Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
hipollek pisze:rozkładając utwór na czynniki pierwsze, wsłuchując się w niego, można odebrać jeszcze więcej, głębiej - aby zrozumieć ogół, trzeba znać szczegół (bredzę, trochę, nie? ;) ). [..] I oczywiście na trzeźwo też można, ale trzeba trochę czasu, spokoju (a o to czasem trudno, bo zawsze ktoś kurwa przeszkadza ;)... )
x = x
chusajn pisze:Talpa wprowadza bardzo ładny popierdol do głowy podróżnika :) A co do Shpongle, to spróbuj popracować z trzecim albumem (Nothing Lasts), cały on tworzy niesamowitą historię i zabiera w podróż po Shponglelandii, chociaż wątpię, zeby Shpongle nadawał się do słuchania na dysocjantach (ogólnie jestem antyfanem tej grupy związków), ale na true psychodelikach dzieją się niesamowite rzeczy.
Nothing Lasts jest naprawdę niesamowitym albumem, nagrana w niesamowity sposób.
Podczas tripu po prostu mózg sam przenosi się gdzieś indziej, coś cudownego.
Najlepsze jest, że między utworami nie ma zupełnie przerw, przez co ten cały album to jedna, wielka długa podróż.
Nie da się opisać tego, trzeba spróbować po prostu.
chusajn pisze: A co do sedna tematu - zgadzam się i się nie zgadzam. Część tego, co odbieramy na psychodeliku/dysocjancie, może być faktycznie tym, co chcieli przekazac twórcy, ale uważam, że nasz osobisty narzut świadomości pełni tu dominującą rolę.
Nic nie jest dosłowne, tylko możesz sam dany kawałek interpretować na swój własny unikalny sposób.
Dobra muzyka w połączeniu z psychedelikami jest dlatego piękna, gdyż można tą interpretację zrobić niezwykle dogłębną, prosto z siebie.
Crytek wspominałeś o tworzeniu muzyki pod dragami,
tu masz kawałek, który znajomy napisał (teksty + wszystkie instrumenty + realizacja) po deksowych ciągach:
http://www.myspace.com/batcrank (The Revelation)
ten post prawdopodobnie pisany był pod wpływem GBL, nie przejmuj się nim
not anymore
wtf?! .. i ja to napisałem? grubo.
Tak się Tobie tylko wydaje... Dam Ci mój przykład: http://www.youtube.com/watch?v=5ZUw78FXpG4 (nie zabijać, ze wychodzę z TYM ;) ). Tak, zaczyna się i czuję Muzykę, ale by widzieć TĄ jasność TEJ Muzyki trzeba się porządnie wsłuchać. To (jak dla mnie) najlepsza technika medytacji. Dopóki nie poznałem TEGO (nie potrafię wyjaśnić, czego, to trzeba przeżyć i wiele ludzi na tym Forum wie, o co chodzi), nie wiedziałem, że można TO poczuć bez używek, tudzież głębokiego transu... :)
Pozdrawiam!
@specyfikator
Dobrze mówi! Dawać Mu dexa! ;)
Na czym według ciebie polega wsłuchiwanie się? Jak dla mnie wsłuchiwanie się to odłożenie na bok wszystkiego poza muzyką, myślę, że również tego co usłyszałem przed chwilą. Tylko płynąć z doświadczeniem. Stąd muzykę odczuwam całościowo, nie mam za sobą szeregu doznań słuchowych tylko jedno spójne doświadczenie.
Bardzo możliwe, że od początku mówimy o tym samym, tylko nie spodobało mi się rozkładanie muzyki na czynniki pierwsze, bo nie ma w tym żadnej intelektualnej czynności.
x = x
hipollek pisze:@Elwis
Tak się Tobie tylko wydaje... Dam Ci mój przykład: http://www.youtube.com/watch?v=5ZUw78FXpG4 (nie zabijać, ze wychodzę z TYM ;) ). Tak, zaczyna się i czuję Muzykę, ale by widzieć TĄ jasność TEJ Muzyki trzeba się porządnie wsłuchać. To (jak dla mnie) najlepsza technika medytacji. Dopóki nie poznałem TEGO (nie potrafię wyjaśnić, czego, to trzeba przeżyć i wiele ludzi na tym Forum wie, o co chodzi), nie wiedziałem, że można TO poczuć bez używek, tudzież głębokiego transu... :)
O muzyce mogę powiedzieć, że jest z nią podobnie jak z narkotykami - póki się nie zacznie na czymś grać czy po prostu nie pozna się teorii, patrzy się na to zupełnie inaczej.
Bzdurą jest słuchanie utworów "w całości" bo często umykają nam niuanse (najczęściej chyba ludzie ignorują linię basową).
Dla mnie muzyka jest czymś podobnym do poczucia humoru - jeden człowiek wymyśla żart, po to, by po skojarzeniu pewnych faktów wywołać w innych określoną reakcję. Muzyka to również rodzaj takiego "żartu" do rozszyfrowania którego trzeba użyć intelektu, by poczuć określone emocje/wprowadzić się w określony nastrój, whatever. Jedne utwory są bardziej skomplikowane, inne mniej, jedne wyrażają to, inne tamto.
wtf?! .. i ja to napisałem? grubo.
Exacly! Taka wizualizacja z połączeniem emocji daje odbiór (chociaż częściowy) przekazu autora. :)
Tak off:
@Marv, na czym grasz? :) Może zbierzemy for(u)mowy skład? ;)
sarkie pisze:Rozumiem o co Ci chodzi, zią. Na przykład ta piosenka http://www.youtube.com/watch?v=soiFYGxnBtg jest strasznie smutna i "wygląda" jak biało-purpurowo-błękitne wyładowania elektryczne na baaardzo czarnym tle układające się w mozaiki przedstawiające wspomnienia z dzieciństwa staruszki która przeżyła holocaust a teraz patrzy się w okno gdy pada deszcz.hipollek pisze:@Elwis
Tak się Tobie tylko wydaje... Dam Ci mój przykład: http://www.youtube.com/watch?v=5ZUw78FXpG4 (nie zabijać, ze wychodzę z TYM ;) ). Tak, zaczyna się i czuję Muzykę, ale by widzieć TĄ jasność TEJ Muzyki trzeba się porządnie wsłuchać. To (jak dla mnie) najlepsza technika medytacji. Dopóki nie poznałem TEGO (nie potrafię wyjaśnić, czego, to trzeba przeżyć i wiele ludzi na tym Forum wie, o co chodzi), nie wiedziałem, że można TO poczuć bez używek, tudzież głębokiego transu... :)
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/9a82c793-0b9a-4f0d-9733-d5dbe9258058/urfucked.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250704%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250704T043202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9ba07f34c59a6f46468cd418c4e6f9ec3ce184ee7f323aa1370ab9e498bae246)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k0lumbijska_marynarka_wojenna.jpg)
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”
Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.