TALK - Rozmowy [H]

[Błazen]

Nie powiem, rozbawiłeś mnie teraz. Serio :) Ale na bok ten ściek...

Ty na serio uważasz, że 14-latka może chcieć się zgodzić na seks z kimś o tak o i wszystko cacy? Nie widzisz w tym nic podejrzanego? Gdzie się zaczynają granice Twojej empatii? 13 lat? 12? A może lubisz ten hamerykańskie powiedzonka w stylu "ready to bleed, ready to seed" czy jakoś tak?

[12Anderson12]

Suka nie da pies nie weźmie - tyle w temacie.

Wyrucham Cię w dupsko, kundlu, aż Cię kukle będą swędzieć. To nie groźba. Po prostu wydajesz się taki otwary, aż się prosisz o to. Kundel nie da, Pan nie weźmie. Fajna logika, co? Ale że kurwa nawet na tak chorą logikę łapią się dziewczynki poniżej 14 roku życia... No bym się nie spodziewał, że hajp będzie zagłębiem takiego spierdolenia.

I jeszcze jedno: "NA TEMAT" NIEDOUKU PIERDOLONY!!!

Ten peterdoruchany to musi być jakiś życiowy frustrat ublizajacy wszystkim na forum jak leci, kto toleruje takie odpady na forum stojącym na tak wysokim poziomie

Do tego czasu jak mnie nie aresztowali to musiała blefować, aczkolwiek adwokat jest ogarnięty itd. Gościówa chciała po prostu spartolić mi życie, namawiała do samobójstwa, publikowała moje dane i moje miejsce zamieszkania. Oby ją karma dosięgła. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Na szczęście znalazłem kogoś bardziej odpowiedzialnego

Co jej zrobiłeś że tak Cię chciała zniszczyć? Czy nic i po prostu tak dla funu Ci zjebac życie chciała

Znam podobny przypadek. Moja koleżanka przeruchala się ze swoim najbliższym przyjacielem, który był również przyjacielem jej byłego który ją zdradził. Po wszystkim powiedziała że ją zgwałcił
Że takie kurwy chodzą po świecie

@Błazen no dobra ale o czym Ty piszesz, skoro dziewczyna następnego dnia mu napisała że jej się podobało to jaki to był gwałt?

[Błazen]

Dziewczyna mu napisała następnego dnia, że było fajnie? Hmm... No cóż, skoro autor tematu tak powiedział, to kimże ja jestem, żeby mu nie wierzyć? Tak... A gdyby 13-latka napisała Ci dzień po, że było fajnie, to wszystko jest, jak rozumiem, w porząsiu, co? Te jebane nimfetki, stroją się, kurwy małe, malują, człowiek wsadzi, a potem się okazuje, że nie dość, że nie miała tych 15 lat, to jeszcze ją zgwałcił. No ale jak sama chciała, to wszystko w porząsiu? Podczas stosunku nic nie mówiła, że boli, czy coś. W ogóle nic nie mówiła, oczy miała zamknięte, usta też, leżała jak kłoda, pewnie tylko pod tramwajem nie leżała, więc co się rzuca, że zgwałciłem, skoro nie zgwałciłem. Trochę się piło, trochę się ćpało, wiadomo, jak to jest, prawda? Poza tym napisała mi, że wszystko okej.

Rozumiesz, do czego piję? Jakiś wypłosz z za krzaka mówi Ci, że: "Ziomek! To nie moja wina, ona sama chciała. Nie wiedziałem... Beee...", a Ty mu od tak wierzysz? A jak by wychodził z Twojego domu z Twoim telewizorem pod pachą albo lapkiem i powiedział: "Ty, ja jestem od X, znasz X, tylko telewizor pożyczam, sorry, mogłem wcześniej powiedzieć", to byś mu uwierzył, że pożycza?

Każdy niewinny, wszyscy święci, a więzienia pełne są ludzi dobrej woli. To system. To państwo. To życie, ale nie ja. Ja? Ja jestem niewinny. Ja nie przewinił. Ja ze łsi, pane, mozgow u mnie niet.

