Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5195 • Strona 209 z 520
  • 1196 / 10 / 0
Takie same. Jedyne różnice to dużo szybsze wejście, większa biodostępność i tym samym mniejsze dawkowanie.

Na 1 raz z i.v z takim środkiem celował bym w 1-1.5 mg. Ten ~1 mg to oczywiście faktyczny 1 mg znajdujący się w roztworze. A ile substancji czynnej rozpuści się w roztworze, poprzez umiejętne lub nieumiejętne przygotowanie to gdybanie.
Uwaga! Użytkownik Ugh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 425 / 33 / 0
xtremich pisze:
Czy efekty uzyskane po podaniu bupry iv sa znaczaco lpsze niz po zuciu? Oraz jaka dawke iv najlepiej podac na 1 raz majac znikome doswiadczenie z opio koda kilkadziesiat razy dawka 450 mg robi mnie znikomo i pare razy morfina oraz przepluczka z maku
Kilkadziesiąt razy z kodą plus majka i pst to nie jest takie zerowe doświadczenie. Kłucie się nie ma sensu ponieważ bardzo przyśpiesza uzależnienie. Daj lepiej sobie spokój w ogóle ale jeśli już musisz to po prostu doustnie zastosuj. Potrzymaj w czystych ustach wypłukanych gorącą wodą przez godzinę jak najmniej połykając ślinę. Poczujesz to samo. Dawka z plastra to ok 4mg z plastra do buzi więc jeśli masz plaster 40mg to utnij 1/10. Pzdr.
  • 274 / 3 / 0
Poszlo na poczatek ssane 5mg potem dodalem 2,5mg i bylo naprawde fajnie. Ale teraz mam problem z bezsennoacia tzn przez cala noc Dzis nic nie spalem . Czy bupra wywoluje takie efekty?
  • 71 / 1 / 0
Moim zdaniem, jeśli umiejętnie trzymasz plastra w gębie, czyli przez dwie godziny trzymasz łeb pochylony do dołu i rzadko przełykasz ślinę, to osiągniesz ten sam efekt jakbyś pstrykał. Różnica tkwi w tym, że w pierwszym przypadku czekasz na efekt 1,5-2h, w drugim przypadku kilka minut. Ale jeśli się jeszcze nie kłułeś, to nie kłuj się buprą! Bo bupra, w przeciwieństwie do innych opio wjazdu nie zapewnia.
Tyle tylko, że trzymanie w mordzie plastra przez dwie godziny bywa kłopotliwe...
  • 274 / 3 / 0
bupra bardzo blokje dzialanie morfy ? Jezeli walilem iv w to czy dzis poczuje przepluczke maku?
  • 554 / 5 / 0
@undimensional dzieki za odp.chodziło Ci o redukcje 2mg na tydzień i przy 1mg na dobe przejść na kode? ja biore 2x dziennie po 3-4 mg ,nie wiem czy lepiej każdą z dawek obnizać tyle samo czy brać jeden raz na dobę, ale wydaje mi sie ,że te 2 dawki bede zniżał ,chyba ,że to z jakiegoś powodu gorsze.dzięki ,pozdro i odpisz jak.możesz albo kto inny.pzdr
Proszę o kontakt ludzi z lubelskiego, łączmy się Wszystko powyzej jest wytworem wyobrazni.
  • 694 / 7 / 0
jacek_kozicki pisze:
Moim zdaniem, jeśli umiejętnie trzymasz plastra w gębie, czyli przez dwie godziny trzymasz łeb pochylony do dołu i rzadko przełykasz ślinę, to osiągniesz ten sam efekt jakbyś pstrykał. Różnica tkwi w tym, że w pierwszym przypadku czekasz na efekt 1,5-2h, w drugim przypadku kilka minut. Ale jeśli się jeszcze nie kłułeś, to nie kłuj się buprą! Bo bupra, w przeciwieństwie do innych opio wjazdu nie zapewnia.
Tyle tylko, że trzymanie w mordzie plastra przez dwie godziny bywa kłopotliwe...
Brałem tak jak piszesz, brałem również na "tysiące" różnych sposobów, lecz iv działa zdecydowanie inaczej i oczywiście mocniej (patrz biodostępność) od przyjęcia "podjęzykowego" do tego potem półka klona pod język i dobre noody zapewnione.

Mój sposób opatentowany na przestrzeni wieków na najbardziej wydajne podanie do-morodowe
ściągnąć 1-2 buchy gandzi tak by słuchość w ustach była zapewniona
następnie najlepiej wyparzyć morde gorącą wodą, alkoholem w ostateczności wodą bardzo mocną GAZOWANAĄ np. z syfonu (wyczyści jape ustną i poczujemy gorzkość plastrów jak w przypaku wrzątku, czyli coś w tym musi być)
odciąć kawałeczek by przykleić nad jedynkami (wcześniej wycierając to miejsce nie na dziąśle tylko wardze wewnętrznej), plaster się przyklei ponieważ ślina tam nie dochodzi (moze dochodzi, ale plaster trzyma się elegancko), reszte plastra pod jęzor. po około 45 min gdy pojawi się pierwsza ślinka połykamy ją, a plaster z pod języka nadgryzamy (nie żujemy tylko nadgryzamy by matryca była naruszona) i dalej hyc pod jęzora i znów czujemy tę gorzkość i tak CZYMAMY półtorej godzinki już nie przełykając śliny. Po tych ponad 2h które umilała nam sensimilia możemy sieszyć się mocnym działaniem bupry.


powiem wam że plastry co trzymałem nawet 3h pod językiem mają w sobie sporo mocy, z 7mg "zużytego" plastra miałem jeszcze dobrego szota.

