Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 94 • Strona 3 z 10
  • 566 / 30 / 0
Będzie na rynku, znajdą sie smiałk0wie którzy to przetestują zdadzą relacje bedziemy wiedzieć jak działa. A co do toksyczności trzeba zaczekać na badania a nie opierać się na wróżeniu z fusów od herbaty. Trzeba czekać Panie i Panowie.
rchiro the best
  • 594 / 35 / 0
te nowe rcki to jakieś kurwa żarty są xDDDDDDDDDDDD
może rządy chcą wytruć ćpaków takim syfem xD
albo koncza sie pomysly na tanie rc i chwytaja sie wszystkiego
ja pierdole niedługo będą chloro/bromo amfetaminy pewnie kurwaaaaaaaaaaaa
  • 75 / 6 / 0
EmeritusIII pisze:
może rządy chcą wytruć ćpaków takim syfem xD
Tak czy siak to dobry sposób na leczenie kretynizmu.
Nie bierz synku słodyczy od nieznajomych.
  • 692 / 70 / 0
Ja tam bym substancji nie demonizowal, w koncu przynajmniej 6 szczurow laboratoryjnych przezylo podawanie roznych dawek 4-IMC I.P. (w brzuch). Wiec jednorazowo mozna sprobowac xD
BKiHKAL - Beta Ketones I Have Known And Loved: Fuck You α-PVP %-D
  • 1893 / 181 / 0
Ciekawe co będzie jak to wyjdzie na ulicę
"wyglądasz jak Mistrz Yoda"
"talibów torurowano klefem a nie w bazie pod Klewkami"
"YO! do feed Ron, will ya?
  • 1121 / 153 / 0
Obecny rynek RC to kpina a oni jeszcze chcą dojebać takimi gównami jak m.in. 4-IMC. Znajdą się na pewno chętni na to i to jest najgorsze.
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 75 / 6 / 0
Ale wiecie, jod podobno łatwo ulega podstawieniu, może to by był prodrug takiego 4-MMC :-D

-

Czyżby długo poszukiwany święty graal wśród ketonów?
Nie bierz synku słodyczy od nieznajomych.
  • 123 / 8 / 0
Jak rozumiem napisałeś to chcąc zironizować cały ten wątek?
Te pytanie chyba nigdy nie doczekało się potwierdzenia...
second helping
  • 75 / 6 / 0
?

Napisałem półżartem, to dość możliwe, tak mi się zdaje, że mógłby ulegać metylacji, czy jak to tam nazwać. Wszak z halogenków otrzymuje się różne pochodne, właśnie przez tą łatwość podstawienia. Gorzej, co z tym jodem dalej by się działo... Ale to luźne dywagacje. Przydał by się ktoś kompetentny, albo wendor i ochotnicy.
Nie bierz synku słodyczy od nieznajomych.
  • 640 / 118 / 0
Fakt, faktem, byłoby ciekawie, gdyby okazało się, że z tego lub czegoś innego w przyszłości będzie można domowymi sposobami zrobić sobie mefa.

Już widzę listę niedozwolonych substancji spisaną w popłochu przez ministra zdrowia:
mefik, klefik,
alfa-, beta-,
sole, cukier,
chuj wam w dupe.
Uwaga! Użytkownik DorianGray nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 94 • Strona 3 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."