Nie wiem, kurwa, ale w więzieniu przynajmniej gdyby autor tematu zaczął gadać o takich rzeczach, to by go przecież naprostowali szczotką od kibla przez odbyt bardzo szybciutko.

Wchodzi do celi, pytają: za co? Odpowiada: no wiecie, rozumicie, takie tam, ona chciała, potem nie, ple ple ple... Oni: gwałt? On:... No ale chuje gwałtowne dostają ochronki. Wiem, w głębi duszy ktoś gdzieś kiedyś takiego człowieka skrzywdził mocno, być może zgwałcił lub molestował. A potem różnie to bywa, ale przeszłość tłumaczy teraźniejszość, nie usprawiedliwia jej.

[TryMe]

Dobrze mówisz @Błazen nawet już nie musi być w więzieniu tylko wystarczy sam policyjny areszt.
Pytają się za co? O ile tu można skłamać bo nie masz papierów, o tyle w areszcie śledczym i dalej już tak łatwo nie będzie.
Wątpie żeby autor poniósł jakiekolwiek konsekwencję. A co do tej sprawy to bez sensu ją rozdmuchiwać.
Być może ktoś celowo założył taki temat żeby wywołać tzw. gówno burze ale moim zdaniem wszystko już zostało powiedziane na ten temat.

[HighwaytoHEL]

Serio wierzycie, że autor tematu ma 18 lat? Że nie poznał, że dziewczynka ma 13-14 lat? Te jego tłumazenia sa tak głupie, że aż śmieszne. Do tego na pierwszym spotkaniu ją wódką częstował i się do niej dobierał. Bardzo dobrze zrobiła, że poszła z tym do kogoś z dorosłych.
Jebać pedofili tyle w temacie.

XD, mam 18 lat jebany debilu, i tak kurwa, oszukała mnie że ma 15 i jest legal. Nie jestem pedofilem, pedofilii nie cierpię. Człowieku, nie masz zielonego pojęcia o moim życiu, ale i tak pierdolisz farmazony. Człowieku, ogarnij się.
Natomiast pytanie: do teraz nie było żadnych aresztowań, wbijania na chatę i nic, natomiast gościówa dalej zamieszcza w mediach społecznościowych mój wizerunek, miejsce zamieszkania etc. Pisała również do mojej dziewczyny. Czy jest możliwe że do teraz policja nie zareagowała, ale po takim czasie wbiją mi na chatę?

Proszę o scalenie postu
W poprzednim poście zapomniałem napisać że delikwentka mówi iż sprawa ruszyła, i dostała pismo że niedługo będzie miała przesłuchanie, ale to jej słowa. Czy po takim czasie jest możliwe że sprawa ruszyła?

Piszę tutaj ponieważ jestem zesrany a wy się znacie na prawie
mam 18 lat, poznałem dziewczynę na koncercie, non stop mnie komplementowała, mówiła że ma 15 lat (miało być skończone, okazało się że nie ale dopiero po fakcie), umówiliśmy się na randkę. Zapytałem jej czy pije i czy chce się napić, odpisała że tak i chętnie. Kupiłem smakową wódkę, ona wypiła jeden kieliszek, ja 250 ml. W trakcie randki zaczęliśmy się całować, i wylądowaliśmy w lasku. Przy każdym pocałunku gdzie indziej niż usta, szyja i uszy oraz zdjętej części garderoby (przed zdjęciem) pytałem się ją o zgodę. Gdy w trakcie akcji powiedziała mi że to jej pierwsza taka akcja, pytałem się ją przez 5 minut czy chce kontynuować, cały czas twierdziła że tak. Doszło do oralu.

Samo to że jesteś zesrany świadczy o tym że coś się tutaj nie zgadza, moim zdaniem hyperreal powinien być od 25+ roku życia.
Można prosić o aktualizację stanu rzeczy? Czy delikwentka poszła na policję żebyśmy mieli aktualny obraz sytuacji.

