemista]

ja mialem jedno dziwne doswiadczenie alkoholowe, mianowicie po wrzuceniu kolo 13 jakiejs malej dawki rzedu 10 mg, ktora dawno zdazyla sie wygasic, poszedlem na alkoholizacje ze znajomymi jakos od 22, po wypiciu 3 kieliszkow wina (stosunkowo niewielka ilosc dla mnie i czulem sie kopniety tak samo jak zwykle po takiej ilosci) nagle mnie kompletnie odcielo i nic nie pamietalem dalej. z relacji nastepnego dnia wynika, ze od momentu w ktorym urywa mi sie film dalem rade wypic tylko 1,5 kieliszka wiecej, zaczalem tanczyc pod pache z lampą i troche szalec w interakcjach (np. krzyczec w kolko do kolezanki [ktora nawet mi sie nie podoba], ze ja wyrucham :D ). znajomi niecpajacy powiedzieli ze wygladalo jakbym sie najadl jakichs pigul i mialem faze zycia, ale zaklasyfikowali cala akcje jako raczej smieszna niz grozna. wszystko trwalo ~50 min, po czym zupelnie sam z siebie poszedlem spac, obudzilem sie bardzo mocno skacowany i jakos do 17 czulem sie jeszcze troche pijany.
taka sytuacja

[KapitanAizen]

Pominąłeś najistotniejszy szczegół jakiej wielkości były te kieliszki ?