Dobrą drogą podania jest podanie donosowe (ktoś kiedyś wspominał, lecz nie wytłumaczył jak to zrobić) tylko nie wiem jak spreparować plastry by dało rade to bez boleśnie przyjąć, kwasek i alkohol wypalają wręcz nozdrza i strasznie piecze lecz działa i to nawet dobrze.

najlepiej zmiksować w jednej pompie z midazo lecz mam do tego tak chujowy dostęp, że w życiu miałem tylko jedną paczke lol może ktos da rexcepte jak to zdobyc
Pan z wami sezooon zaczynamy a substytuty odstawiamy hyh
  • 554 / 5 / 0
@undimensional chyba wiem o co chodzilo , o krojenie 2mm plastra mniej co tydzien? ale wydaje mi sie ,ze 1cm tzn 4mg to za duzo zeby te 450 kody wystarczyło
Proszę o kontakt ludzi z lubelskiego, łączmy się Wszystko powyzej jest wytworem wyobrazni.
  • 425 / 33 / 0
Pewnie, że za dużo. Przy buprze nie ma takiego dużego problemu ze schodzeniem. Do 2mg to w ogóle ciężko jest poczuć różnicę co potwierdza wiele osób a przy schodzeniu poniżej 2mg jest naprawdę lekko. Nie spiesz się i zejdź sobie do mniej niż 0,5mg. Są to minimalne kawałki z plastra a później jest dużo łatwiej.

Po ciągu na H zacząłem od 6mg i w ok 10-12 dni byłem już poniżej 2mg i nie odczuwałem żadnych dolegliwości. bupra jest mocna i skok z dużej dawki na kodeinę jest porażką ponieważ kodeina leczy na krótko i można się spodziewać powrotu do bupry szybkiego.

Jeśli bierzecie buprę od dłuższego czasu to starajcie się zostawić sobie tyle, żebyście mogli zejść jak najniżej. Skręt zawsze będzie większy kiedy schodzicie zbyt szybko. Przejście na kodę z więcej niż 2mg, choć to sprawa mocno indywidualna, jest trudne, denerwujące, kosztowne i nie ma sensu się męczyć. Zmniejszaj sobie do 2 mg jak ci odpowiada a potem o 0,5mg co 7-10 dni. Jak będziesz na 0,5mg to zejdź do 0,4 mg na tydzień, potem do 0,3mg. Nie ma dolnej granicy schodzenia, im mniej tym lepiej. Potem możesz zamiast zmniejszania dawki, spróbuj zwiększać częstotliwość przyjmowania bupry czyli np. co 2 dni itp. Naprawdę bupra jest super opioidem do schodzenia i przy odrobinie zaangażowania można spokojnie, bez nerwów wyzerować tudzież przeskoczyć na kodę. Nie wmawiajcie sobie skrętów na siłe jak was coś tylko zaboli, bo to nie są żadne skręty. Cała walka rozgrywa się w głowie a wasza głowa będzie wam chciała wmówić, że potrzebujecie więcej.

Jeśli już zejdziecie do minimalnej dawki bupry to przejście na kodę powinno też być dobrze przemyślane. Całkiem prawdopodobnym jest, że 200mg kodeiny będzie dawką aż nadto wystarczającą a jeśli ktoś bierze 450mg to oczywiste jest, że nie mówimy o żadnym zerowaniu tylko ćpamy dalej. Wszystko rozbija się o waszą motywację i psychikę. Wiele osób uważa, że powinno przestać ponieważ ćpanie jest złe a w rzeczywistości podświadomie chce ćpać dalej i w tym przypadku nie ma szans na trzeźwość.

Kiedy już nie brałem opio poznałem koleżkę mocno uzależnionego od H. Nigdy nie słyszał o żadnych innych opio poza metadonem ponieważ kupował zawsze od dilerów. Załatwiałem mu buprę i w kwestii dawkowania słuchał się mnie, przynajmniej na początku zanim pokazałem mu hyperreal. Jestem przekonany, że jeśli bupra była by administrowana w nieznanej Wam dawce przez kogoś trzeciego mógłbym wam podawać 2mg równocześnie mówiąc, że dostajecie 6mg i chyba nikt by się nie połapał.
Ostatnio zmieniony 26 czerwca 2012 przez Mam wąsy, łącznie zmieniany 6 razy.
  • 3206 / 176 / 0
Jestem przekonany, że jeśli bupra była by administrowana w nieznanej Wam dawce przez kogoś trzeciego mógłbym wam podawać 2mg równocześnie mówiąc, że dostajecie 6mg i chyba nikt by się nie połapał.
Fajnie, że o tym wspominasz, bo przypomniałem sobie że kiedyś tak zrobiłem ;) Nie skapnął się (choć dawka była nieco niższa - ale proporcje podobne), a czytał wcześniej o buprze na zagranicznych forach. Ciekawe.
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 5195 • Strona 209 z 520
Artykuły
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną

Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.

[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej

Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.