Jestem zesrany bo mogę niewinnie wylądować w więzieniu. Nie wiem czy poszła, ona twierdzi że tak, ale tyle czasu minęło...
Oczywiście wiem że nieświadomie mogłem wyrządzić jej krzywdę, nie chciałem tego, i mam nadzieję że poradzi sobie z tą sytuacją, i wiedząc że nie jest legalna, lub się jej to nie podoba nigdy bym się do niej nie dobierał. Wystarczyło powiedzieć "nie", tyle że go nie powiedziała.

scalono na prośbę - ss

[Błazen]

Wystarczyło powiedzieć nie?

"Wysoki Sądzie, ona sama chciała. Nie mówiła nie. A że miała 14 lat? Skąd miałem wiedzieć. Legitymacji szkolnej przecież nie sprawdzałem. W sumie mogłem sprawdzić, ale po co, skoro mówiła, że ma 15 lat? No jakbym wiedział, że ma 14 lat, to bym nie rozpijał jej, no bo od 15 roku życia to już w sumie na legalu można chlać, co nie?".

I jeszcze mówisz o niej, że nie wiesz, że nie była "legalna"...

I nie bój się więzienia. Nic Ci nie będzie, niestety. Masz 50 procent szans na umorzenie, a jeśli nie umorzą, 50 procent szans na wyrok w zawieszeniu. To sporo, co? Lubisz liczby? Gdybyś trochę więcej uwagi do nich przykładał, to byś tu nie siedział i nie pisał swoich kocopołów.

A wystarczyło powiedzieć "nie". Nie, nie będę uprawiał seksu z 14-latkami. Nie będę rozpijał nieletnich. Mogłeś powiedzieć nie. Ale zrobiłeś znacznie więcej. I co, teraz wielka afera, ja niewinny?

[FAMAS1980]

@Błazen , jeju dzieciaku jaki ty jesteś sfrustrowany :D Napinasz się tutaj jak plandeka na żuku i grozisz ludziom w necie i jeszcze dowodu osobistego żądasz :D Styki popalone czy za dużo przyjebałeś na weekendzie? :D :D O jakim ty gwałcie mówisz? i serio mieszkasz izolowany w piwnicy że nei widzisz jak te małolaty dzisiaj wyglądają? Robiłem w klubie i byłem w szoku jak nieraz gówniary wygladały starzej niż niejedna moja koleżanka co ma grubo po 20tce. No i wejdź w duckduckgo i poczytaj co to jest gwałt :) Raczej po gwałcie nie pisałaby że było fajnie i nie spotykałaby się dalej, a ty tutaj cwaniakujesz coś :D

[Błazen]

