Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 4989 • Strona 206 z 499
  • 959 / 137 / 0
26 października 2019ledzeppelin2 pisze:
Dawids95 jeszcze Cie trochę trzymało jak wstałeś.
Ręka opada bo tak działają te leki. Obniżają napięcie mięśni szkieletowych i się trochę przysypia po tym także. Zwłaszcza po takim srogim miksie. Ja już trochę znam się z baklo a i jeszcze nie miksowałem z czymś co także smyra gaba opròcz alko.
Myśle, że sam baclo by Cie ładnie porobił solo.
Teraz będzie ciężko by samo baklo Cię zaspokoiło. Będziesz poröwnywał do tego miksuz pregabalina ktòra działa podobno jak gbl.
To tak jakbyś mixował kode z dhc.
Po tym miksie sama koda by Ci nie dawała już takich doznań.
Szanujcie ćpuńskie receptory. Zwłaszcza jeśli są dziewicze jak w tym przypadku.
Dziękuję to bardzo mądra rada

Ale trzyma do tej pory %-D więc mocne to w chuj

Nie ma porównania do koksu który trzyma 30 minut a potem zaczyna się lęk :halu:
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3044 / 1032 / 0
a no właśnie, to też zależy jak i gdzie przyjmują. są też i tacy jak mówisz, gdzie płacisz jeszcze przed wizytą. mój doktorek przyjmuje w jakimś hotelu przy drodze, sam gabinet to małe pomieszczenie, żadnych bajerów. biurko, kilka krzeseł i komputer. zawsze płaci się pod koniec wizyty i zawsze stówkę. nigdy nie miał problemów z zapisywaniem (benzo, baklo). trzeba szukać właśnie takich starszych już, taki da wszystko. chociaż w przypadku baklofenu to raczej przychodnia, szkoda bulić prywatnie jak tam wypiszą na wizycie bez problemu.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1974 / 524 / 0
25 października 2019Medyk112 pisze:
Miksował ktoś Baclofen z koko? Jakieś wrażenia?
Mixowałem tylko z amfetaminą i bardzo dobre to było.

Wypadania rzeczy z rąk po baklo to norma, wczoraj trzymałem miskę z zupą, jem, ułamek sekundy i miska na podłodze, kawę niosłem w filiżance, tik ręki i kawa rozlana. :pacman:
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 3044 / 1032 / 0
od jakich dawek zaczynają się takie problemy z upuszczaniem różnych rzeczy? strzelam, że pewnie w granicach 100-125 mg, ja przy 50 mg nie zauważyłem nic takiego i zastanawiam się czy taki efekt występuje tylko na określonym pułapie dawek. przy gieblu to owszem było, ale tylko wtedy, gdy za duża polewka była. nazywałem to sobie "wyładowaniami", bo przypominało to właśnie coś takiego, nawet takie wzdrygnięcie jak już głowa leciała. bo samo rozluźnienie mięśni po obu substancjach odczuwam, ale to nic strasznego. raczej neutralny skutek, przy G nawet przyjemne.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1974 / 524 / 0
Ponad 100mg, tak jak piszesz.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 959 / 137 / 0
26 października 2019przodownik pisze:
a no właśnie, to też zależy jak i gdzie przyjmują. są też i tacy jak mówisz, gdzie płacisz jeszcze przed wizytą. mój doktorek przyjmuje w jakimś hotelu przy drodze, sam gabinet to małe pomieszczenie, żadnych bajerów. biurko, kilka krzeseł i komputer. zawsze płaci się pod koniec wizyty i zawsze stówkę. nigdy nie miał problemów z zapisywaniem (benzo, baklo). trzeba szukać właśnie takich starszych już, taki da wszystko. chociaż w przypadku baklofenu to raczej przychodnia, szkoda bulić prywatnie jak tam wypiszą na wizycie bez problemu.
No właśnie nawet prywatnie mi się trafił taki chujek co mnie chciał leczyć terapiami na siłę i nie chciał przepisać narkotycznych leków %-D wiec państwowo tym bardziej mi się mógł taki trafić i wtedy czas stracony i jeszcze wkurwiony człowiek wychodzi :zły:

No ale cieszę się z tego baklo i pregaby narazie bo koda odstawiona, nie ciągnie, do alko tym bardziej. Moja wątroba i żołądek jest na chwilę obecną odpoczywają i są uratowane
Ostatnio zmieniony 26 października 2019 przez Marcins96, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3044 / 1032 / 0
tylko państwowo nie płacisz ani złotówki, a jak się uda, to może być dobre źródełko. u mnie w przychodni jest taki lekarz jeden, można się z nim dogadać dobrze. gwoli ścisłości, to ani baklofen, ani benzodiazepiny, to nie leki narkotyczne. leki narkotyczne to opioidy, benzodiazepiny to leki psychotropowe. baklofen nie jest przydzielony do żadnej "grupy". chodzi mi tu o wykazy substancji psychotropowych. jeśli chodzi ci o działanie tych substancji, to faktycznie racja. baklofen w mojej opinii działa jeszcze bardziej narkotycznie niż benzodiazepiny, gdzie działanie w ich przypadku, to raczej samo "odurzenie". ale żeby na prywatnego trafić, co nie chce recepty napisać, to faktycznie pecha trzeba mieć.

%-D
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 627 / 121 / 0
Z baclo można więcej przypału naruchać po przedawkowaniu niż na benzo. Przeróżne cuda się mogą dziać tak jak z gieblem, tyle że to dłużej trwa :halu:
  • 5172 / 905 / 0
Możesz uchylić rąbka tajemnicy? :-)
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 904 / 175 / 0
Gówno prawda. Na gieblu miałem w chuj przypałów a z baklo zero. Co najwyżej przejebane stany na bani po zbyt dużej ilości czy różne dolegliwości fizyczne.

Ostatnio byłem w aptece po swoje 4 paki. Kolejka taka, że stało się jakieś 10minut, mimo, że kilka otwartych okienek. No ale ceny najniższe w mieście. Za mną jakiś chłopaczyna ze 20 kilka lat. Zapłaciłem i wyszedłem a ten odpuszcza kolejkę i leci za mną. Podbija kilka metrów dalej i pyta czy mu nie odsprzedam baklofenu %-D -Idź pan w chuj. Co za ludzie %-D

Niedługo zaczną sprzedawać na sztuki jak kiedyś te benzo apteczne. 3zł za 0.5mg klona :korposzczur:

BAKLOFEN TO ZŁO, NIE DZIAŁA I JEST BARDZO SZKODLIWY. TO LEK DLA WAPNIAKÓW I NIE MA PO TYM ŻADNEJ FAZY. TYLKO SRAKA LECI Z DUPY I WYPADAJĄ ZĘBY. WYPIERDALAĆ %-D
Uwaga! Użytkownik acodinhejabanana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4989 • Strona 206 z 499
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Ukraińce przemycającej narkotyki na Bali grozi kara śmierci przez rozstrzelanie

21-letnia Kateryna Wakarowa jest oskarżona o wwiezienie narkotyków na Bali. Kobieta może zostać za to skazana na karę śmierci przez rozstrzelanie.

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.

[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.