Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 22 z 25
  • 181 / 13 / 0
Ja kocham pić samemu nie musze się z nikim dzielić alko.Nie to że nie mam z kim się napić po prostu lubie być sam na sam z własnymi myślami.
mj pale tylko samemu choć preferuje jaranie z kimś.Dlaczego samemu? Bo pomaga mi na abstynencje od alko.
  • 8103 / 909 / 0
Lubie iść naćpany benzosami na oddział dzienny, szybciej mi leci czas i jest ogólnie przyjemniej ale i tak nic nie zastąpi piwka + klonika + meczyk. Zeby nie było ze się izoluje to lubię chlapanac parę piwek przed pójściem do baru z kumplem a w barze tylko jedno, gdy jestem już wstawiony po wcześniejszych. :korposzczur:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 3021 / 1022 / 0
ja lubię robić to sam, zawsze byłem samotnikiem, a same substancje których rekreacyjnie używam są idealne do brania w domowym zaciszu - opiaty. tak po prostu jest, wtedy czuję się najlepiej. oczywiście bycie pod wpływem wśród ludzi jest przyjemne, ale najlepiej czuję się sam ze sobą.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 2198 / 715 / 0
Psychodeliki zdecydowanie tak, nie cierpię jak ktoś mi przeszkadza w moich pokręconych tripach i rozkminach. Do walenia opio z kimś się przekonałem jakiś czas temu. Inne dragi to w sumie obojętne czy samemu czy z kimś, nawet emkę czy fetę solo mogę przerabiać i fajnie się bawić.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 8103 / 909 / 0
Z każdym narkotykiem możemy fajnie się bawić samemu.Wystarczy sprawić sobie dobre s & s i jedziemy.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 276 / 31 / 0
Mi właśnie na sajko bez opieki odbija (dlatego się w to nie bawię %-D).
Uwaga! Użytkownik Syropik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1229 / 181 / 0
Choć moim zdaniem jaranie mj to nie ćpanie, ale ja mam tak że wolę albo nastukać się samemu albo z dobrym ziomkiem/ ziomkami których znam. Nie lubię jarać z osobami które średnio znam bo dziwnie się czuje , to napewno na tle psychicznym coś. Jeśli chodzi o fete to zazwyczaj z koleszkami brałem i razem śmigaliśmy, ale też w pewnym momencie wolałem walić samemu. Kiedyś tylko w ekipie się ćpało i chlało a z biegiem czasu nie wiem czy nie wolałem robić tego w samotności, moim zdaniem to oznaka że coś nie tak się dzieje na bani
  • 276 / 31 / 0
Nie, to zwykła oznaka introwertyzmu. I co z tego, że substancje w większości są w stanie zrobić z takich ekstrawertyków, samego siebie nie oszukasz.
Uwaga! Użytkownik Syropik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 177 / 45 / 0
Tez wole ćpać sam, ale tylko dlatego ze dotychczasowi kompani od krechy nigdy nie wyrabiali moich obrotów i weź później siedź z poskrecanymi cpakami na fecie %-D
  • 5800 / 1191 / 43
Forever alone !
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 22 z 25
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.