Ach! Te małolaty! Masz rację. Przyznaję Ci ją. Czasem taka dwunastolatka faktycznie wygląda, jakby miała 20 lat albo i więcej. Chyba zbyt długo przebywałem w piwnicy pod kamieniem. No, troszkę za dużo przyjechałem w weekend. Ale otworzyłeś mi oczy. W sumie zwracam honor autorowi tematu. To nie jego wina, że sama chciała pić z nim wódkę i uprawiać seksy. Myślę teraz nawet, że to jak w powieści Nabokova, czytałeś? Lolitki to takie małe kurewki, diablice wręcz, potrafią omotać chłopa niczym pająk muchę i wyssać z niego soki życiowe. A potem jeszcze oskarżyć o gwałt. Gdzie ja mam oczy? Wydawało mi się, że człowiek, który uprawia seks z 14-latką to przestępca, a jest zgoła inaczej. Autorze tematu, myślę, że powinieneś pozwać tę dziewczynkę. Dać przykład innym kurewkom, żeby nie psuły życia dobrym chłopaczynom, takim jak Ty. Myślę też, że granicą zgody na seks powinna zostać obniżona do bezpiecznego poziomu 12 lat. Czyli koniec podstawówki. Wtedy już jest pierwszy okres, można uprawiać seks, zajść w ciążę. Taka 12-letnia kobieta to już właśnie kobieta, prawda? Myślę też, że alkohol powinienem być dostępny dla młodzieży w wieku lat 14. 18 to zbyt wysoka granicą. Patrz, co się dzieje w USA! Możesz iść na wojnę w wieku 16 lat, legalnie ruchać dopiero od 18, a piwko to dopiero Ci sprzedadzą, gdy oczko strzelisz. Niepojęte! Małżeństwo też powinny móc zawierać 12-latki, jak w Arabii Saudyjskiej. Może to kontrowersyjny pogląd, ale Mahomet to już miał żonę, która dopiero co skończyła ile, 6 lat? Może 9, w każdym razie ja nie widzę w tym nic złego. Bo nie ma w t nic złego, prawda? Panie Barmanie Klubowy, znawco Małolatek? Gwałt jest tylko wtedy, kiedy jest brutalny. Tylko wtedy jest gwałt, ale umówmy się: każda 14-letnia kobieta skrycie marzy o tym, żeby ją zgwałcono, więc czy to gwałt jest? Sama chciała. A potem nagle co? Zwrot o 180 stopni? Popierdolone są te Małolaty. Strasznie niedojrzałe! Ciekawe Dlaczego? Myślę, że to na pewno nie ma nic wspólnego z tym, że mają dopiero 14 lat czy coś.

[FAMAS1980]

Idź już spać drogi kolego :) Gwałtu nie było. To trochę bardziej skomplikowana sytuacja. Gówniara szukała wrażeń, a chłopak głupi i naiwny nie zczaił że obcuje z małolatą. W sumie 18 i 15 lat to taka duża różnica wieku? No nie, myślę że gdyby wiedział ile ma lat to pogoniłby gówniarę. A ty drzesz tą japę że gwałt i gwałt. No raczej nie gwałt jeśli doszło do kontaktu za zgoda obu stron, potem ten kontakt się powtarzał i gówniara jeszcze sobie chwaliła. Beknie może za to że miała mniej niż 15 lat, ale dobry papuga powinien załatwić sprawę. Ty rozumiem każdą laskę legitymujesz jaką napotkasz? :)

[Błazen]

200. § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Jezu, ja po prostu nie wierzę, że Ty piszesz to, co piszesz. Naprawdę nie widzisz nic złego w tym, że gość wykorzystał seksualnie 14-latkę? Nic? Ani nic? A może sam byś chciał? Kurwa, w jakim ja kraju żyję... Z jakimi ludźmi...

Kojarzysz mi się z obrzydliwością. Wszystko, co w Tobie siedzi, brzydzi mnie. Kojarzysz mi się z człowiekiem, który nie widzi nic złego w tym, żeby bić żonę, bo zupa za słona była, a potem pójść do kościółka jak grzeczny, dobry i wąsaty katolik.

A, no tak. Za zgodą stron. Czy strona, któraś jest niepełnoletnia, ba!, małoletnia, może wyrazić zgodę? Masz rację: 15 i 18 lat to mała różnica. A różnica między 15 a 12? Też tylko trzy latka.

Nie mogę zrozumieć, dlaczego wierzysz mu, nie jej. Skąd wiesz, że gość mówi prawdę, a nie wybiela się? Ksiądz też powtarza spotkania z ministrantami. Za zgodą stron, co? A potem po latach nagle im się przypomina, że zostali wykorzystani. Nie mogli sobie przypomnieć od razu? Jak myślisz, Dlaczego tak się dzieje? Bo im dorosły popierdolił we łbie do tego stopnia, że nie wiedzą, co się stało. Taka trauma zostaje na całe życie.

Proszę o lekkie zejście z tonu i uspokojenie dyskusji; niepotrzebnie pojawiają się inwektywy. Rozumiem, że temat jest wrażliwy, ale tutaj rozmawiamy otwarcie, także na kontrowersyjne tematy i każdy ma prawo do własnego zdania. - starysteve